Windows Phone 7 - co powinniście o nim wiedzieć

Windows Phone 7 - co powinniście o nim wiedzieć13.10.2010 11:23
Źródło zdjęć: © Gizmodo

Wczoraj miała miejsce oficjalna premiera mobilnego systemu operacyjnego Windows Phone 7 firmy Microsoft. Mieliśmy okazję zobaczyć jak wygląda na żywo i z czym się go je. Jeśli szukasz alternatywy dla Androida i iOS'a, to musisz wiedzieć czym jest WP7.

Ekran główny, czyli Start

Po odblokowaniu ekranu głównego systemu naszym oczom ukazuje się menu podzielone na dwie części i niepodobne do żadnego występującego w znanych nam systemach operacyjnych. Na ekranie głównym widzimy przed sobą kilka (do kilkunastu) kwadratów odpowiedzialnych za różne zadania telefonu. Zostały one nazwane hubami i spełniają role grup zbierających w jedno miejsce funkcje dotyczące kontaktów (zintegrowanych między innymi z Facebookiem), aplikacji biurowych (Office 201. Mobile się kłania), połączeń głosowych, wiadomości oraz zdjęć. Wygląd każdego z hubów jest aktualizowany na bieżąco, dzięki czemu nie ma konieczności "wchodzenia" w którąś z grup w celu sprawdzenia czy nie pojawiły się w niej jakieś zmiany.

Menu znajdujące się po prawej stronie jest o wiele mniej skomplikowane. Widzimy w nim pełna listę aplikacji zainstalowanych w telefonie - kolorem domyślnym zaznaczone są aplikacje Microsoftu, natomiast szarym firm trzecich.

À. propos kolorystyki: poza możliwością zmiany tła mamy możliwość określenia motywu głównego w telefonie. Do wyboru mamy jasne lub czarne tło oraz kilka najpopularniejszych barw dla przycisków. Przekonałem się, że napisy znajdujące się wewnątrz przycisków o jasnej barwie (żółtej oraz pomarańczowej) są pod pewnym kątem praktycznie niewidoczne. Wszyscy nabywcy telefonów z systemem Windows Phone 7 powinni raczej trzymać się ciemniejszych kolorów: granatowego, błękitnego oraz brązowego. Jedynie nabywcy Samsunga Omnia 7 nie muszą na to zwracać uwagi, ale o tym później.

Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)
Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)

Office

Jednym z głównych powodów, dla których użytkownicy telefonów lubili system Windows Mobile (a było ich nie mało mimo wszystko) był pakiet narzędzi biurowych Office. Także tym razem telefony z systemem firmy Microsoft zostały wyposażone w Worda, Excela, PowerPointa, One Note oraz SharePointa. Z oczywistych względów aplikacje te są jedynie namiastką ich desktopowych wersji, jednak całkiem dobrze radzą sobie z podglądem i edycją dokumentów. Jedynie brak możliwości kopiowania i wklejania tekstu woła o pomstę do nieba. Problem ten dotyczy całego systemu WP7. Dlaczego?

Przeglądarka internetowa

Internet Explorer w Windows Phone 7 jest równie płynny, jak cały interfejs systemu operacyjnego. Aplikacja posiada takie funkcje jak: historia odwiedzanych stron, dodawanie zakładek czy przejścia z wersji mobilnej na stacjonarną. W końcu nie zawsze musimy chcieć oglądać strony z przedrostkiem "m.", prawda?

Dzwonienie oraz wysyłanie wiadomości

Tutaj Microsoft poszedł na łatwiznę i dzięki mu za to. Przyciski z cyframi są duże i wyraźne, system dzwonienia i wysyłania wiadomości SMS oraz email intuicyjny. Jednym słowem, łatwo, szybko, przyjemnie i bez udziwnień.

Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)
Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)

Silverlight

Aplikacje Windowsa Phone 7 są w dużej mierze tworzone w technologii Silverlight, którą jeśli już znamy, to dlatego, że czasami jakiś egzotyczny plejer na stronie internetowej wymaga zainstalowania go. Jest Silverlight, ale za to nie ma kogo? Flasha! Oznacza to, że ukochanego YouTube’a i znienawidzone reklamy (lub na odwrót) będziecie musieli oglądać na innym sprzęcie.

Problematyczna kompatybilność wstecz

Właściciele komórek z systemami Windows Mobile 6.x będą mieli spory problem z przerzuceniem swoich ulubionych aplikacji na Windows Phone 7. Scott Guthrie z Microsoftu powiedział Gizmodo, że taka sztuczka będzie możliwa, jednak będzie wymagała dużo zachodu. Znając życie - za dużo.

Wymagania sprzętowe

Zaprezentowane podczas premiery Windows Phone 7 telefony były, delikatnie mówiąc, z górnej półki. Jednogigahercowe procesory, 51. megabajtów pamięci RAM i wydajne wyświetlacze nie znalazły się tam jednak przez przypadek. Microsoft wymusił na producentach wyśrubowane specyfikacje po to, aby uniknąć wolnej amerykanki, na która pozwolił Google ze swoim Androidem. Jednymi z warunków dopuszczenia ich do sprzedaży jest umieszczenie trzech jedynie przycisków (niekoniecznie fizycznych) na obudowie telefonu: popularnego "cofnij", "Startu" oraz dostępnej na wyciągnięcie palca wyszukiwarki (ikona lupy), którą jest Bing, jak również wyposażenie telefonu w moduł GPS.

Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)
Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)
Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)
Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)
Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)
Źródło zdjęć: © (fot. Gizmodo)

Wielozadaniowość

Jest, tak jakby. Multitasking jest dostępnych dla aplikacji dostarczonych wraz z systemem, do których programy firm trzecich się nie zaliczają. W rzeczywistości oznacza to możliwość trzymania uruchomionego w tle jedynie odtwarzacza Zune oraz Internet Explorera. Jakby tego było mało, to WP7 nie posiada zbudowanego popularnego menadżera zadań, który pozwoli na przeskakiwanie między uruchomionymi aplikacjami i szybkie zamykanie ich. Jedynie telefon LG Swift 7 oferował taką opcję, ale dotarcie do niej nie należało do najprzyjemniejszych czynności.

O czym nie napiszę

Nie napiszę o Marketplace, o Xbox Live, o Zune, o polskich czcionkach oraz kilku innych rzeczach. Każda z nich jest albo niedostępna (jeszcze!) w Polsce, albo w znaczny sposób okrojona. W Marketplace znajduje się garść pozycji w ściągnięcia (zarówno do przetestowania, jak i kupienia), Xbox Live nie istnieje, a Zune jest jedynie odtwarzaczem plików, a nie kombajnem multimedialnym znanym szczęśliwym posiadaczom Zune Pass. O braku polskich czcionek w Windows Phone 7 powiem tylko tyle, że ich nie ma i nie wiadomo kiedy będą.

Podsumowanie

Windows Phone 7 pomimo wielu braków zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Microsoftowi udało się stworzyć kompletnie nowy system operacyjny na komórki, który nie powiela rozwiązań konkurencji i jednocześnie nie oferuje więcej niż powinien, więcej niż sam bym wymagał od systemu w moim telefonie. Brak kilku mniej lub bardziej ważnych funkcji z pewnością poprawi pierwszy Service Pack. Oby był gotowy jak najszybciej.

Windows Phone 7 jest skokiem milowym z pozycji, w której znajdował się Windows Mobile, na plecy systemów firm Google oraz Apple. Na zdrowej konkurencji między tymi gigantami rynku IT zyskają wszyscy. Najważniejsze jest, aby Microsoft nie zmarnował szansy i dał mi powód do skreślenia akapitu pod tytułem "O czym nie napiszę".

wydanie internetowe www.gizmodo.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.