Lord Kruszwil - kim jest? Bogaty nastolatek czy wykreowana postać

Lord Kruszwil - kim jest? Bogaty nastolatek czy wykreowana postać30.07.2019 14:10
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Luksusowe samochody, wakacje w drogich hotelach, picie wody z lodowca, jedzenie z ciała nagiej modelki - to tylko część tego, co pokazuje 18-latek na YouTube. Ale wiele wskazuje, że to nie sam "Lord Kruszwil" jest autorem produkcji. Sprawdzamy, kto stoi za całym projektem.

"Cześć, jestem Marek" - każde dziecko w podstawówce zna te słowa i wie, że chodzi o kontrowersyjnego "Lorda Kruszwila", nastolatka, który obnosi się swoim luksusem i przepychem. Skasowany już kanał miał 2,7 mln subskrypcji i prawie 450 milionów wyświetleń na platformie YouTube. A ci, którzy nie mieli okazji zobaczyć jego filmików, mogli usłyszeć o nim w ostatnich dniach w calkiem innym kontekście.

W skandalicznej produkcji z ostatnich dni wziął udział 10-latek, który - za namową "Kruszwila" - przed kamerą dotykał i oceniał ciało obcych kobiet. Do prokuratury trafiło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, dotyczące "seksualnego wykorzystywania dzieci".

"Lord Kruszwil" - coraz gorzej dzieje się na kanale

Początkowo materiały z kanału "Lord Kruszwil" były żartobliwą opowieścią o prestiżowym życiu, pełnym rozsypywania pieniędzy, jeżdżenia luksusowymi autami i kupowaniu najdroższych możliwych produktów. Z czasem zabawa w bogacza zamieniła się w spektakl wulgarności, poniżania innych i płacenie za wykonanie kuriozalnych zadań. Opinie o takiej twórczości były mieszane, internauci wielokrotnie oburzali się, jak w przypadku materiału o spotkaniu z gejem. W końcu miarka sie przebrała, kanał znikną z serwisu, a głos zabrała dotychczasowa sieć partnerska.

W rozmowie z portalem wirtualnemedia, członek zarządu LifeTube, Kamil Bolek mówił, że "Kruszwil w swoich publikacjach posunął się jednak zdecydowanie za daleko. Treści zamieszczane przez twórcę są zdecydowanie poza granicami kontrowersji i nie możemy ich wspierać. W związku z tym kończymy współpracę z kanałem Lord Kruszwil. Oznacza to koniec wszelkich form partnerstwa z tym twórcą".

Główny kanał na Youtube zniknął, ale pojawił się kolejny, który w szybkim tempie zyskał już prawie 100 tysięcy subskrybentów. I wiele wskazuje na to, że "Lord Kruszwil" jest bardzo zdeterminowany, by ciągnąć ten interes. No właśnie, interes.

Kto za tym wszystkim stoi?

Można by przypuszczać, że rodzice - ale nikt o nich nic nie wie. W takim razie skąd nastolatek ma na to wszystko pieniądze? Internet zaczął drążyć temat.

Zaczęły pojawiać się zdjęcia, na których np. "Lord Kruszwil" jeździł "mało prestiżowym" autobusem miejskim. Z rosnącą falą popularności rys na wizerunku Marka pojawiało się coraz więcej. Inni youtuberzy próbowali rozwikłać te tajemnicę. W kilku popularnych filmach "Kamerzysta" przewijał się jako osoba odpowiedzialna za stworzenie postaci "Lorda Kruszwila".

Na początku "Kamerzysta" pozostawał w cieniu nastolatka. Wiadomo było, że to dwudziestokilkulatek, którego nie trudno z nikim innym pomylić. W końcu chodzenie w worku na głowie z przyszytą metką Gucci i wyciętymi otworami na oczy jest dość osobliwe. Z biegiem czasu proporcje zaczęły się zmieniać, "Kamerzysta" otworzył własny kanał na YouTubie, który ma dzisiaj prawie 2 miliony subskrypcji.

Jakby tego było mało, postanowił zostać raperem. Kilka utworów już opublikowana jest w sieci, a pełny album pojawi się 31 lipca i jest niemal pewne, że od razu uzyska status złotej płyty. W maju portal CGM pisał o wysokim poziomie przedsprzedaży.

Osoba z bliskiego otoczenia rapującego youtubera, producent L-Pro, mający na koncie współpracę z takimi legendami jak Chadą, Tede czy Liroy, pisał: "Ty wymyśliłeś Kruszwila, wymyśliłeś Kamerzystę, ale Kamerzystę rapera wymyśliłem ja" – o czym poinformował serwis apynews.pl.

Ta wypowiedź rzuca nowe światło na 18-letniego Marka i wydaje się potwierdzać, że to wykreowana postać, która docelowo ma przynosić profity. W końcu "Lord Kruszwil" to nie tylko ogromna rzesza fanów w social mediach czy na YouTube, ale to także sklep, w którym można kupić gadżety z tekstami z kanału Marka.

"Lord Kruszwil" - idol młodych

Postać "Kamerzysty" już wcześniej pokazała, że jest osobą, której zależy na rozgłosie. Choćby wtedy, gdy po krytyce działalności Kruszwila na aktorkę Julię Wróblewską spadła fala hejtu. A sam "Kamerzysta" sugerował, że aktorka morduje zwierzęta dla zabawy.

Aktorka w odpowiedzi na falę hejtu ze łzami w oczach zapowiedziała ograniczenie aktywności w internecie.

Wystarczy worek na głowie, setki tysięcy fanów i można sterować armią, która bezkrytycznie patrzy na swojego idola i ślepo zrobi, co tylko będzie chciał. A później sprzedawać jej swój produkt, który z jednej strony ma być oczywistą komedią, ale z drugiej ma równie sugestywnie udawać, że wszystko na ekranie dzieje się jak najbardziej naprawdę.

Kontrowersyjny youtuber przekroczył kolejną granicę w czerwcu, kiedy zainteresowały się nim organy ścigania. Z najnowszych informacji wynika, że biegli zajęli nośniki danych, na których mogą być dowody, że "Lord Kruszwil" wraz z ekipą są sprawcami wykorzystania małego chłopca, któremu kazali dotykać miejsc intymnych dorosłych kobiet. Będziemy monitorować ten temat.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.