Pani Rubik, przed oskarżaniem innych warto spojrzeć na siebie [Opinia]

Pani Rubik, przed oskarżaniem innych warto spojrzeć na siebie [Opinia]01.06.2020 12:22
Źródło zdjęć: © Getty Images

"Miliardy dolarów, aby ZADOWOLIĆ CZYJEŚ EGO!" – tak start rakiety SpaceX skomentowała Anja Rubik, która wolałaby, aby te pieniądze przeznaczyć na ochronę planety. Wyjaśniam pani Anji, że ego Elona Muska robi w tej chwili więcej dla planety niż ona.

W sobotę z Przylądka Canaveral na Florydzie wystartowała rakieta SpaceX, która w załogowej kapsule Dragon Demo 2 wyniosła na orbitę dwóch amerykańskich astronautów. Wydarzenie to było niezwykle medialne z dwóch powodów: Amerykanie pierwszy raz od 9 lat polecieli na orbitę z terenu Stanów Zjednoczonych (wcześniej latali z Bajkonuru w Kazachstanie) oraz po raz pierwszy to prywatna rakieta (firmy SpaceX Elona Muska) wyniosła ludzi w kosmos. Według ekspertów wydarzenie to rozpoczyna erę komercyjnego wykorzystania orbity okołoziemskiej. Ale nie według Anji Rubik.

Anja Rubik: Wydajmy miliardy w kosmosie, by szukać "planu B", bo spieprzyliśmy naszą planetę i nudno jest próbować ją ocalić!

Polska supermodelka nie podziela ogólnoświatowego podekscytowania. Influencerka, która angażuje się w akcje ochrony środowiska, uważa, że sobotni start rakiety to strata pieniędzy i łechtanie męskiego ego. Anja Rubik niestety w tym przypadku wyciąga błędne wnioski.

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, na którą polecieli astronauci, została stworzona jako jednostka badawcza.

- Na Ziemi nie da się sztucznie wytworzyć warunków mikrograwitacji, w jakości jaka panuje na ISS, na czas dłuższy niż kilka czy kilkanaście sekund - mówi dla WP Tech dr inż Krzysztof Kanawka z portalu kosmonauta.net. - A tylko takie warunki pozwalają przeprowadzić niektóre eksperymenty. Nawet jeśli nie widzimy od razu ich efektów na Ziemi, to nie znaczy, że nie są one potrzebne. Proces rozwoju technologicznego w niektórych branżach może trwać długo - np. w biotechnologii.

Badania, które uratują Ziemię

Miliardy dolarów są wydawane nie na łechtanie ego Elona Muska, a na badania nad nowymi technologiami. Jakimi? To można sprawdzić w aplikacji Space Station Research Xplorer, która w prosty sposób (po angielsku, z którym Anja Rubik nie ma najmniejszego problemu) wyjaśnia, w jaki sposób konkretne badania mogą być wykorzystane na Ziemi.

- Jednym z eksperymentów właśnie prowadzonym na ISS jest np. praca nad technologią, która pozwala produkcję "on-demand" [doraźnie - przyp. red.] witamin i czynników odżywczych ważnych dla funkcjonowania organizmu - mówi dr Kanawka. - To badanie jest prowadzone z myślą o długich podróżach kosmicznych i ograniczonej możliwości magazynowania (jeśli w ogóle magazynowanie jest możliwe), ale potencjalnie może być też wykorzystanie na Ziemi w miejscach, gdzie jest problem z dostarczeniem i magazynowaniem żywności.

Kilka innych eksperymentów, które mogą zainteresować Anję Rubik w kontekście jej walki o dobro Ziemi to:
Veggie Monitoring – może usprawnić produkcję warzyw na Ziemi, co wiąże się z np. ograniczeniem wylesiania terenów pod uprawy.
STaARS BioScience-9 – alternatywna metoda pozyskiwania izobutanu (teraz pozyskuje się go z ropy), który znajduje się w gazie LPG czy w chłodziwach lodówek i zamrażarek. Alternatywna metoda ogranicza emisję CO2.
Cell-Science-03 – badanie nad dalszym zrozumieniem właściwości regeneracyjnych komórek macierzystych, które mogą być rewolucją w dziedzinie medycyny.
3DPrintOS – badania nad drukiem 3D ludzkich organów do przeszczepów.

I mnóstwo innych.

Takie łechtanie ego to ja poproszę

Kosmos to też miejsce, z którego najlepiej obserwuje się Ziemię i zmiany, jakie na niej zachodzą w związku z globalnym ociepleniem. Dzięki udanemu startowi prywatnej rakiety SpaceX badania i obserwacje będą mogły nabrać tempa.

Nawet jeśli założymy, że Elon Musk robi to wszystko, aby łechtać swoje przerośnięte ego, to możemy tylko sobie życzyć, aby inni miliarderzy robili tak samo jak on.

Anja Rubik mogłaby się zastosować do własnych rad

Doceniam panią Anję Rubik za to, że wykorzystuje swoją popularność do szerzenia ważnych idei. Niestety jej działania niekoniecznie idą w parze z jej słowami. Supermodelka mówi dużo o ochronie planety i środowiska. Jednocześnie jej branża jest jednym z największych trucicieli na świecie. Branża modowa odpowiada za 10 proc. emisji dwutlenku węgla, barwniki wysuszają i zatruwają rzeki, a góry wyrzuconych ubrań stale rosną.

W świecie "szybkiej mody" i kupowania ubrań na jeden sezon, zamiast na lata, polska supermodelka nie przeciwstawia się temu trendowi. Na jej Instagramie, gdzie ma 1,2 mln fanów, chwali się raczej markowymi kreacjami, a nie ciuchami z second handu. Swoją twarzą twarzą promuje największe na świecie sieciówki z ubraniami. Jeśli więc pani Anja chce się na coś oburzać, to może warto zacząć od swojego podwórka. A jeśli chce faktycznie coś zmienić, to może warto, aby zaczęła promować używanie ubrań przez lata. Tylko czy ego supermodelki to wytrzyma?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.