Powstanie nowa stacja kosmiczna. Pierwsze prace już w drodze
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) podpisała kontrakt z firmą Airbus Space And Defence, na łamach którego mają zostać opracowane dwa projekty badawcze. Ich przeznaczeniem będzie udział w budowie przyszłej stacji kosmicznej, orbitującej Księżyc.
26.09.2018 | aktual.: 26.09.2018 11:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Projekt Lunar Orbital Platform-Gateway to wspólne działania kilku agencji kosmicznych. Biorą w nim udział NASA, Roskosmos, JAXA, ESA oraz CSA. W ramach podziału prac, część obowiązków przejęła Europejska Agencja Kosmiczna. Ogłoszono przetarg na opracowanie modułu mieszkano-badawczego.
Jako zwycięzców wybrano zespół firmy Airbus Space And Defence. Zadaniem specjalistów będzie przygotowanie koncepcji pełnego modułu mieszkalno-badawczego o rozmiarach ok 6,5 x 4,5 metra oraz masie około 9 ton. Wstępnie, termin ukończenia prac ustalono na 15 miesięcy.
Ale to nie jedyny projekt zlecany przez Europejską Agencję Kosmiczną. Drugi z nich przewiduje zaprojektowanie elementu infrastruktury stacji o nazwie "Espirit". Miałby służyć do typowych zadań konserwacyjnych, dokowania, łączności, a także uzupełniania paliwa.
Pieczę nad całym projektem sprawuje głównie NASA. Pozostałe agencje kosmiczne mają zająć się zaprojektowaniem innych elementów stacji, ale także drugiego modułu mieszkalnego, czy naukowego i logistycznego. Według pierwotnego planu, pierwsza część stacji kosmicznej Gateway ma zostać umieszczona na orbicie Księżyca na początku przyszłej dekady.
Dużo spekuluje się, że Gateway ma przejąć rolę stacji ISS. W istocie jest kilka podobieństw. Jej załoga również jak w przypadku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, nie będzie stała. Będą do niej należeć członkowie agencji kosmicznych z całego świata. Jednak główna koncepcja misji Gateway jest inna niż w przypadku ISS. NASA planuje wykorzystać stację, do budowy kolejnej - "Deep Space Transport". Miałaby powstać na orbicie Księżyca, a następnie zostać przetransportowana na orbitę Marsa, wraz z 4-osobową załogą.