Gujana szykuje się do wojny. Ogromne pieniądze na zbrojenia

Gujana szykuje się do wojny. Ogromne pieniądze na zbrojenia28.03.2024 12:05
Wóz wsparcia ogniowego EE-9 Cascavel
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Alan Wilson

W związku z rosnącą groźbą ataku ze strony Wenezueli, Gujana rozpoczęła przygotowania do możliwego konfliktu zbrojnego. Władze tego niewielkiego państwa ogłosiły przyznanie 201 mln dolarów na modernizację techniczną sił zbrojnych. Ponadto prezydent Irfaan Ali zapowiedział zwiększenie współpracy z sojusznikami.

Prezydent Ali zapowiedział nie tylko zwiększenie wydatków na siły zbrojne, ale również ich reorganizację. W poszczególnych aspektach funkcjonowania sił zbrojnych zostanie wprowadzona reorientacja i zmieniony sposób wykonywania zadań. Wprowadzone zostaną także zmiany strukturalne. Można zakładać, że chodzi o przeorientowanie się sił zbrojnych z zadań parapolicyjnych i walki z kartelami narkotykowymi czy nadzorowaniem rybołówstwa na obronę granicy państwowej. Pomóc w tym ma zwiększone finansowanie. Za wspominaną sumę 201 mln dolarów zostaną zakupione morskie środki rozpoznawcze, śmigłowce i drony.

W obliczu możliwej agresji ze strony Wenezueli Gujana może liczyć również na wsparcie sojuszników. Jon Finer, doradca prezydenta USA, w czasie swojej wizyty w Gujanie powiedział, że oba kraje ściśle współpracują w celu zachowania granicy w niezmienionym stanie. W czasie największego napięcia Amerykanie realizowali na rzecz Gujany loty rozpoznawcze, a także wysłali doradców wojskowych mogących wspomóc Gujańczyków w szkoleniu i prowadzeniu działań. Także Francja i Wielka Brytania stanęły po stronie Gujany i zapowiedziały wsparcie, ale na razie poza deklaracjami nie zapadły konkretne decyzje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamera solarna z akumulatorem w super cenie – recenzja Foscam B4

Siły zbrojne Gujany

Gujana dysponuje połączonymi siłami zbrojnymi z komponentami: lądowym, lotniczym i straży wybrzeża. W służbie czynnej jest około 3500 żołnierzy, ale dostępna jest także pewna liczba rezerwistów. W kraju nie ma obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. Wojska lądowe są podzielone na trzy bataliony, w tym jeden rezerwowy, szwadron sił specjalnych w sile kompanii i kompanię artylerii. Straż Wybrzeża dysponuje pojedynczym kutrem patrolowym i kilkunastoma łodziami patrolowymi. Komponent lotniczy nie posiada żadnych samolotów bojowych i jest odpowiedzialny za rozpoznanie, transport, ewakuację rannych i inne formy wsparcia wojsk lądowych. W tym celu wykorzystuje trzy śmigłowce Bell 412, dwa Bell 206, oraz samoloty Cessna 206, Short Skyvan, Britten-Norman Islander BN-2A i jeden Y-12.

Skromne wyposażenie obejmuje w większości lekki sprzęt produkcji amerykańskiej, chińskiej, brazylijskiej i z państw byłego ZSRR kupowany z drugiej ręki. Arsenał broni strzeleckiej obejmuje takie konstrukcje jak AK-47, HK G3, FN FAL, Type 63, M1. Broń wsparcia to granatniki RPG-7, karabiny maszynowe Minimi i MAG czy działa bezodrzutowe kal. 82 mm. Do tego w uzbrojeniu znajduje się pewna liczba wozów Shorland S52 Armored Patrol Car uzbrojonych w karabiny maszynowe kal. 7,62 mm.

Wóz wsparcia ogniowego EE-9 Cascavel, Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Alan Wilson
Wóz wsparcia ogniowego EE-9 Cascavel
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Alan Wilson

Największą wartość bojową mają transportery opancerzone EE-11 Urutu Mk III i wozy wsparcia ogniowego EE-9 Cascavel. Te pierwsze dysponują karabinami maszynowymi kal. 12,7 mm i możliwością przewiezienia 11 żołnierzy desantu. Te drugie są uzbrojone w armatę kal. 90 mm, która w sprzyjających okolicznościach może zniszczyć czołg. Gujana zakupiła 24 EE-11 i 6 EE-9, ale nie wiadomo ile z nich jest obecnie sprawnych. Kompania artylerii dysponuje sześcioma armatami produkcji radzieckiej M46 kal. 130 mm o donośności 27 km.

