To jest zupełnie oszałamiająca statystyka, tak przynajmniej twierdzi Tim Worstall z Forbes.
Jeden produkt Apple, coś co nie istniało jeszcze pięć lat temu, ma wyższą sprzedaż niż wszystko, co oferuje Microsoft. To więcej niż Windows, Office, Xbox, Bing, Windows Phone i każdy produkt stworzony przez tę firmę od 197. roku. Na koniec kwartału, 31 marca 2012, sprzedaż iPhone'a wyniosła 22,7 mld dolarów. Sprzedaż Microsoftu – 17,4 mld dolarów.
Warto przypomnieć reakcję Steve Ballmera, obecnego szefa Microsoftu. W momencie premiery pierwszego iPhone'a udzielił wywiadu, w którym wyśmiał cenę urządzenia i stwierdził, że brak klawiatury dyskwalifikuje urządzenie, jeżeli chodzi o pisanie maili. No cóż, wygląda na to, że ktoś znów nie miał racji. Cały raport znajdziecie pod tym adresem.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Microsoft przespał okazję na własną rewolucję - Kinect wbudowany w Windows 8?"