Zdjęcia satelitarne z czasów zimnej wojny ujawniły setki nieznanych rzymskich fortów

Zdjęcia satelitarne z czasów zimnej wojny ujawniły setki nieznanych rzymskich fortów28.10.2023 08:18
Zdjęcia satelitarne z czasów zimnej wojny
Źródło zdjęć: © CC BY 4.0, Casana et al, Antiquity 2023

Odtajnione zdjęcia szpiegowskie z czasów zimnej wojny wskazały lokalizację 396 nieodkrytych do tej pory rzymskich fortów w Syrii i Iraku. Fotografie wykonane w latach 60. i 70. ubiegłego wieku podważają dotychczasowe koncepcje dotyczące wschodnich granic Imperium Rzymskiego.

W latach dwudziestych ubiegłego wieku jezuita Antoine Poidebard podczas lotu dwupłatowcem nad pustynią syryjską zauważył kanciaste zarysy czegoś, co jak podejrzewał, było starożytnymi rzymskimi fortami. Było to jedno z pierwszych w historii badań archeologicznych z powietrza. Podczas kolejnych lotów Francuz sporządził mapę i sfotografował 116 rzymskich placówek.

Przez dziesięciolecia historycy zakładali, że są to pozostałości granicy Imperium Rzymskiego, gdzie około 300 roku n.e. zbudowano fortyfikacje mające na celu ochronę wschodniej granicy Cesarstwa przed najazdami z Półwyspu Arabskiego. Ale nowe analizy podważają ten pogląd. Odkrycie setek nieznanych budowli widocznych na odtajnionych zdjęciach z satelitów szpiegowskich USA sugeruje inne przeznaczenie fortyfikacji. Według publikacji, która ukazała się na łamach pisma "Antiquity" (DOI: 10.15184/aqy.2023.153) budowle te najprawdopodobniej nie były wykorzystywane w działaniach wojennych a ich celem była ochrona handlarzy i pobieranie od nich stosownych podatków.

Zdjęcia satelitarne z czasów zimnej wojny

W ramach nowych badań naukowcy z Dartmouth College ponownie przyjrzeli się temu obszarowi, analizując odtajnione zdjęcia satelitarne Bliskiego Wschodu z lat 60. i 70. ubiegłego wieku. Na fotografiach zidentyfikowali łącznie 396 nieznanych dotychczas fortów z czasów rzymskich w Syrii i Iraku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

ZOBACZ TAKŻE: Czy warto kupić statyw Ulanzi Fotopro F38 Quick Relase Video Travel Tripod 3318?

"Obiekty archeologiczne, które sklasyfikowaliśmy jako prawdopodobne forty, można łatwo odróżnić od współczesnych budynków ze względu na charakterystyczne cienie rzucane przez te ostatnie w porównaniu z niższymi, zerodowanymi ścianami widocznymi na stanowiskach archeologicznych. Najczęstszą formą, którą interpretujemy jako prawdopodobny fort, jest klasyczny kształt kwadratu, zwykle o boku 50–80 m" – piszą autorzy badania.

Naukowcom udało się zlokalizować jedynie 38 fortów odkrytych przez Poidebarda. Wiele z tych pozostałości archeologicznych zniknęło w ciągu ostatniego stulecia w wyniku intensywnego rolnictwa i urbanizacji.

Granica Imperium Rzymskiego

Setki nowo odkrytych fortów jest szeroko rozsianych ze wschodu na zachód. Nie mają one charakteru obronnego, tak jak chociażby Mur Hadriana w Wielkiej Brytanii, co wskazuje, według autorów publikacji, że niekoniecznie stanowiły one część fortyfikacji granicznych. Badacze spekulują, że kompleks fortyfikacji miał ułatwiać przemieszczanie się wojsk lub handel towarami w całym regionie, chroniąc karawany podróżujące między wschodnimi prowincjami a resztą Imperium czy też poza jego granice.

Interpretacja Poidebarda, że forty były pustynną wersją murów obronnych, takich jak te, które Rzymianie budowali w Europie, wpłynęła na dziesięciolecia prac historycznych i archeologicznych w regionie. - Od lat trzydziestych ubiegłego wieku historycy i archeolodzy debatują nad strategicznym czy też politycznym przeznaczeniem tego systemu fortyfikacji – powiedział główny autor badań, profesor Jesse Casana z Dartmouth College w USA. - Ale niewielu uczonych kwestionowało pierwsze obserwacje Poidebarda, że istniała linia fortów wyznaczająca wschodnią granicę Rzymu – dodał.

Naukowcy od razu dostrzegli, że lokalizacja fortów nie pasuje do tezy Poidebarda, która sugerowała, że fortyfikacje były usytuowane na linii północ-południe wzdłuż wschodnich granic Imperium. Konstrukcje te zbudowano mniej więcej na linii wschód-zachód i są rozrzucone na ogromnym obszarze. Casana twierdzi, że konstrukcje te powstały najprawdopodobniej wzdłuż dawnych szlaków handlowych i że małe, rozproszone forty nie dałyby rady stawiać oporu przeciwko większej grupie najeźdźców.

Jeśli ta interpretacja jest prawidłowa, to zmieni nasze postrzeganie tej części rzymskiego świata. Po pierwsze, wskazuje, że wschodni zasięg Cesarstwa nie miał ścisłych granic. Po drugie, sugeruje, że region ten bardziej zajmował się handlem niż działaniami wojennymi.

- Zamiast twierdz obronnych, przypominały stacje benzynowe, na których ludzie zatrzymywali się, aby zjeść i przenocować. Stacjonowali tam żołnierze, aby chronić cele biznesowe Rzymu – powiedział Rocco Palermo, archeolog z Bryn Mawr College, który nie był zaangażowany w te badania.

Źródło: Science, IFLScience

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.