Ukraińcy będą pierwsi. Wkrótce w ich ręce trafią Caracale

Ukraina będzie pierwszym operatorem pojazdów szturmowych Caracal firmy Rheinmetall – podaje portal Militarnyj. Pierwsze pięć sztuk tych wozów, których możliwości omawiamy, dotrze do armii obrońców już wkrótce, bo jeszcze przed końcem 2023 r. lub na początku przyszłego roku.

Rheinmetall ma dostarczyć na zlecenie rządu Niemiec pięć pojazdów Caracal. Militarnyj zwraca uwagę, że na początku października pojawiły się informacje o pakiecie pomocy z Niemiec, w ramach którego do Ukrainy miały trafić maszyny o nieznanej nazwie – wówczas mogło chodzić właśnie o Caracale.

Sugerując się przeznaczeniem pojazdów, mogą one być wykorzystywane przez jednostki sił specjalnych wojsk ukraińskich. Konkretna data dostarczenia maszyn jest nieznana, jednak transfer powinien zostać zakończony przed końcem 2023 r. lub na początku przyszłego roku.

Zaprojektowany z myślą o formacjach aeromobilnych i jednostkach specjalnych Air Assault Vehicle Caracal to wynik współpracy pomiędzy firmami Rheinmetall, Mercedes-Benz AG i Armoured Car Systems GmbH.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W efekcie wspólnych prac powstał samochód oparty o komercyjne podwozie Mercedesa Klasy G (W464), co ma w przyszłości stanowić ułatwienie w kontekście wsparcia logistycznego i technicznego dla platformy. Konstrukcja Caracali sprawia, że pojazdy mogą być transportowane w kontenerach transportowych lub jako ładunek podwieszony w śmigłowcach Ch-47F Chinook lub Ch-53K King Stallion.

Istotnym elementem wyposażenia tych opartych na platformie Mercedesa pojazdów jest maskowanie Rosy, które zapewnia ukrycie w widmie widzialnym i podczerwonym. Rheinmetall wyjaśnia, że to system szybkiego ukrywania pojazdu, który opiera się o generowanie "wielospektralnej zasłony dymnej". Rosy ma być skutecznym narzędziem samoobrony przeciwko konwencjonalnej broni, broni opartej o urządzenia optyczne oraz narzędzia laserowe.

Długość jednego Caracala to ok. 4,5 m przy szerokości i długości ok. 1,8 m. Masa własna wynosi natomiast niespełna 5 tys. kg, a za rozpędzenie całej konstrukcji do prędkości maksymalnej 130 km/h (na drodze) odpowiada jednostka napędowa Mercedesa generująca moc na poziomie 249 KM. Producent zaznacza, że wóz może być oferowany w kilku różnych wariantach, np. jako transporter personelu, wozu rozpoznawczego, ambulansu lub wozu dowodzenia.