Przeleciały obok Ziemi. Miesiąc temu nie wiedzieliśmy, że istnieją
Na przestrzeni ostatnich dwóch stuleci astronomowie odkryli w przestrzeni międzyplanetarnej dziesiątki tysięcy mniejszych i większych planetoid. Nie zmienia to faktu, że to wciąż tylko wycinek tego, co milcząco przelatuje nad naszymi głowami. Bezustannie odkrywamy tam nowe obiekty skalne.
W listopadzie 2025 r. w pobliżu Ziemi, czyli w odległości mniejszej niż odległość Księżyca od Ziemi, przeleciało 18 niewielkich planetoid. Taka informacja nie powinna nikogo dziwić, wszak codziennie w ziemską atmosferę trafiają pomniejsze odłamki skalne, które po zsumowaniu zapewne dają około kilkadziesiąt ton materii kosmicznej w naszym otoczeniu. Trajektorie lotu wszystkich tych 18 planetoid zostały przedstawione przez Tony'ego Dunna, amatora astronomii na poniższej wizualizacji.
Na wizualizacji wyraźnie widać (w przyspieszeniu) jak obiekty te mijają Ziemię, a następnie rozpraszają się na tle Układu Słonecznego. Najciekawszym przypadkiem jest tutaj 2025 WV13, obiekt wielkości domu, który przeleciał w odległości ok. 24 tys. km od Ziemi. Część planetoid przedstawionych na animacji niemal nie zmienia trajektorii lotu podczas przelotu w pobliżu Ziemi, inne w pobliżu naszej planety doznają wyraźnej zmiany. Tego typu obserwacje pokazują zróżnicowanie orbit i prędkości małych obiektów bliskich Ziemi (NEO).
Wszystkie znajdujące się tutaj obiekty były stosunkowo małe. Największe z nich miały średnice od 12 do 28 m. Gdyby taki obiekt wpadł w ziemską atmosferę, najprawdopodobniej spaliłby się w efektownym bolidzie, podobnym do bolidu z Czelabińska z lutego 2013 r.
Ciekawe jest tutaj jednak coś innego. Autor wizualizacji wskazuje bowiem, że wszystkie przedstwione tutaj obiekty były nam nieznane jeszcze w październiku br. Odkryto je zaledwie kilka dni przed ich maksymalnym zbliżeniem do Ziemi. Warto tutaj podkreślić, że astronomowie mają już na koncie odkrycie kilkunastu obiektów, które dostrzeżono zaledwie kilka godzin przed ich wtargnięciem w ziemską atmosferę. Każdy dodatkowy dzień wcześniejszego wykrycia może mieć znaczenie, jeśli podobny obiekt zmierzałby nad gęsto zaludniony obszar.
Co ciekawe, powyższą wizualizację opublikowano 29 listopada, a mimo to, do końca miesiąca udało się zidentyfikować jeszcze trzy nowe obiekty tego typu. Daje to zatem 21 takich obiektów w listopadzie. W październiku było ich 30, a w ciągu ostatnich 12 miesięcy aż 191.
Materiał podkreśla, że małe obiekty bliskie Ziemi wykrywa się głównie wtedy, gdy są bardzo blisko i odbijają wystarczająco dużo światła. Mimo ograniczeń obserwacyjnych, rośnie liczba odkryć, a każda taka detekcja zwiększa szansę na wczesne ostrzeganie przed potencjalnymi skutkami przelotu lub wejścia w atmosferę.