Smartwatch z podwójnym, obrotowym ekranem i powerbankiem

Oru Watch może nie jest tak elegancki jak smartwatche Samsunga, Motoroli czy Apple'a ale pokazuje, że na polu inteligentnych zegarków mogą pojawić się także interesujące i o wiele bardziej praktyczne koncepcje.

Oru Watch może nie jest tak elegancki jak smartwatche Samsunga, Motoroli czy Apple, ale pokazuje, że na polu inteligentnych zegarków mogą pojawić się także interesujące i o wiele bardziej praktyczne koncepcje.

Oru Watch to pierwszy inteligentny zegarek, który posiada dwa ekrany. Co ma nam dać taka konstrukcja? Przede wszystkim dłuższą żywotność baterii. W pracy wykorzystujemy kolorowy, dotykowy ekranik TFT, ale w awaryjnych sytuacjach lub np. podczas ćwiczeń czy spaceru, gdzie wystarczą nam zwykłe dane liczbowe, wystarczy obrócić ekran na drugą stronę, by cieszyć się tarczą z wyświetlaczem typu e-ink.

Korzystając z samego wyświetlacza e-ink, zegarek może działać nawet do 3. dni na jednym ładowaniu, zaś kolorowy ekranik wytrzyma około 5 dni. To jednak nie wszystko. W pasku zegarka znajduje się dodatkowy akumulator o pojemności 400 mAh. Nie jest to porażająca liczba, ale wystarczy, żeby w razie potrzeby doładować jakikolwiek smartfon czy tablet o kilkanaście procent.
Pozostałe parametry przedstawiają się już bardziej standardowo. Oru Watch posiada procesor taktowany zegarem 80. MHz, 512 MB RAM-u, 4 GB pamięci, moduł Bluetooth 2.1 + EDR, NFC, trzyosiowy akcelerometr i pulsometr. Całość pracuje pod kontrolą Androida ale zegarek jest kompatybilny także ze smartfonami Apple.
Oru Watch można zamówić w przedsprzedaży na serwisie crowdfundingowym Indiegogo, gdzie rozpoczęła się zbiórka na jego produkcję. Zapłacimy za niego przynajmniej 150 dol., ale producent zejdzie z ceny o parę dolarów, jeśli podzielimy się linkiem do kampanii na Twitterze czy Facebooku.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Uwaga, wyciekło 5 milionów haseł użytkowników usługi Gmail