Wielka umowa dla polskiego przemysłu. Będziemy produkować kluczowe rakiety
2 września podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego (MSPO) w Kielcach doszło do podpisania umowy inwestycyjnej pomiędzy Grupą WB a południowokoreańskim koncernem Hanwha Aerospace na mocy której ruszy budowa fabryki produkującej pociski CGR-080 w Polsce. Oto co z tego wynika.
Podpisana umowa spowoduje utworzenie spółki joint venture, w której Hanwha będzie mieć 51 proc. udziałów, a Grupa WB 49 proc. co pozwoli Polsce wpływać na rozwój powstałej fabryki. Ta może mieć możliwość produkcji pierwszych rakiet za trzy lata, co nie jest odległym terminem jak na skomplikowanie przedsięwzięcia. Możliwe też, że ze względu na prawo do własnych prac badawczo-rozwojowych z czasem powstaną nowe typy rakiet lepiej dostosowanych do polskich warunków.
Wojna w Ukrainie pokazała, jak ważne jest posiadanie suwerennych możliwości produkcji danego typu uzbrojenia bez oglądania się na łaskę zagranicznych dostawców lub rządów, które mogą np. zablokować dostawy wtedy kiedy będą najbardziej potrzebne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rakiety CGR-080 - głównie kierowane ramię polskiej artylerii rakietowej
Południowokoreańskie rakiety CGR-080 kalibru 239 mm są rozwiązaniem zbliżonym do amerykańskich GMLRS, ponieważ jak one umożliwiają precyzyjne rażenie celów na dystansie około 80 kilometrów.
Rakieta CGR-080 mierzy niecałe 4 m długości i waży około 340 kilogramów z czego 90 kg przypada na głowicę bojową. Ta może być odłamkowo-burząca, penetrująca, termobaryczna lub kasetowa wypełniona 300 bombletami
Z kolei precyzja trafienia poniżej 15 metrów jest osiągana poprzez zastosowanie kombinacji nawigacji inercyjnej i satelitarnej. Nie jest to co prawda rozwiązanie bez wad, ponieważ precyzja może ulegać zmniejszeniu w przypadku oddziaływania systemów walki elektronicznej. Jednakże dzięki sporej głowicy bojowej chybienie o paręnaście metrów nie będzie tutaj tak dużym problemem jak ma to miejsce np. w przypadku pocisków Excalibur.
Plusem pocisków CGR-080 jest to, że jedna wyrzutnia systemu K239 Chunmoo może przenosić dwa kontenery po sześć rakiet każdy co zapewnia dwukrotnie większą siłę rażenia niż amerykański system M142 HIMARS.