Utknęły w Ukrainie. Turcja chce odzyskać swoje samoloty

Utknęły w Ukrainie. Turcja chce odzyskać swoje samoloty19.08.2022 11:00
Airbus A400M; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | MI News

Turcja liczy na zwrot dwóch wojskowych samolotów transportowych Airbus A400M Atlas, które przed wojną znajdowały się w Ukrainie. Powrót tych maszyn uniemożliwiła niespodziewana agresja Rosjan.

Pod koniec lutego dwa wojskowe samoloty transportowe tureckich sił powietrznych przyleciały na lotnisko Boryspol pod Kijowem na klika godzin przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji. Na nowych zdjęciach satelitarnych dwie tureckie maszyny wojskowe A400M są widoczne naprzeciw terminalu. Ze względu na duże zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów wciąż nie mogą one opuścić Kijowa. Przyjrzyjmy się bliżej możliwościom tych samolotów.

Tureckie samoloty w Kijowie

Airbus A400M to ciężki, czterosilnikowy samolot transportowy dalekiego zasięgu o napędzie turbośmigłowym. Jednym z jego atutów jest fakt, że może lądować na wielu różnych terenach, w tym naturalnych, nawet jeśli posiada na pokładzie bardzo dużo ładunku. Program budowy tej maszyny sięga lat 80 XX w.

Rozpoczynając prace nad A400M europejscy członkowie NATO planowali stworzyć następcę dla samolotów C-160 Transal i C-130 Hercules. Konstruktorzy zrezygnowali z silników odrzutowych, wybierając napęd śmigłowy, który radzi sobie lepiej w przypadku prowizorycznych pasów startowych.

Maszyna odbyła swój dziewiczy lot w grudniu 2009 r., a trzy lata później odbyła się jej produkcja. Do tej pory stworzono 100 egzemplarzy tych samolotów. Największymi użytkownikami A400M są Niemcy, Francja i Wielka Brytania.

Masa własna A400M wynosi 70 t, zaś startowa – 141 t. Samolot jest napędzany przez silniki EuroProp TP400 o mocy 11,2 tys. KM każdy. Maszyna ma blisko 44 m długości, 14,6 m wysokości i 42,4 m rozpiętości skrzydeł. Prędkość przelotowa A400M to 780 km/h, a jego maksymalny zasięg wynosi 9,3 tys. km. Samolot może operować na pułapie do 11,2 tys. km.

Jak informował w kwietniu Zespół Badań i Analiz Militarnych, na wyposażeniu Tureckich Sił Powietrznych znajduje się 10 samolotów A400M, które mają zastąpić używane dotychczas maszyny transportowe. Ponieważ są to konstrukcje, które wpisują się w szerszy program modernizacyjny, nie powinno dziwić, że Ankara chce jak najszybciej odzyskać Airbusy znajdujące się w Ukrainie.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.