Wielka Brytania chce wykorzystać atak na Charlie Hebdo dla zwiększenia inwigilacji

Wielka Brytania chce wykorzystać atak na Charlie Hebdo dla zwiększenia inwigilacji13.01.2015 14:07
Źródło zdjęć: © Giznet.pl

Zaraz po ubiegłotygodniowym zamachu na redakcję francuskiego tygodnika satyrycznego Charlie Hebdo pojawiły się podejrzenia, że cała sytuacja zostanie wykorzystana do tego, by jeszcze bardziej zwiększyć zasięg inwigilacji zwykłych obywateli. I rzeczywiście, premier Wielkiej Brytanii i zwierzchnik niesławnego GCHQ, David Cameron, nie zawiódł oczekiwań pesymistów.

Minął zaledwie dzień od wizyty Camerona w Paryżu, w trakcie której wraz z kilkudziesięcioma innymi światowymi politykami demonstrował sprzeciw wobec terroryzmu oraz przywiązanie do wolności słowa. Angielski polityk, będący jednocześnie zwierzchnikiem agencji, która w ścisłej współpracy z NSA regularnie inwigiluje miliony osób na całym świecie i wkracza do redakcji gazet by niszczyć twarde dyski dziennikarzy, stwierdził, że będzie dążył do wprowadzenia w swoim kraju zakazu korzystania z szyfrowanych komunikatorów.

- Czy mamy pozwolić na korzystanie ze środków komunikacji, których nie możemy odczytać? Moja odpowiedź na to pytanie brzmi – nie, nie możemy - stwierdził Cameron we wczorajszym wystąpieniu. - Ataki w Paryżu pokazały skalę zagrożeń jakim musimy sprostać oraz konieczność posiadania przez nasze agencje wywiadowcze solidnych narzędzi niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa.

Słowa obecnego premiera Wielkiej Brytanii dotyczą przede wszystkim takich popularnych aplikacji jak WhatsApp czy iMessage autorstwa Apple, których zabezpieczenia, zostały ostatnio znacząco wzmocnione przez autorów. Była to ich odpowiedź na doniesienia o możliwościach, jakimi dysponują między innymi NSA i GCHQ, Szczególnie szyfrowanie komunikacji nie podoba się służbom, które nagle zostały pozbawione możliwości łatwego dostępu do komunikacji obywateli.

David Cameron zapowiedział, że za ustawowe regulacje dotyczące korzystania z szyfrowanych komunikatorów internetowych zabierze się dopiero po tym, jak jego rząd wygra wybory, które odbędą się w maju tego roku. Choć wydawać by się mogło, że taki postulat raczej nie przysporzy mu popularności, istnieje spora grupa osób, do których trafią jego argumenty. Dla przykładu burmistrz Londynu, Boris Johnson, komentując atak w Paryżu wsławił się stwierdzeniem:

- Nie jestem szczególnie zainteresowany prawami obywatelskimi tych osób, zwłaszcza jeśli chodzi o ich emaile i rozmowy telefoniczne. Jeśli są zagrożeniem dla naszego społeczeństwa, chciałbym, by [odpowiednie służby] ich podsłuchiwały.

Źródło artykułu:Giznet.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.