Atakowali tym Ukrainę 11 godzin. Część z nich przedarła się do Polski
Ukraińska grupa monitorująca przestrzeń powietrzną nad Ukrainą poinformowała, jaki rodzaj broni został użyty przez Rosjan w niedawnym ataku. Według podanych informacji, wróg uderzał nieustannie przez 11 godzin, a obrońcy zniszczyli 93 proc. dronów przeciwnika. Część z nich zdołała jednak przedostać się do Polski.
Jak podaje ukraińska agencja UNIAN, atak Rosjan w nocy z 9 na 10 września był jednym z największych od czterech miesięcy. W ataku użyto osiem bombowców strategicznych Tu-95MS, kilkadziesiąt rakiet oraz setki dronów. Celami Rosjan były m.in. Żytomierz, Winnica i obwód kijowski.
Część bezzałogowców naruszyło polską przestrzeń powietrzną. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych potwierdziło, że część z nich została zestrzelona. Premier Donald Tusk zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów, aby omówić sytuację i podjąć odpowiednie kroki.
Zmasowany atak Rosjan na Ukrainę
Jak podaje na Telegramie @war_monitor, jedna z najdokładniejszych grup monitorujących, na którą powołują się ukraińskie media, Rosja mogła użyć w ataku od 27 do 43 pocisków manewrujących Ch-101 i "Kalibr". Analitycy przypuszczają, że w uderzeniu sięgnięto też po rakiety "Iskander" i Ch-59 Raduga oraz północnokoreański pocisk KN-23.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Grupa wymienia też typy dronów, z których część mogła przedostać się do Polski. "Statki bezzałogowe typu typu Shahed-Geran, Gerbera i inne nie osiągnęły celu z powodu aktywnych działań przeciwdziałających w postaci środków walki elektronicznej (EW), wad konstrukcyjnych lub oprogramowania oraz wyczerpania zapasów paliwa" - czytamy we wpisie. Ukraińscy analitycy szacują, że w ataku, który trwał łącznie 11 godzin wzięło udział od 386 do 415 dronów. Jak czytamy, obrońcy zdołali zneutralizować 93 proc. bezzałogowców i 63 proc. rakiet.
Rosyjskie drony
Irańskie drony Shahed, produkowane są wykorzystywane przez Rosję w atakach na Ukrainę. Te bezzałogowce mogą osiągać prędkość do 160 km/h i wznosić się na wysokość do trzech kilometrów. Ich głównym zadaniem jest przeciążanie systemów obrony powietrznej przeciwnika, co czyni je istotnym wyzwaniem dla obrony.
Drony Gerbera są używane jako wabiki. Ich konstrukcja, wykonana ze styropianu i sklejki, pozwala na dłuższe pozostawanie w powietrzu. Dzięki temu mogą skutecznie odwracać uwagę od maszyn uderzeniowych, co czyni je ważnym elementem w strategii wojskowej Rosji.
Oba typy dronów stanowią istotne zagrożenie dla Ukrainy, która musi radzić sobie z ich dużą liczbą. Ukraińcy wykorzystują różne metody, w tym śmigłowce Mi-24/35, do ich zwalczania. Mimo ograniczeń, te maszyny są skuteczne w polowaniu na drony, co pokazuje ich znaczenie w obronie powietrznej.