Człowiek-gad. Jak wyglądaliby ludzie, gdyby 65 mln lat temu meteoryt nie uderzył w Ziemię?

Człowiek-gad. Jak wyglądaliby ludzie, gdyby 65 mln lat temu meteoryt nie uderzył w Ziemię?30.09.2023 17:06
Człowiek-gad (Materiały prasowe, Fot: Industrial Light & Magic)
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Zastanawialiście się kiedyś, co by się wydarzyło, gdyby meteoryt, który uderzył w Ziemię 65 milionów lat temu, nie doprowadził do wymarcia dinozaurów? Dale Russell, kanadyjski paleontolog, postawił w 1982 roku ciekawą teorię.

Według niej inteligentne dinozaury, zwane troodonami, mogłyby przejść ewolucję podobną do tej, którą przeszły ssaki, co mogłoby doprowadzić do powstania humanoidalnych gadów.

Troodon, jak twierdzą paleontolodzy, mógł być jednym z najinteligentniejszych dinozaurów. Russell, mając na uwadze tę wyjątkową cechę, opublikował eksperyment myślowy, w którym zastanawiał się nad możliwością powstania istoty o ludzkiej posturze, która mogłaby wyewoluować z tych dinozaurów. Nazwał ją dinozauroidem, ale można spotkać się również z określeniem Troodon Sapiens, co oznacza "rozumny troodon".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamera solarna z akumulatorem w super cenie – recenzja Foscam B4

Człekokształtne dinozaury

W 1982 roku, Russell zaprosił do współpracy rzeźbiarza Rona Séguina, który stworzył rekonstrukcję hipotetycznego wyglądu humanoidalnego potomka troodona. Według ich koncepcji, dinozauroid poruszałby się na dwóch nogach, w pozycji wyprostowanej. Podobnie jak większość troodonów, stworzenie wykreowane przez Russella i Séguina miałoby trzy palce na każdej dłoni, z których jeden byłby częściowo przeciwstawny.

Dinozauroid miałby wyjątkowo duże oczy, rozwiniętą mózgoczaszkę oraz zredukowaną trzewiczaszkę. Długi ogon troodona miałby ulec zanikowi, a co może wydawać się zaskakujące, dinozauroid nie miałby zębów. Według wizji Russella i Séguina, humanoidalny gad, który wyewoluowałby z mięsożernego dinozaura, byłby całkowicie pozbawiony zębów. Na modelu stworzonym przez Séguina widać również pępek, ponieważ Russell założył, że w przeciwieństwie do dinozaurów, humanoidalny dinozauroid byłby żyworodny.

Russell spekulował również, że miliony lat ewolucji pozwoliłyby "gadzim ludziom" na stworzenie zaawansowanej cywilizacji i technologii. Jego teoria spotkała się jednak z krytyką ze strony innych paleontologów, którzy zarzucili mu, że dinozauroid jest zbyt antropomorficzny.

Po opublikowaniu przez Russella jego eksperymentu myślowego, rozpoczęły się dyskusje na temat tego, jak wyglądałby świat, w którym żyłyby humanoidalne gady. Według jednej z teorii, dinozauroidy stałyby się dominującym gatunkiem, który wyparłby homo sapiens lub nawet uniemożliwiłby ich pojawienie się na Ziemi. Inna teoria zakładała, że dinozauroidy żyłyby równolegle z ludźmi, albo w harmonii z nimi, albo prowadząc z nimi wojny.

Pomysł hybrydy człowieka i dinozaura, mimo że powstał prawie 40 lat temu, nie stracił na popularności. Nadal pobudza wyobraźnię naukowców, artystów i zwolenników teorii spiskowych o reptilianach. Hipotetyczne spojrzenie na ewolucję dinozaurów, gdyby przetrwały do naszych czasów, zostało przedstawione w programie dokumentalnym BBC "Horizon: My Pet Dinosaur".

Warto przypomnieć, że przez pewien czas krążyły plotki wśród fanów "Jurassic Park", że w czwartej części popularnej serii filmowej, zatytułowanej "Jurassic World", pojawią się hybrydy stworzone z DNA dinozaurów i ludzi. Jak wiemy, ostatecznie do tego nie doszło. Jednak powstały modele i grafiki koncepcyjne, które sugerują, że taki pomysł był brany pod uwagę.

Kilka lat przed premierą "Jurassic World", wyciekł rzekomy fragment scenariusza, według którego hybrydy miały być tworzone przez tajne laboratorium w celu stworzenia idealnych żołnierzy. Echo tego pomysłu można było zauważyć w ostatecznej wersji filmu; pojawił się tam wątek wojskowy, który uważał, że raptory mogą być wykorzystane w działaniach militarnych. Nie zrezygnowano całkowicie z hybryd, postawiono na krzyżówkę dwóch drapieżnych dinozaurów

Pomysł na hybrydę człowieka i dinozaura został ostatecznie odrzucony, co potwierdzają branżowe portale filmowe. Twórców miał od niego odwieść model człekokształtnego dinozaura stworzony przez Carlosa Huante z wytwórni Industrial Light & Magic. Koncepcja ta nie przypadła do gustu fanom kultowej serii. Colin Trevorrow, reżyser trzeciej części "Jurassic World", zapowiedział, że w jego filmie nie zobaczymy już żadnych nowych hybryd dinozaurów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.