Rafale rozbije bank? Arabia Saudyjska chce kupić potężną ilość myśliwców

Rafale rozbije bank? Arabia Saudyjska chce kupić potężną ilość myśliwców31.08.2023 19:36
W tej chwili saudyjskie lotnictwo dysponuje 72 myśliwcami Eurofighter
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | MACIEJ_HYPS

Arabia Saudyjska w ciągu ostatnich dekad zbudowała potężne siły powietrzne stawiając na samoloty zamawiane w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Jednak wkrótce może nastąpić odwrócenie tendencji, ponieważ rząd w Rijadzie jest zainteresowany zakupem myśliwców francuskich. Przy czym powodem nie są możliwości bojowe samolotów z poszczególnych państw, a stosunki polityczne między ich władzami.

Pod koniec zeszłego roku francuska gazeta La Tribune jako pierwsza poinformowała o nieoficjalnym zainteresowaniu Arabii Saudyjskiej zakupem 100-200 myśliwców Dassault Rafale. Powodem, dla którego Saudyjczycy mieliby rozważać zakup samolotów francuskich, miała być niechęć dotychczasowych dostawców do sprzedania im kolejnych maszyn.

W październiku 2023 r. Arabia Saudyjska ograniczyła wydobycie ropy naftowej, co było nie w smak USA, które dążyły do utrzymania niskich cen tego surowca na światowych rynkach. Takie posunięcie Saudyjczyków spotkało się z odpowiedzią w postaci inicjatywy legislacyjnej kilku kongresmenów wzywających do wstrzymania sprzedaży wszelkiego uzbrojenia do Arabii Saudyjskiej. Z kolei w lipcu tego roku władze niemieckie poinformowały, że nie zgadzają się na sprzedaż do tego państwa kolejnych myśliwców Eurofighter Typhoon. Ta decyzja była spowodowana łamaniem przez Saudyjczyków praw człowieka i zaangażowaniem w wojnę w Jemenie. Amerykańskie F-15 i europejskie Eurofightery stanowią podstawę saudyjskich sił powietrznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

70mai A810 - wideorecenzja

W odróżnieniu od Arabii Saudyjskiej, która polegała do tej pory wyłącznie na samolotach kupowanych w USA i Wielkiej Brytanii (Eurofightery formalnie dostarczali właśnie Brytyjczycy, ale są one produkowane wspólnie przez Wlk. Brytanię, Włochy, Hiszpanię i Niemcy, stąd możliwość postawienia weta przez Berlin), inne państwa z regionu Zatoki Perskiej – Katar i ZEA – kupiły również samoloty we Francji dodatkowo dywersyfikując dostawców. Teraz wygląda na to, że Saudyjczycy pójdą w ich ślady.

Myśliwiec Rafale, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Myśliwiec Rafale
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Zakup dodatkowych Eurofighterów byłby rozsądnym krokiem z operacyjnego, a zwłaszcza logistycznego punktu widzenia. Piloci są już wyszkoleni, a infrastruktura dostosowana. Ta opcja jest niemożliwa do realizacji przez wspomniany opór Niemiec. Z kolei samolotów amerykańskich, na przykład F-15EX, Saudyjczycy nie chcą kupować bo obawiają się wstrzymania dostaw całych samolotów lub części zamiennych w związku ze zmieniającym się nastawieniem Amerykanów do polityki wewnętrznej i zagranicznej Saudyjczyków. Poza zaangażowaniem w niepopularną wojnę w Jemenie, Saudyjczycy dążą też do odprężenia w stosunkach z Iranem i utrzymują niezłe relacje z Chinami. Wszystkie te rzeczy są sprzeczne z interesami USA.

