Jedyny taki dom na świecie umieszczony na szczycie stalowej wieży - Skysphere
Ta wyjątkowo nietypowa budowla to nic innego jak nowatorskie… mieszkanie. Odważny projekt i jego realizacja należy do inżyniera tworzyw sztucznych i designera Jono Williamsa. Wzniósł on najwyższą na świecie „man cave”, czyli część domostwa stanowiącą schronienie dla człowieka. Bryła obiektu jest naprawdę imponująca, ale pojawia się pytanie – w jakim celu to w ogóle powstało?
Projektant na swojej stronie wyjaśnia, że początkowy plan zakładał budowę struktury na/w drzewie lub między wieloma drzewami. Po kilku miesiącach rozmyślań, postanowił zbudować solidną konstrukcję, której nie straszne byłyby wiatry czy naturalna tendencja drzew do wzrostu, rezygnując z tak silnej ingerencji w naturę. W związku z tym Williams odrzucił pomysł budowania obiektu mieszkalnego na bazie drzewa by stworzyć _ „domek na drzewie, ale poza drzewem” _ –. umieszczony na stalowej rurze. - Taką konstrukcję można wznieść niemal wszędzie, na szczycie wzgórza, na polanie, a nawet na morzu – możliwości, nieograniczone - mówi sam Jono.
Drugim aspektem projektu jest ogromne okno z 360-stopniowym widokiem. Autor wspomina, że wielokrotnie widział domki na drzewach z malutkimi oknami i nie rozumiał sensu budowania czegoś wysoko bez szerokiej, pięknej panoramy, która pozwalałaby jeszcze bardziej docenić otoczenie, w jakim się znajdujemy. Z okna o wysokości 2 metrów i obwodzie 1. metrów, zasłanianego zasłoną, rozpościera się piękna panorama nowozelandzkich pól.
Jak podaje Business Insider, wieża nazwana „Skysphere”. to stalowa konstrukcja z umieszczonym na jej szczycie pokojem, otoczonym ze wszystkich stron szkłem. Jest to ultrafuturystyczny obiekt otoczony naturalnym środowiskiem. Oświetlenie oraz system ochrony domu jest kontrolowany przez napisaną przez Williamsa aplikacją mobilną na Androida.
W wiadomości e-mail przesłanej do Business Insider, Williams pisze –. Starałem się konsekwentnie zrealizować każdy aspekt projektu, który stworzyłem. Mieszkam w pobliżu farmy wiatrowej, być może to stąd zaczerpnąłem inspirację.
Na stronie obiektu można przeczytać, że w kwestii prywatności pierwotny plan zakładał umieszczenie inteligentnej warstwy przysłaniającej szyby, jednak ze względu na ograniczony budżet, Williams zrezygnował z tej opcji i pozostał przy opuszczanych zasłonach. W tym momencie w Skysphere nie ma łazienki –. ta jest jeszcze w planach. Miałaby się znajdować w pobliżu wieży ze względu na doprowadzenie instalacji. Dom nie posiada windy, choć i takie założenie znalazło się w planie. Mieszkaniec dostaje się do wnętrza drabiną.
Do transportu większych rzeczy, Williams używa liny i systemu koła pasowego. Oprócz tego, mniejsze elementy są wnoszone na górę w plecaku - rura, na której opiera się pokój jest wystarczająco szeroka.
Wieża znajduje się wśród rzadkiej zabudowy nowozelandzkich terenów zielonych. *Budowa zajęła mężczyźnie trzy lata, pochłaniając około 3000 dodatkowych godzin poza pracą zawodową *–. Williams pracuje także jako inżynier tworzyw sztucznych i designer, a do tego posiada swoją firmę IT. Konstrukcję tworzył w swoim wolnym czasie.
W środku znajduje się na przykład…. lodówka na piwo umieszczona w podłokietniku kanapy. Co więcej, lodówka wysyła powiadomienia, kiedy jest na wyczerpaniu. Może ona pomieścić 12 puszek w podajniku i chłodzić kolejnych 36.
Jak czytamy na stronie BI, Skysphere działa wyłącznie w oparciu o energię słoneczną – panele zostały dyskretnie umieszczone na szczycie wieży. – System jest tak zaprojektowany, aby zapewnić energię na dwa dni w ciągu tygodnia. W związku z tym Skysphere jest dla mnie przeznaczony jedynie na krótkie wypady i wypoczynek. – mówi – Diody LED oświetlające pomieszczenie uruchamiane są (oprócz wspomnianej aplikacja na smartfona) za pomocą komend głosowych. Obiekt wygląda wyjątkowo ciekawie szczególnie w nocy, kiedy bryła przypomina sporą latarnię morską ustawioną pośród drzew.
Na koniec informacja, która interesuje chyba wszystkich najbardziej – koszt. Jono Williams wybudował Skysphere za kwotę 50 tyś dolarów. Według obecnego kursu walut, jest to ok. 190 tyś. złotych.
_ SŁK – Wirtualna Polska / Skysphere.com / Business Insider _
