Dlaczego pragniemy spędzać czas z niektórymi osobami bardziej niż z innymi?

Dlaczego pragniemy spędzać czas z niektórymi osobami bardziej niż z innymi?17.01.2024 20:01
Badania rzucają nowe światło na relacje międzyludzkie
Źródło zdjęć: © CC0, Pexels

W nowych badaniach naukowcy ustalili, że niektórzy ludzie pozostawiają w naszym mózgu unikalny ślad chemiczny, który motywuje nas do utrzymywania relacji z nimi. Kluczową rolę w tym procesie odgrywa dopamina.

Nornik preriowy jest jednym z nielicznych zwierząt, które, podobnie jak ludzie, tworzą więzi monogamiczne. To czyni je nieocenionymi obiektami badań dla naukowców analizujących różne aspekty ludzkich powiązań i relacji. Dlatego też zwierzęta te były oczywistym wyborem dla Zoe Donaldson z University of Colorado w Boulder, która postanowiła sprawdzić, co dzieje się w mózgu, od strony neurochemicznej, podczas powstawania intymnych relacji między ludźmi i kiedy te więzi zostają zerwane. Nowe badanie po raz pierwszy wskazuje, że dopamina odgrywa kluczową rolę w utrzymywaniu miłości przy życiu.

Rezultaty oraz opis badań ukazał się na łamach pisma "Current Biology" (DOI: 10.1016/j.cub.2023.12.041).

Ślad chemiczny w mózgu

Naukowcy na wstępie swoich analiz przedstawili sytuację, w której jedziemy na umówioną kolację z bliską nam osobą. To prawdopodobnie wywoła "powódź" dopaminy – tego samego hormonu, który leży u podstaw pragnienia cukru, nikotyny czy kokainy – i napełni ośrodek nagrody w mózgu, motywując do zrobienia wszystkiego, by na spotkanie dotrzeć o czasie utrzymać tę wyjątkową więź. Jeśli jednak spotkanie ma być ze znajomym w pracy, napływ dopaminy będzie znacznie niższy.

- Zasadniczo odkryliśmy biologiczną sygnaturę pożądania, która pomaga nam wyjaśnić, dlaczego chcemy przebywać z niektórymi osobami bardziej niż z innymi – powiedziała Donaldson.


W niedawnych badaniach naukowcy z University of Colorado w Boulder skoncentrowali się na nornikach preriowych. Gryzonie te wyróżniają się tym, że należą do 3–5 proc. ssaków tworzących związki monogamiczne. Podobnie jak ludzie, norniki preriowe zwykle łączą się w pary na dłuższy czas lub nawet na całe życie, dzieląc dom i wspólnie wychowując potomstwo. W badaniach sprzed kilku lat wykazano, że doświadczają nawet czegoś podobnego do żalu po stracie partnera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy warto kupić laptop LG gram Style 16?

- Cały nasz świat społeczny zasadniczo charakteryzuje się różnym stopniem selektywnego pragnienia interakcji z ludźmi, niezależnie od tego, czy jest to partner, czy też bliscy przyjaciele. Nasze badanie sugeruje, że niektórzy ludzie pozostawiają w naszym mózgu unikalny ślad chemiczny, który motywuje nas do utrzymywania tych więzi w miarę upływu czasu – wyjaśnia Donaldson.

Miłość i dopamina

W badaniach naukowcy rozdzielili pary norników preriowych i zbudowali przeszkody utrudniające im spotkanie się. W jednym ze scenariuszy para została oddzielona drzwiami, które trzeba było otworzyć za pomocą dźwigni. W innym samica zmuszona była pokonać płot, by dotrzeć do ukochanego.

Zachowanie gryzoni było monitorowane. Naukowcy wykorzystali też najnowocześniejszą technologię neuroobrazowania, aby w czasie rzeczywistym mierzyć to, co dzieje się w ich mózgach. Co więcej, maleńki czujnik światłowodowy śledził milisekunda po milisekundzie aktywność w jądrze półleżącym zwierzęcia. To część układu nagrody, obszar mózgu odpowiedzialny za motywację, ale również za natręctwa czy uzależnienia.

Kiedy zwierzę angażuje się w zachowania, które powinny doprowadzić je do czegoś, czego pragnie, dopamina, neuroprzekaźnik, zalewa system nagrody w mózgu. Czujniki światłowodowe użyte w badaniu zapalały się za każdym razem, gdy wykryły dawkę dopaminy i kiedy gryzonie w końcu spotkały się ze swoimi partnerami, czujniki świeciły bardzo intensywnie. Dla porównania, gdy para była rozdzielona, czujniki były przygaszone.

- To sugeruje, że dopamina nie tylko jest naprawdę ważna dla motywowania nas do szukania partnera, ale w rzeczywistości więcej dopaminy przepływa przez nasz ośrodek nagrody, gdy jesteśmy z partnerem, niż wtedy, gdy jesteśmy z nieznajomym – powiedziała Anne Pierce, współautorka publikacji.

Nadzieja dla złamanych serc

W innym eksperymencie parę norników trzymano oddzielnie przez cztery tygodnie. Podobny okres rozłąki dla norników preriowych żyjących na wolności byłby wystarczająco długi, by osobniki zajęły się poszukiwaniem nowego partnera. Uczeni chcieli w ten sposób zasymulować żałobę lub niezwykle bolesne rozstanie u ludzi.

Kiedy para ponownie się spotkała, widać było, że pamiętają o sobie, ale charakterystyczny dla związków przypływ dopaminy prawie zniknął. Naukowcy wskazują, że zniknęło pożądanie, które pozostawiało ślad chemiczny w mózgu. Procesy w mózgu obserwowane przez najnowocześniejszą technologię neuroobrazowania pokazały, że były partner był nie do odróżnienia od innych osobników.

- Uważamy to za rodzaj resetu w mózgu, który pozwala zwierzęciu działać dalej i potencjalnie utworzyć nową więź – powiedziała Donaldson.

Może to być dobra wiadomość dla ludzi, którzy przeżyli stratę partnera czy bolesne rozstanie. Sugeruje, że mózg ma wrodzony mechanizm pozwalający w miarę normalnie żyć dalej i chroniący nas przed niekończącą się nieodwzajemnioną miłością czy żalem po utracie ukochanej osoby.

- Mamy nadzieję, że dzięki zrozumieniu, jak wyglądają zdrowe więzi w mózgu, będziemy mogli zacząć opracowywać nowe terapie, które pomogą wielu osobom cierpiącym na choroby psychiczne, które wpływają na ich świat społeczny – powiedział Donaldson.

Nie wiadomo, jak ustalenia dokonane na gryzoniach mogą przekładać się na ludzi. To będzie przedmiotem dalszych badań. Autorzy wierzą jednak, że ich praca może ostatecznie mieć ważne implikacje dla osób, które albo mają trudności z nawiązywaniem bliskich relacji, albo zmagają się z utratą bliskiej osoby.

Źródło: University of Colorado Boulder

Twórz treści i zarabiaj na ich publikacji. Dołącz do WP Kreatora

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.