Sukces naukowców z Krakowa. Odbudowa tkanek miękkich będzie prostsza

Sukces naukowców z Krakowa. Odbudowa tkanek miękkich będzie prostsza01.08.2023 13:19
Preparat zasiedlony żywymi komórkami biorcy
Źródło zdjęć: © Uniwersytet Jagielloński

Uniwersytet Jagielloński poinformował o opracowaniu nowej metody uzupełniania ubytków tkanek miękkich powłok ciała z wykorzystaniem naturalnych procesów biologicznych organizmu. Metoda ta, jak podkreślają autorzy rozwiązania, może być alternatywą dla stosowanych obecnie technik opartych na przeszczepianiu tkanki tłuszczowej (lipotransferze).

Za nowym sposobem odbudowy tkanek miękkich powłok ciała w miejscach ich ubytku stoi zespół badaczy pod kierunkiem dr. Marcina Piejko z III Katedry Chirurgii Ogólnej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. W zespole znaleźli się też prof. Paweł Mak, mgr Elwira Ligas, prof. Justyna Drukała, dr Alicja Hinz oraz prof. Piotr Wałęga. Metoda badaczy wykorzystuje naturalne procesy naszych organizmów i, jak zaznaczają naukowcy, jest łatwiejsza do stosowania oraz daje trwalsze efekty.

Ubytki tkanek miękkich mogą dotyczyć skóry, tkanki podskórnej, mięśni, a także ściany przewodu pokarmowego. Ich przyczyny są różnorakie – obejmują następstwa urazów mechanicznych, oparzeń oraz rozległych operacji onkologicznych i radioterapii. Dokonane odkrycie pozwoli również przeprowadzać zabiegi modelowania sylwetki, w tym także operacje plastyczne piersi.

Modyfikacje tkanki tłuszczowej

Jak czytamy w przesłanym przez UJ komunikacie, nowa metoda bazuje na sposobie przetworzenia tkanki tłuszczowej, a następnie na przeszczepieniu uzyskanego w ten sposób preparatu w miejsce ubytku tkanki. Co ważne, dawcą tkanki tłuszczowej nie musi być ta sama osoba, której wszczepiany jest materiał. Może nim być dowolna, zdrowa osoba, co ułatwia stosowanie metody.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stacja Galaxy w Smart Kids Planet

Wprowadzany w miejsce ubytku preparat występuje w roli rusztowania, które zasiedlane jest przez własne komórki pacjenta, w tym również naczynia krwionośne. Twórcy nazwali go adipoECM. Do jego wytworzenia tkankę tłuszczową poddaje się procesowi decelularyzacji, czyli usunięcia z niej komórek dawcy.

- Ważne są dla nas podstawowe składniki budulcowe tkanki, które występują powszechnie w tkance tłuszczowej w każdym organizmie. Niepożądane są natomiast wszelkie komórki żywe i martwe, jak również nośniki kodu genetycznego – nie tylko samego dawcy, ale wszelkich bakterii czy wirusów, które mogłyby znaleźć się w wyjściowym materiale. Wszczepienie takich związków do organizmu biorcy mogłoby wywołać silną reakcję immunologiczną. Organizm na pewno nie przyjmowałby takiego materiału jako przyjaznego i nadającego się do zasiedlenia swoimi komórkami – wyjaśnia cytowany w komunikacie dr Marcin Piejko z UJ.

adipoECM

Godnym podkreślenia osiągnięciem jest opracowanie sposobu oczyszczania tłuszczu z niepożądanych związków, które przez organizm biorcy są identyfikowane jako czynniki obce (antygeny) i prowadzą do odrzucenia przeszczepu poprzez uruchomienie różnorakich reakcji obronnych.

- Wiemy, że tkankę tłuszczową u każdego człowieka buduje pewna uniwersalna grupa związków i białek, wspólna dla całego naszego gatunku. Poszukując rozwiązań na opracowanie takiego rusztowania, które byłoby akceptowane przez każdy organizm ludzki, zależało nam, by z materiału wyjściowego skutecznie usunąć wszystko, co nie jest uniwersalne. Tak powstał adipoECM, czyli całkowicie naturalny preparat, który potencjalnie nadaje się do przeszczepu w zasadzie u każdej osoby – dodaje dr Piejko.

Właśnie poprzez usunięcie wszelkich niepożądanych elementów z tłuszczu powstaje adipoECM. Preparat ten to tzw. macierz zewnątrzkomórkowa, w której skład wchodzą m.in. różne typy kolagenu, elastyna, fibrilina, fibronektyna, tenascyna i laminina.

Preparat można długo przechowywać i produkować na zapas jako materiał uniwersalny. Do tego, w przypadku stosowania jako implanty piersi, jego cena jest około 6 do 7 razy mniejsza w porównaniu z implantami stosowanymi w obecnie. adipoECM charakteryzuje się też szybkością jego przygotowania, co zajmuje około trzech dni.

Obiecujące wyniki testów

Naukowcy przeprowadzili testy preparatu in vivo na myszach. Wystarczyły dwa miesiące, by w miejscu wszczepienia adipoECM nastąpiła całkowita odbudowa tkanki łącznej. Co ważne, u gryzoni nie zaobserwowano reakcji zapalnych, co oznacza, że wszczepiona macierz zewnątrzkomórkowa została identyfikowana przez organizm zwierząt jako przestrzeń nadająca się do zasiedlenia.

Na rusztowaniu stworzonym z adipoECM uczeni dostrzegli żywe komórki i naczynia krwionośne. Jak podkreślają, główną zaletą ich nowej metody jest "możliwość wykonywania małoinwazyjnych zabiegów rekonstrukcji tkanek oraz duży stopień kontroli tego, w jaki sposób organizm samodzielnie regeneruje ubytek, niejako wrastając w podane rusztowanie".

Czas na badania kliniczne

Jednak zanim preparat opracowany na UJ wejdzie do użytku, potrzebne są badania kliniczne. Centrum Transferu Technologii UJ (CITTRU) zaczęło od zapewnienia ochrony własności intelektualnej zarówno dla preparatu adipoECM, jak i metody jego wytworzenia. Kolejnym krokiem ma być nawiązanie współpracy z partnerem branżowym lub inwestorem, który przeprowadzi procedury niezbędne do tego, aby adipoECM stał się nowym produktem medycznym dopuszczonym do powszechnego użytku.

- Przed nami jeszcze długa droga, ponieważ testy kliniczne to kosztowny proces, który może zająć nawet kilka lat. Technologia ma jednak sporo zalet i kluczowe przewagi nad obecnie stosowanymi metodami regeneracji tkanki, więc mam przekonanie, że wkrótce nawiążemy współpracę z odpowiednim podmiotem i możliwie szybko wprowadzimy ten preparat na rynek – mówi cytowana w komunikacie dr Gabriela Konopka-Cupiał, Dyrektor CITTRU UJ.

Źródło: Centrum Transferu Technologii UJ

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.