Naukowcy ostrzegają. Mówią o końcu badań nad lustrzanymi organizmami
Naukowcy publikują w "Science" apel o zatrzymanie badań nad lustrzanymi mikroorganizmami. Ostrzegają, że takie organizmy mogą wymknąć się spod kontroli i wywołać katastrofalną pandemię.
Naukowcy opublikowali w czasopiśmie Science artykuł ostrzegający przed niebezpieczeństwami związanymi z tzw. lustrzanym życiem, czyli hipotetycznymi organizmami zbudowanymi z cząsteczek będących lustrzanym odbiciem znanych struktur biologicznych.
Według badaczy takie formy życia mogłyby stanowić ogromne zagrożenie dla ludzi i środowiska, ponieważ byłyby odporne na działanie znanych mechanizmów obronnych i mogłyby wywoływać niekontrolowane pandemie.
Czym jest lustrzane życie i skąd obawy
Lustrzane życie to hipotetyczne organizmy zbudowane z cząsteczek o odwróconej chiralności. Badacze podkreślają, że takie układy mogłyby omijać znane mechanizmy odpornościowe. Ryzyko ucieczki z laboratoriów badacze uznają za realne.
W artykule w "Science" zespół ekspertów wskazuje, że potencjalne zyski biotechnologiczne nie równoważą zagrożeń. Piszą o możliwości śmiertelnych zakażeń u ludzi, zwierząt i roślin. Nawet rygorystyczne procedury bezpieczeństwa mogą nie wystarczyć.
"Perfekcyjna broń biologiczna" – mocne słowa współautorki
Kate Adamala z Uniwersytetu Minnesoty określiła tworzenie lustrzanych organizmów jako "perfekcyjną broń biologiczną". - Wypadki laboratoryjne zdarzają się z pewną regularnością - zaznaczają autorzy publikacji.
Adamala podała, że jej zespół zakończył prace nad lustrzaną komórką. Finansowania nie przedłużono z obawy przed wykorzystaniem wyników do stworzenia narzędzia o charakterze broni biologicznej. To, jak wskazuje, ważyło na decyzji.
Naukowcy chcą moratorium i debaty publicznej
Autorzy apelu domagają się wstrzymania badań do czasu wypracowania szczegółowych regulacji. Chcą jasnych zasad i oceny ryzyka. Podkreślają potrzebę debaty nad etyką i skutkami dla zdrowia publicznego oraz środowiska.
Badacze ostrzegają, że lustrzane bakterie mogłyby działać jak gatunek inwazyjny. W razie rozprzestrzenienia się byłyby trudne do opanowania, bo dzisiejsze środki zaradcze mogą nie zadziałać.
Co dalej z tą technologią
Eksperci przewidują, że najbliższa dekada przyniesie odpowiedzi w tej dziedzinie. Wskazują jednak, że bez regulacji i kontroli rośnie ryzyko globalnych konsekwencji. Apel w "Science" ma zatrzymać wyścig technologiczny do czasu ustalenia standardów.
Naukowcy zachęcają instytucje finansujące do ostrożności. Priorytetem ma być bezpieczeństwo i ochrona zdrowia publicznego, nawet kosztem opóźnień w rozwoju potencjalnych zastosowań biotechnologicznych.