RocketReach. Telefony do prezesów na wyciągnięcie ręki - i wbrew przepisom

RocketReach. Telefony do prezesów na wyciągnięcie ręki - i wbrew przepisom09.03.2020 13:27
Źródło zdjęć: © RocketReach

Jednym kliknięciem uzyskałem służbowy i prywatny email oraz numer telefonu prezesa jednej z największych spółek na polskiej giełdzie. Specjalistyczny serwis chwali się, że ma bazę 400 mln ludzi ze świata biznesu. A co z RODO? Firma uważa, że ich... nie obowiązuje.

- Dzień dobry, czy mam przyjemność rozmawiać z panem (tutaj podałem imię i nazwisko prezesa dużej spółki) - zapytałem po wykręceniu numeru znalezionego w serwisie RocketReach.

- Tak - odpowiedział.

- Znalazłem pana numer w serwisie internetowym, który oferuje kontakty do ludzi biznesu. Chciałem zapytać, czy udostępniał pan im swój numer lub czy kontaktowali się z panem z informacją, że mają ten numer u siebie i oferują go innym.

- Nie, z tego co pamiętam, to żadnemu takiemu portalowi nie dawałem swoich kontaktów. Chociaż mój numer telefonu nie jest tajny, to raczej nie upubliczniam go w internecie.

Sprawdziłem. Na kombinację "imię nazwisko" oraz numer telefonu lub pierwsze trzy cyfry faktycznie nie widzę żadnego wyniku. Ale nawet gdyby wyciekł z innej strony, obowiązują konkretne przepisy, które regulują takie sytuacje. Od maja 2018 r. obywateli Europy chroni RODO, a na firmy, które dysponują naszymi danymi, nałożone zostały konkretne obowiązki.

Po swojemu

RocketReach chwali się na swojej głównej stronie bazą 400 mln kontaktów, rekomendacjami od globalnych partnerów i obietnicami lepszych wyników dla swoich klientów. Firma nie ma też oporów chwaleniem się, skąd pozyskuje dane osobowe jak numery telefonów i adresy email, także te prywatne. W regulaminie informują, że są one kupowane od firm lub "zdobywane z publicznie dostępnych zasobów", takich jak Facebook, Google, Twitter, Linkedin, itp.

Zacząłem od przejrzenia regulaminów firmy i tego, czy piszą cokolwiek na temat RODO. Piszą. W całkowicie autorskiej interpretacji:

Gdy RocketReach pozyskuje dane osoby, dane te są przechowywane poza Unią Europejska i uważamy, że przepisy RODO nie mają do nich zastosowania na podstawie miejsca przechowywania oraz innych czynników.

RocketReach

Kilka słów wyjaśnienia. Po pierwsze, RODO chroni nie dane osobowe, a osoby, których te dane dotyczą. Konkretnie obywateli krajów Unii Europejskiej. Po drugie, dane podlegają ochronie niezależnie od tego, gdzie mieści się firma je przetwarzająca ani gdzie je przetwarza.

Dowolna firma kupująca lub pozyskująca dane osobowe obywatela UE ma obowiązek powiadomić go o tym fakcie i uzyskać zgodę, nawet jeśli dane te były udostępnione wcześniej innej firmie.

Udało mi się skontaktować z przedstawicielem firmy RocketReach i zapytać go o te wątpliwości. W odpowiedzi dostałem link do regulaminu, w którym firma "uważa, że dane nie podlegają RODO". Gdy jeszcze dwukrotnie zwróciłem uwagę na to, że dane jednak podlegają RODO, dwukrotnie dostałem w odpowiedzi ten sam link.

Przepisy są jasne

O powyższy problem zapytałem też Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO). Biuro prasowe odpisało, że nie może wypowiadać się wiążąco w tym temacie, za to przytoczyło punkty rozporządzenia RODO. Jak się okazało - te same, na które wcześniej zwracałem uwagę firmie RocketReach.

Należy pamiętać, że administrator musi również przestrzegać zasad określonych w art. 5 RODO. A zatem także w przypadku pozyskania danych ze źródeł ogólnodostępnych administrator musi stosować się m.in. do zasady przejrzystości. Zgodnie z nią administrator musi m.in. dopełnić obowiązku informacyjnego, którego wymaga RODO. Powinien więc poinformować m.in. o: swoich danych, skąd ma dane tych osób, w jakim celu i jak długo zamierza je przetwarzać oraz o przysługujących osobom prawach na gruncie RODO.

Rzecznik prasowy Urzędu Ochrony Danych Osobowych

Źródło zdjęć: © RocketReach
Źródło zdjęć: © RocketReach

Serwis RocketReach daje możliwość usunięcia swoich danych z ich bazy, którą nazwali dosłownie "nie sprzedawaj moich informacji". W standardowych warunkach wystarczy tylko wysłać wiadomość z prośbą. Tutaj - najpierw podać pełne dane, aby serwis mógł nas zweryfikować, i dopiero potem czekamy na usunięcie. Takich maili powinno zatem napłynąć miliony, bo prawdopodobnie większość osób, tak jak prezes, do którego się dodzwoniłem, nie ma świadomości, że ich dane są dostępne dla każdego na jedno kliknięcie.

- Czy mogę zapisać sobie pana numer telefonu? Pytam, bo pozyskałem go ze źródła, które łamie przepisy. Czy woli pan, abym go usunął? - zapytałem, kończąc rozmowę z jednym z najbogatszych Polaków.

- Proszę sobie zapisać, a ja przyjrzę się temu serwisowi - odpowiedział.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.