Pentagon ujawnia nagrania UFO. Potwierdza: są autentyczne

Pentagon ujawnia nagrania UFO. Potwierdza: są autentyczne11.04.2021 20:18

Mamy dowód na istnienie UFO? Zdecydowanie tak. Pentagon oficjalnie potwierdził oryginalność i opublikował nagrania, przedstawiające niezidentyfikowane obiekty latające. Problem w tym, co to konkretnie oznacza.

Nagrania opublikowane w 2020 roku przez Departament Obrony nie są nowe. Krążyły już wcześniej w internecie, jednak amerykańskie wojsko zdecydowało się na oficjalną publikację, potwierdzając zarazem autentyczność filmów.

Są to nagrania, zarejestrowane z pokładów amerykańskich samolotów wojskowych. Widać na nich poruszające się w powietrzu kształty. Niekiedy ich ruch jest trudny do wytłumaczenia z punktu widzenia znanych nam zasad fizyki, co podkreślają zarejestrowane komentarze lotników, na żywo omawiających to, co właśnie znajduje się przed ich oczami.

Dla poszukiwaczy pozaziemskiego życia czy entuzjastów różnych teorii spiskowych, takie nagranie może wydawać się potwierdzeniem istnienia pozaziemskich przybyszów i ukrywania tego przez władze.

'UFO' videos captured by US Navy Jets Declassified

UFO: niezidentyfikowany, a nie pozaziemski

W takim właśnie tonie utrzymana jest część komentarzy, jakie pojawiły się w Sieci w kontekście tych filmów. Tylko czy aby na pewno jest to właściwa interpretacja? Sceptycyzm warto wesprzeć choćby faktem, że znaczenie akronimu UFO (unidentified flying object - niezidentyfikowany obiekt latający, pol. NOL) jest odmienne od jego powszechnej interpretacji.

Choć UFO w wielu relacjach czy medialnych doniesieniach bywa utożsamiane z kosmitami czy pozaziemskimi obiektami, to w praktyce oznacza tylko i aż niezidentyfikowany obiekt latający. Czyli coś, co znalazło się w powietrzu, ale z różnych, czasem bardzo prozaicznych przyczyn, pozostało nierozpoznane.

UFO to nic nowego

To żaden sekret, że oficjalne – w tym także wojskowe – dokumenty zawierają informacje o takich obiektach. Nie ma w tym nic sensacyjnego.

Nowy typ samolotu, którego sygnatury radarowej nie ma do czego porównać, lecący bez aktywnego systemu identyfikacji swój-obcy i bez łączności radiowej jest – z punktu widzenia operatora radaru czy centrum kontroli lotu – niczym innym, jak właśnie niezidentyfikowanym obiektem latającym.

SR-71B Blackbird - dla operatorów radarów superszybki samolot mógł być przykładem UFO, Źródło zdjęć: © Domena publiczna
SR-71B Blackbird - dla operatorów radarów superszybki samolot mógł być przykładem UFO
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

Takie przykłady można mnożyć, jednak problem w tym, że nie każdy przypadek da się w jednoznaczny sposób wyjaśnić. O UFO wspominają w swoich relacjach astro- i kosmonauci, którzy podczas lotów kosmicznych widywali w pobliżu swoich statków różne obiekty czy kształty.

Generał Hermaszewski widział UFO

Dobrym przykładem jest tu gen. Mirosław Hermaszewski, który z całą pewnością widział UFO, o czym wspomina w jednym z wywiadów:

To nam towarzyszyło przez cztery okrążenia wokół Ziemi. Wyglądało jak talerze. Jeden nawet jakby miał antenkę. Przy pierwszym okrążeniu nie meldowaliśmy, tylko sami chcieliśmy sprawdzić. Pokazuję koledze. Ważne jest, żeby nic nie sugerować, tylko żeby kto inny sam ocenił. Ale wszyscy czterej widzimy to samo. Nerwy niesamowite.

Gen. Mirosław Hermaszewski

Po pewnym czasie obiekty wspominane przez gen. Hermaszewskiego zostały zidentyfikowane jako wyrzucone ze statku kosmicznego pojemniki na nieczystości. Do czasu identyfikacji były jednak ni mniej, ni więcej, tylko właśnie UFO.

Nie wszystko potrafimy wyjaśnić

Bardziej tajemnicze są wątpliwości Buzza Aldrina, który podczas misji Apollo 11 widział – najprawdopodobniej – fragment kosmicznego złomu. Najprawdopodobniej, bo nie został on jednoznacznie zidentyfikowany.

Równie zagadkowe, a zarazem dobrze udokumentowane, pozostaje zjawisko o nazwie foo fighters – świetliste kule, obserwowane w różnych okolicznościach podczas II wojny światowej.

Choć istnieje wiele teorii, próbujących wyjaśnić ich pochodzenie, żadna z nich nie robi tego w przekonujący sposób. Fakt jest zatem jeden: świetliste kule były obserwowane, a także fotografowane. Reszta to interpretacje - od bardzo prozaicznych (np. wystrzelone flary czy pociski smugowe), po całkiem fantastyczne.

Foo fighters - świetliste obiekty widywane podczas II wojny światowej, Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Foo fighters - świetliste obiekty widywane podczas II wojny światowej
Źródło zdjęć: © Domena publiczna

Dobrze udokumentowany jest także incydent z 1976 roku, kiedy nad Teheranem został namierzony przez radar, a następnie zaobserwowany przez wysłanych w kierunki intruza pilotów samolotów F-4 Phantom II jakiś obiekt. Jego natury mimo upływu lat nie udało się wyjaśnić.

Fakty, nie interpretacje

Nic zatem dziwnego, że po ujawnieniu w 2020 roku nagrań UFO komentarze amerykańskich wojskowych były bardzo powściągliwe i skupiały się nie na interpretacjach, ale na konkretach. Kluczowy był fakt, że marynarka wojenna potwierdziła autentyczność nagrań.

Uznała też, że nagrane zjawiska pozostają niezidentyfikowane, nagrania nie ujawniły żadnych "wrażliwych zdolności i systemów", a także nie wiązały się z późniejszymi naruszeniami przestrzeni powietrznej przez niezidentyfikowane obiekty.

Trudno doszukiwać się w tym sensacji. W liczącej dziesiątki lat historii ujawniania i interpretowania podobnych zjawisk warta wzmianki wydaje się jednak wypowiedź amerykańskiego prezydenta, Dwighta Eisenhowera. Były wojskowy stwierdził w 1954 roku, że siły powietrzne zapewniły go, iż latające spodki nie atakują ziemi z kosmosu.

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.