Specjaliści ostrzegają - nie daj się nabrać oszustom

Specjaliści ostrzegają - nie daj się nabrać oszustom22.11.2010 14:59

ESET opublikował listę zagrożeń, które w październiku najbardziej dawały się we znaki użytkownikom komputerów na całym świecie. W raporcie zwrócono uwagę na oszustwa oparte na socjotechnice, które w ubiegłym miesiącu znacząco przybrały na sile

Na pierwszym miejscu październikowego rankingu najczęściej atakujących zagrożeń uplasowały się zagrożenia wykorzystujące pliki autostartu nośników danych do infekowania kolejnych komputerów, odpowiedzialne za 6,2. proc. ataków w październiku. Tuż za nimi znalazł się robak internetowy Conficker (4,32 proc. wykrytych ataków), wykorzystujący lukę systemu Windows. Czołówkę zamykają konie trojańskie Win32/PSW.OnLineGames, wykradające dane graczy MMORPG (2,62 proc. wykrytych ataków). Na dalszych pozycjach uplasował się między innymi robak Win32/Bflient.K, rozprzestrzeniający się za pośrednictwem wymiennych nośników danych. Program ten infekuje komputer zaraz po wetknięciu pendrive’a w port USB, a następnie gromadzi prywatne dane użytkownika, które wysyła do zdalnego komputera. Bflient jest też backdoorem, dzięki któremu na zainfekowany komputer przedostają się kolejne szkodliwe pliki.

Źródło zdjęć: © Kliknij, aby powiększyć (fot. Eset)
Źródło zdjęć: © Kliknij, aby powiększyć (fot. Eset)

Specjaliści z laboratorium antywirusowego firmy ESET zwracają uwagę na zwiększoną w październiku liczbę oszustw opartych na socjotechnice. Ataki te najczęściej przebiegają według następującego schematu: do użytkownika telefonuje oszust podający się za pracownika działu wsparcia technicznego firmy rzekomo powiązanej z Microsoftem. Następnie informuje on, że komputer użytkownika wysyła do ich firmy komunikat z prośbą o pomoc, wygenerowany na skutek infekcji wirusem lub błędu systemu. Oszust oferuje pomoc w rozwiązaniu problemu i instalację nowego „lepszego”. zabezpieczenia antywirusowego, które często jest jedynie imitacją jednego z rozwiązań antywirusowych faktycznie dostępnych na rynku. Aby uwiarygodnić oszustwo, dzwoniący prosi użytkownika o uruchomienie narzędzia podglądu zdarzeń (Event Viewer), które zwykle wykazuje sporą ilość drobnych błędów systemu. Po całym spektaklu użytkownik jest tak przestraszony, że przekazuje „serwisantowi” dane swojej karty kredytowej w celu opłacenia usługi pomocy. Pozwala mu
również na uruchomienie narzędzia zdalnego dostępu, przekazując w ten sposób oszustowi pełną kontrolę nad swoją maszyną.

ESET wspomina też o innej pułapce, która od początku października rozprzestrzenia się w sieci za pośrednictwem wiadomości e-mail zatytułowanych „Adobe PDF Reader software upgrade notification”. Wiadomości te informują o rzekomej konieczności aktualizacji oprogramowania Adobe Reader. Kliknięcie w link podany w ich treści powoduje zainfekowanie komputera. Ochronę przed takim atakiem zapewnia program antywirusowy lub pakiet bezpieczeństwa.

Jak nie paść ofiarą takiego oszustwa? Specjaliści firmy ESET przedstawiają kilka rad. Przede wszystkim zwracają uwagę, że działy wsparcia technicznego producentów oprogramowania nie kontaktują się bezpośrednio z użytkownikiem, jeśli ten sam nie zgłaszał wcześniej żadnych problemów. Czujność powinny wzbudzać również maile od nieznanych nadawców, zwłaszcza te, które przekonują do ściągnięcia nowszej wersji oprogramowania, zmiany haseł, PIN-ów czy aktualizacji danych. Użytkownik może też zadbać o bezpieczeństwo swojego komputera przez instalację programu antywirusowego lub pakietu bezpieczeństwa.

Lista zagrożeń powstaje dzięki ThreatSense.Net społeczności ponad 140 milionów użytkowników programów ESET, którzy przesyłają próbki podejrzanie zachowujących się aplikacji do laboratoriów ESET. Tam poddawane są one analizie, na podstawie której tworzone są niezbędne sygnatury nowych wirusów oraz raporty o zagrożeniach obecnych w sieci. Każdego dnia dzięki ThreatSense.Net analizowane jest ponad 100 tysięcy próbek różnego rodzaju zagrożeń.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.