Saudyjczycy nie chcą już kupować amerykańskich F-15, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Saudyjczycy nie chcą już kupować amerykańskich F-15
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Natomiast Francja już wcześniej sprzedawała Arabii Saudyjskiej określone rodzaje uzbrojenia, w tym okręty wojenne, wozy opancerzone, śmigłowce, artylerię, zasobniki celownicze, a nawet pociski manewrujące SCALP. Ponadto francuskie podejście do eksportu uzbrojenia jest bardzo liberalne, a rząd w Paryżu nie ma oporów by sprzedawać uzbrojenie państwom łamiącym prawa człowieka na dużą skalę. Stąd duża popularność francuskiego uzbrojenia w państwach bliskowschodnich. Dlatego zamówienie myśliwców Rafale byłoby korzystne dla obu stron. Dla Francji byłyby to olbrzymi sukces gospodarczy, a Saudyjczycy zapewniliby sobie kolejne niezależne źródło uzbrojenia.

Oczywiście potencjalnie Arabia Saudyjska mogłaby również zamówić samoloty w Rosji lub w Chinach, ale po pierwsze najczęściej mają one mniejsze możliwości bojowe od zachodnich odpowiedników, a po drugie prawdopodobnie oznaczałoby to całkowite zerwanie więzi z USA, na co Saudyjczycy w tej chwili nie mogą sobie pozwolić. Do tego oczywiście dochodzi de facto brak możliwości produkcji myśliwców na eksport przez Rosję, która koncentruje się na uzupełnianiu stanów własnych sił zbrojnych w warunkach sankcji międzynarodowych.

Arabia Saudyjska rozważa zakup 100-200 myśliwców Rafale, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Arabia Saudyjska rozważa zakup 100-200 myśliwców Rafale
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Tym, co może powstrzymywać Saudyjczyków przed kupnem Rafale’i mogą być początkowe kłopoty z ich wprowadzeniem do służby. Będzie to całkowicie nowy system wymagający osobnej infrastruktury i szkolenia. Znacznie łatwiej jest dokupić samoloty używanego już typu, a przynajmniej pochodzące z jednego państwa. Ponadto terminy dostaw Rafale’i są dosyć długie. W ostatnich latach na Francję spadła klęska urodzaju, bo myśliwce Rafale zostały zamówione przez Egipt, Indonezję, Indie, Chorwację, Grecję i ZEA, co sprawia, że na dostawy tych myśliwców trzeba czekać kilka lat.

Być może jednak nieoficjalne informacje o chęci zakupu Rafale’i są tylko próbą nacisku na Amerykanów, by ci, w obawie o kondycję swoich producentów samolotów, jednak zgodzili się na dostawy kolejnych myśliwców bez stawiania wygórowanych wymagań dotyczących praw człowieka czy polityki zagranicznej.

Dassault Rafale

Rafale to wielozadaniowy myśliwiec, stworzony przez francuską firmę Dassault Aviation. Jest to jedna z najnowocześniejszych maszyn bojowych na świecie, zdolna do wykonywania różnorodnych zadań w powietrzu, na ziemi i na morzu. Projekt Rafale został rozpoczęty w latach 80. XX wieku, a pierwszy lot prototypu miał miejsce w 1986 r. Ostatecznie został wprowadzony do służby w 2001 r. Myśliwiec jest produkowany w trzech wariantach: Rafale C – myśliwiec jednomiejscowy, Rafale B – dwumiejscowy samolot uderzeniowy, myśliwski i szkolny, Rafale M – wariant pokładowy na lotniskowce.

Myśliwiec Rafale, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Myśliwiec Rafale
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Rafale jest samolotem o układzie delta, napędzanym dwoma silnikami turbowentylatorowymi SNECMA M88-2. Jego konstrukcja pozwala na osiągnięcie dużych prędkości (2200 km/h) i manewrowości. Jedną z głównych cech myśliwca Rafale jest jego wielozadaniowość. Może on pełnić rolę myśliwca przewagi powietrznej, bombowca taktycznego, samolotu rozpoznawczego i zwalczania celów morskich.

Rafale jest zdolny do przenoszenia różnych typów pocisków rakietowych i bomb w tym pocisków powietrze-powietrze MICA EM, MICA IR i Meteor; pocisków przeciwokrętowych AM39 Exocet, pocisków manewrujących SCALP-EG, a także bomb kierowanych GBU-12, GBU-16, GBU-49, GBU-34 i AASM.

Autor: Marcin Wołoszyk

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.