Grenlandia zostanie wykupiona przez USA? Donald Trump potwierdza plany
Donald Trump nie jest pierwszym prezydentem USA, który ma zamiar kupić Grenlandię. Tym razem sprawa wydaje się jednak poważna. Prezydent twierdzi, że utrzymanie tego sporego kawałka ziemi kosztuje Danię 700 milionów dolarów rocznie.
W 1946 r. prezydent Harry Truman bezskutecznie złożył Danii ofertę zakupu Grenlandii za 100 mln dolarów. Teraz Donald Trump ma zamiar zrealizować jego plany. Jednak duńscy politycy po raz kolejny są bardzo sceptyczni do pomysłu wykupu Grenlandii przez USA.
"Grenlandia daje się Danii we znaki, bo tracą prawie 700 mln dol. rocznie, zajmując się nią" - twierdzi Donald Trump. Ile w tym prawdy? Mette Frederiksen, premier Danii twierdzi, że pomysł Trumpa jest absurdalny. Nawet rozmowa o tym, nie mieści się jej w głowie.
Grenlandia na sprzedaż? To absurd
"Grenlandia nie jest duńska. Grenlandia jest grenlandzka. Uporczywie trzymam się nadziei, że to nie są rozmowy na serio" - mówi Frederiksen. Wygląda na to, że nie ma mowy o sprzedawaniu Grenlandii, co może nie spodobać się Donaldowi Trumpowi. Ten, udając zatroskanego sojusznika nachalnie próbuje odkupić ogromny ląd od Duńczyków.
Grenlandia warta każdych pieniędzy?
Nikomu nie trzeba tłumaczyć, ile bogactw kryje się pod powierzchnią Grenlandii. Pod roztapiającym się już lądolodem kryje się ogromny potencjał gospodarczy. Grenlandia może kryć ogromne złoża ropy oraz wielu innych cennych minerałów. Jak na razie nikomu jednak nie udało się odnaleźć nic konkretnego.
Ale to może się zmienić. Aktualnie około 81 proc. Grenlandii przykrywa lód o grubości nawet 3 kilometrów. Jedynie linie brzegowe są coraz bardziej odkryte, co możecie zobaczyć chociażby na nagraniu sprzed kilku dni. Jednak tempo roztapiania się lodowców grenlandzkich przyśpiesza, co powoduje ogromne zagrożenie dla świata, ale też... nadzieje na zdobycie rzadkich minerałów.
Grenlandia to nie tylko potencjał gospodarczy
Grenlandia jest największą wyspą na Ziemi. W świetle prawa jest autonomicznym terytorium Danii. I niezmiennie jest tak od 1953 roku, wedle podpisanej wtedy konstytucji duńskiej. Na terenie Grenlandii mieszka około 57 tysięcy osób.
Grenlandię uznaje się za "skarb Ziemi" nie tylko ze względu na jej potencjalne złoża minerałów i ropy. Jej usytuowanie na mapie naszej planet, sprawia, że wyspa jest doskonałym punktem strategiczno-militarnym.