Broń chemiczna na dnie Bałtyku. Polska nie planuje nic z tym zrobić

Broń chemiczna na dnie Bałtyku. Polska nie planuje nic z tym zrobić01.03.2021 10:33
Morze Bałtyckie na zdjęciu satelitarnym
Źródło zdjęć: © NASA

Na dnie Bałtyku zalegają substancje niebezpieczne, w tym broń chemiczna. Jednak żadne polskie ministerstwo nie czuje się odpowiedzialne, by w jakikolwiek sposób zaradzić tej sytuacji.

Sejmowa Komisja Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej (GMZ) nie pozostawia złudzeń co do materiałów niebezpiecznych zalegających na dnie Bałtyku. Na ostatnim posiedzeniu, które miało miejsce 23 lutego br., pojawił się tylko jeden poseł, który zarzucił ministrom brak jakiegokolwiek planu na zmniejszenie zagrożenia.

Ministrowie z czterech ministerstw - Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska - oraz Marynarki Wojennej - biorący udział posiedzeniu potwierdzili, że żadne ministerstwo nie czuje się w odpowiedzialności, a wydobyciem niebezpiecznych materiałów powinny zająć się inne państwa. 

Mimo to stanowisko komisji GMZ wydaje się być jasne - w Polsce brakuje organu, który czuły się odpowiedzialny za niebezpieczne materiały zalegające na dnie Bałtyku. Podsekretarz Stanu Ministerstwa Infrastruktury, Grzegorz Witkowski jasno stwierdził, że nie ma w kraju jednostki, która byłaby do tego przypisana.

- Organa Administracji Morskiej odpowiadają za: "kwestie związane z bezpieczeństwem żeglugi i podejmują działania mające na celu weryfikację, czy na obszarach tras żeglugowych nie znajdują się przeszkody mogące stanowić niebezpieczeństwo dla żeglugi. A więc prowadzą one badania warunków żeglowności torów wodnych, kotwicowisk i innych użytkowych akwenów, a także wyznaczają parametry bezpiecznej głębokości dróg wodnych" - wyjaśnił. 

Podkreślił również, że Administracja Morska ma obowiązek chronić środowisko naturalne, tylko jeśli do zanieczyszczenia morza dojdzie przez statki na polskich obszarach morskich lub pod polskimi banderami. Czyli usunięcie zanieczyszczeń środowiska związanego z zatopionymi w polskich wodach substancjami nie leży w obowiązku Administracji Morskiej. 

Zwrócił uwagę jednak na to, że obowiązek ten powinien leżeć po stronie SAR, ale nie wspomniał już, że obecnie służby nie mają odpowiedniego sprzętu, który by im to umożliwił. Na przeszkodzie ma stać również brak środków pieniężnych. Jak podaje NIK, koszt usunięcia odpadów byłby bliski półtora bln złotych. 

Zobacz: Wielkie wichury. Czy staną się naszą codziennością? [Wideo]

Chociaż ministrowie uważają, że sprawa powinna być załatwiana na forum międzynarodowym, to sam Witkowski zwrócił uwagę, że "niestety nie zostały wypracowane formalne rekomendacje dla państw regionu Morza Bałtyckiego".  

- Na forum międzynarodowym, a także w regionie Morza Bałtyckiego brak jest konsensusu w zakresie najlepszego, najbezpieczniejszego i najefektywniejszego sposobu neutralizacji zanieczyszczeń pochodzących z zalegających w morzu wraków oraz broni chemicznej - dodał. 

Najgorsze jest chyba jednak nie to, że nie ma jednostki organizacyjnej, która poczuwałaby się do odpowiedzialności, a to, że tej sytuacji nikt nie chce zmienić, zauważa defence24. Jedyne działanie, jakie zostało podjęte to powołanie międzyresortowego zespołu ds. zagrożeń wynikających z zalegających materiałów niebezpiecznych. Niestety jak na razie nie poszły za tym żadne inne kroki. 

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.