Patrząc na gołe liczby Gujana nie na szans w potencjalnym starciu z Wenezuelą, która dysponuje m.in. około 150 czołgami T-72B1 i AMX-30, 120 bwp BMP-3, haubicami 2S19 Msta-S, myśliwcami Su-30 i dużymi okrętami wojennymi. Sprzymierzeńcem Gujany jest geografia. Sporny obszar Essequibo jest porośnięty gęstą dżunglą, a nieliczne drogi prowadzą od strony Brazylii, a nie Wenezueli.

Transporter opancerzony EE-11 Urutu, Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Gary Todd
Transporter opancerzony EE-11 Urutu
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Gary Todd

Brazylia wzmocniła obsadę granicy by nie dopuścić do przejścia wojsk wenezuelskich przez jej terytorium. Potencjalny agresor nie może też być pewny reakcji USA. Chociaż te ostatnie są zaangażowane na Bliskim Wchodzie i w Ukrainie, to nadal mają dosyć sił by zadać znaczne straty licznej i dobrze wyposażonej, ale generalnie słabo wyszkolonej armii wenezuelskiej. Przywódcy Wenezueli muszą liczyć się z powtórką ze scenariusza argentyńskiego z lat 1980-tych, gdy rządząca tym państwem junta wojskowa zamierzała przeprowadzić małą zwycięską wojenkę o Falklandy, a skończyło się to porażką w wojnie z Wielką Brytanią, co do której zakładano, że jest zbyt słaba by interweniować w obronie swojego terytorium.

Historia sporu o Essequibo

Historia sporu o dorzecze Essequibo sięga 1832 r., gdy Wenezuela uzyskała niepodległość. Gujana była wtedy brytyjską kolonią. W 1899 r. arbitraż międzynarodowy przyznał większość spornego terytorium Wielkiej Brytanii. Po uzyskaniu niepodległości przez Gujanę w 1966 r. zgodnie z porozumieniem genewskim oba państwa miały wspólnie wytyczyć granicę, ale nie udało im się dojść do porozumienia.

Mapa Gujany. Wenezuela rości sobie prawa do całego terytorium na wschód od rzeki Essequibo, Źródło zdjęć: © CIA
Mapa Gujany. Wenezuela rości sobie prawa do całego terytorium na wschód od rzeki Essequibo
Źródło zdjęć: © CIA

Spor wybuchł na nowo w 2000 r., gdy władze Gujany ujawniły plany budowy przez prywatne przedsiębiorstwo kosmodromu. Wenezuela stwierdziła, że nie dopuści do jego powstania. Mimo dyplomatycznego wsparcia ze strony Wielkiej Brytanii prywatny inwestor się wycofał. Najnowszy wzrost napięcia ma związek z odkryciem w latach 2015-2021 bogatych złóż ropy naftowej szacowanych na 8 mld baryłek. Wenezuela chciałaby zyski z wydobycia ropy zagarnąć dla siebie.

Obszar dorzecza Essequibo stanowi około połowę powierzchni Gujany. W grudniu 2023 r. w Wenezueli przeprowadzono referendum, w którym 95% głosujących opowiedziano się za aneksją regionu Essequibo. Po ogłoszeniu wyników Wenezuela ogłosiła aneksję tego terytorium, stwierdziła, że jego mieszkańcy od teraz są Wenezuelczykami i to Wenezuela będzie sprzedawać koncesje na wydobycie ropy. Za tym nie poszły jednak żadne działania praktyczne i to Gujana utrzymuje realną kontrolę nad tym terytorium.

Samochód opancerzony Shorland S52, Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Tack68
Samochód opancerzony Shorland S52
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Tack68

Chociaż w ostatnich tygodniach napięcie się obniżyło za sprawą brazylijskich mediacji, to dane rozpoznawcze pokazują stałą koncentrację wojsk wenezuelskich w rejonie granicy państwa. Inni analitycy zakładają, że do wojny nie dojdzie, a cala sprawa jest jedynie działaniem prezydenta Maduro obliczonym na zdobycie społecznego poparcia w obliczu nadchodzących w 2024 r. wyborów prezydenckich. Zgodnie z porozumieniem z USA, w zamian za częściowe zniesienie sankcji na wenezuelską ropę wybory mają być uczciwe.

Twórz treści i zarabiaj na ich publikacji. Dołącz do WP Kreatora

Źródło artykułu:konflikty.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.