Google wprowadza duże zmiany. Poczta będzie jeszcze mniej prywatna

Google wprowadza duże zmiany. Poczta będzie jeszcze mniej prywatna29.09.2015 12:41
Źródło zdjęć: © Giznet.pl

Próbując umocnić swoją pozycję w walce z Facebookiem o pieniądze reklamodawców, Google ogłosił wprowadzenie nowego narzędzia – Customer Match. Ma ono pozwolić na jeszcze lepsze celowanie z płatnymi ogłoszeniami w zainteresowanych nimi odbiorców. A w praktyce oznacza kolejne ograniczenie prywatności użytkowników – i tak już w usługach Google'a mocno wątpliwej.

Kiedy Google 11 lat temu uruchamiał swoją pocztę – Gmaila – początkowo jedynie dla wybranych, wiele wątpliwości i kontrowersji wywołały informacje dotyczące polityki prywatności giganta. W szczególności to, że zastrzegał on sobie prawo do "czytania" wszystkich wiadomości wysyłanych i odbieranych za pomocą swojej nowej usługi.

Oczywiście takie czytanie przebiegało i przebiega cały czas wyłącznie automatycznie – specjalne algorytmy analizują treści, by na podstawie odnalezionych słów kluczowych dopasowywać nam później reklamy. Tak czy inaczej jednak był to pierwszy w historii przypadek, by jakaś firma otwarcie przyznała się do tak poważnej ingerencji w prywatność swoich klientów.

W dekadę od tamtych wydarzeń takie podejście nikogo już nie dziwi. Na analizie treści publikowanych, udostępnianych i przekazywanych sobie przez użytkowników bazuje działalność największych technologicznych gigantów. Swoją pozycję zbudował na tym Facebook, który dokładnie znając gusta i przyzwyczajenia swojego ponad miliarda użytkowników jest w stanie prowadzić niezwykle skuteczne działania reklamowe. Dobrze na tym polu radzi sobie również rywal Google'a na rynku mobilnym – firma Apple, która przywiązując klientów do swoich usług również gromadzi na ich temat olbrzymią ilość danych.

Tymczasem sam Google zdaje się powoli zostawać trochę w tyle. W czasach coraz powszechniejszego blokowania reklam w internecie tradycyjne formy zarobku stają się coraz mniej efektywne. Coraz ważniejsze jest właśnie wydobywanie danych na temat przyzwyczajeń użytkowników, częstokroć z naruszeniem ich prywatności. I mając w perspektywie potencjalną utratę pozycji na rynku, internetowy gigant postanowił wyciągnąć rękę po więcej.

Wspomniana na wstępie usługa Customer Match kierowana jest do reklamodawców, którzy za jej pomocą będą mogli poznać zwyczaje użytkowników Google'a. Będzie to swoista baza danych, do której za przyzwoleniem i pod kontrolą giganta trafiać będą adresy e-mailowe np. klientów sklepów internetowych. Wystarczy więc, że zarejestrujemy się jako klient – dajmy na to – sieciowego sklepu wędkarskiego za pomocą adresu Gmaila, a inni sprzedawcy tego rodzaju akcesoriów dostaną informację, że możemy być zainteresowani ich produktami.

To oczywiście opis w dużym uproszczeniu, a sam Google podkreśla, że poszczególne adresy e-mail użytkowników pozostaną dla reklamodawców anonimowe. Będą oni w stanie jedynie wydobywać z usługi grupy adresów, potencjalnie zainteresowanych ich usługami, tak by móc kierować do nich swoje wiadomości czy reklamy.

W tym sensie więc Customer Match ma być dla Google'a próbą upodobnienia się w działaniu do Facebooka. On od dawna "śledzi" działalność swoich użytkowników poza swoją stroną główną, przechowując informację o naszych wizytach na innych witrynach. Teraz Google chce tego samego. Pytanie tylko, jak długo jeszcze dla użytkowników sieciowych usług tak daleko idąca ingerencja w ich prywatność będzie akceptowalna.

_ DG _

Zobacz także: Ilu Polaków płaci abonament RTV?

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.