Polska premiera Huawei P8 - Chiny coraz mocniejsze

21 maja przyszedł czas na oficjalne zaprezentowanie sztandarowego produktu Huawei nad Wisłą - smartfona Huawei P8. Z samym urządzeniem mamy już od dłuższego czasu do czynienia i trzeba przyznać, że jest o czym dyskutować.

Premierę uświetnili bywalcy stołecznych salonów, m.in. Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski, holenderski fotograf mieszkający w Polsce Tim Van Vliet czy Miss Polonia 201. - Rozalia Mancewicz. Głównym wyróżnikiem smartfona Huawei P8 jest aparat, który pozwala na... malowanie światłem. Na końcu materiału prezentujemy zdjęcia Rozalii wykonane tym telefonem przez Tima.

Chińska marka Huawei jest obecna na polskim rynku już od 1. lat. Największą popularność wśród konsumentów zdobyła dosyć niedawno, ale konsekwentnie i sumiennie dąży do tego, aby dumnie rywalizować z gigantami świata mobile takimi, jak Samsung, LG czy Sony. Jak to wygląda w praktyce na przykładzie smartfona P8?

Huawei wprowadza na rynek trzy nowe smartfony z serii P - P8. P8 lite oraz P8 Max. Konsument ma do wyboru dokładnie to, czego potrzebuje.

P8 lite to najtańsza propozycja z 5-calowym wyświetlaczem IPS LCD w rozdzielczości 700 x 1280 pikseli, akumulatorem o pojemności 2200 mAh, ośmiordzeniowym procesorem HiSilicon Kirin 620 1.2 GHz (grafika Mali-450MP4) i 2 GB pamięci RAM. Huawei P8 lite jest dostępny w sprzedaży na terenie Polski od kwietnia br.

P8 Max to największy z zaprezentowanych urządzeń. Phablet (lub, jak twierdzą niektórzy - tablet) posiada wyświetlacz o przekątnej aż 6.8 cala. Wyświetlacz IPS LCD prezentuje obraz w rozdzielczości Full HD (1080 x 1920 pikseli). Producent umieścił w tym modelu akumulator o pojemności 4360 mAh, ośmiordzeniowy procesor HiSilicon Kirin 935 (4x 2.2 GHz + 4x 1.5 GHz) z układem graficznym Mali-T628 MP4 i pamięci RAM 3 GB. Urządzenie Huawei P8 Max zostanie wprowadzone do sprzedaży w Polsce w 3-4 kwartale tego roku.

Flagowiec, na którym się skupimy, P8, to smartfon z wyświetlaczem IPS LCD (5.2 cala) o rozdzielczości Full HD (108. x 1920 pikseli), baterią 2680 mAh, ośmiordzeniowym procesorem HiSilicon Kirin 930/935 (4x 2.0 GHz + 4x 1.5 GHz) z układem graficznym Mali-T628 MP4 i 3 GB pamięci RAM. Sztandarowy smartfon Huaweia - P8 - pojawi się w najbliższym czasie w polskiej dystrybucji.

Podczas polskiej premiery nie skupiano się na nudnych tabelkach ze specyfikacją techniczną. Prowadzący konferencję odstawili liczby na bok, aby opowiedzieć o najważniejszych funkcjonalnościach smartfona P8. Pierwszym elementem wartym uwagi jest funkcja Voice+, czyli redukowanie stopnia głośności otoczenia względem osoby rozmawiającej przez telefon. W praktyce oznacza to, że P8 tłumi niepożądane dźwięki, pozwalając się skupić jedynie na konwersacji. Dotyczy to również wiatru, którego szum jest wyciszany. Smartfon może też dzięki temu posłużyć jako mikrofon do prowadzenia rozmów konferencyjnych. To zastosowanie usprawniać mają dwa głośniki.

Tak humorystycznie nazwano podczas polskiej premiery bardzo ciekawe rozwiązanie dla osób, które lubią pozostawiać telefon w nietypowych miejscach lub zwyczajnie nie są w stanie sobie przypomnieć, gdzie on się znajduje. Oczywiście, jak sam tytuł wskazuje, zadowolone również powinny być panie, których torebka to nie tylko portfel, telefon i klucze. Funkcja ta polega na wywołaniu telefonu za pomocą nagranej wcześniej komendy. Wystarczy zawołać np. "Gdzie jesteś, P8?". Telefon odpowie również wcześniej zaprogramowaną komendą, której towarzyszy dźwięk alarmu.

Huawei P8 nie jest niestety wodoodporny. Nie zabierzemy go na basen tak, jak urządzenia Xperia, ale możemy być pewni, że nie straszne mu są typowe zachlapania. Podczas konferencji zapewniano, że wnętrze smartfona pokryte jest materiałem, który pozwala elektronice na normalną pracę przy zamoczeniu.

Urządzenie posiada dwie anteny. Dzięki temu użytkownik ma mieć zapewniony nieprzerwanie jak najlepszy zasięg sieci. Dotyczy to również sposobu, w jaki trzymamy telefon podczas rozmów - nieważne, w jaki sposób P8 jest trzymany, sieć ma gwarantować nieprzerwaną pracę z urządzeniem.

Już podczas testu smartfona Huawei Ascend Mate 7 zachwycałem się - zdaniem wielu - najlepszym dostępnym interfejsem graficznym dla smartfonów z Androidem. Autorska nakładka EMUI to połączenie znanego ze smartfonów iPhone przewijalnego ekranu bez tzw. "szuflady", czyli przycisku "Menu" lub "Aplikacje" i androidowych widżetów. Eleganckie ikony i motywy, które użytkownik może dowolnie dobrać według własnego gustu są bardzo przyjemne dla oka i spójne - EMUI zapewnia jeden kształt ikony każdej aplikacji. Producent dopracował nawet najmniejsze detale interfejsu, w tym liczne efekty przejścia między ekranami.

Aparat wyposażono w matrycę o rozdzielczości 13 MPix (41600 x 3120 pikseli) z optyczną stabilizacją obrazu, try bem śledzenia obiektu, wykrywania twarzy i modyfikacją parametru czułości ISO. Huawei P8 oferuje specjalne tryby foto/wideo: film poklatkowy, wideo, foto, makijaż cyfrowy, malowanie światłem. Ten ostatni pozwala na wykonywanie fotografii torów gwiazd, "jedwabistej" wody, świetlnego graffiti czy śladów świateł samochodów.

Tryb reżyserski z kolei pozwala na tworzenie materiałów wideo przy użyciu... czterech smartfonów jednocześnie. Niestety, funkcja ta dostępna jest dla wszystkich telefonów opartych o system Android, tak więc urządzenia od Apple nie posłużą nam jako uzupełnienie zestawu reżyserskiego. Z poziomu P8 można w dowolnym momencie przełączać się między rozstawionymi w rożnych miejscach kamerami innych telefonów, zapewniając sobie namiastkę prawdziwego studia.

_ SŁK _