Studenci wyłudzili iPhone'y o łącznej wartości blisko 1 mln dolarów

Studenci wyłudzili iPhone'y o łącznej wartości blisko 1 mln dolarów08.04.2019 11:29
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

Przyjechali na studia do USA z Chin, i postanowili skorzystać z dobrodziejstw swej ojczyzny - licznych podróbek. Na teren Stanów Zjednoczonych przywieźli ponad 3 tys. podrobionych iPhone'ów. Do czego dokładnie posłużyły?

Schemat oszustwa okazuje się niezwykle prosty. Choć sama realizacja niewątpliwie wymagała dobrego planowania i organizacji.

Oskarżeni to Yangyang Zhou oraz Quan Jiang. Obaj są chińskiego pochodzenia, ale studia podjęli w USA. Pierwszy na Uniwersytecie Stanowym w Oregonie, drugi – Linn Benton Community College. Nie wiadomo, jak się poznali.

Amerykańscy śledczy ustalili, że począwszy od 2017 r., Zhou masowo importował z Chin podróbki iPhone'ów. Sprowadzone telefony trafiały do Jianga, który zgłaszał się z nimi do serwisu Apple'a, czy to przez internet czy osobiście. Zawsze podawał taką samą przyczynę zgłoszenia reklamacyjnego – nie włącza się.

Jak ujawniono, w wielu przypadkach producent bez namysłu wymieniał telefon na nowy, oryginalny. Według federalnych, Jiang zgłosił 3069 roszczeń gwarancyjnych, z czego zaakceptowano 1493. Licząc, że każdy fabrycznie nowy iPhone jest warty średnio 600 dol., oszuści wzbogacili się tym samym o 895 800 tys.

Luka w systemie gwarancyjnym

Pracownicy Apple'a twierdzą, że dali się oszukać z powodu pewnej luki w systemie gwarancyjnym. Firma nie wymaga dowodu zakupu, a jeśli urządzenia nie można włączyć, nie ma możliwości szybkiego sprawdzenia jego oryginalności.

Firma zorientowała się dopiero na przełomie czerwca i lipca 2017 r., kiedy zaczęły napływać zwrotne informacje z serwisu. Co ciekawe, na adres Zhou podawany na zgłoszeniach reklamacyjnych, rzekomo wysłano wtedy notatkę z prośbą o zaprzestanie przestępczego procederu. Mężczyzna nie odpowiedział.

Jest takich przypadków więcej

Teraz obydwu oszustom grozi kara pozbawienia wolności. Zhou jest oskarżany o nielegalny import towarów, a Jiang – handel towarem podrabianym i oszustwo handlowe.

Co ciekawe, nie jest to jedyny przypadek, kiedy ktoś próbuje wzbogacić się na dużej amerykańskiej korporacji z sektora IT. Pod koniec marca br. wyszła na jaw historia Litwina nazwiskiem Evaldas Rimasauskas. Wyłudził 122 mln dol. od Google i Facebooka, przesyłając im fałszywe faktury. Z kolei w lutym 2018 r. Jianhua Li, Chińczyk mieszkający w USA, przyznał się do handlu podrabianymi iPhone'ami i iPadami. Zarobił 1,1 mln dol.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.