Odkrycie archeologiczne w Błoniu pod Warszawą. To ruiny klasztoru z XIII wieku

Odkrycie archeologiczne w Błoniu pod Warszawą. To ruiny klasztoru z XIII wieku03.04.2019 16:48
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Kuba Atys

Jak informuje Gazeta Wyborcza, w podwarszawskim Błoniu dokonano niezwykłego odkrycia. Podczas budowy parkingu natrafiono na ruiny XIII-wiecznego klasztoru I jest pewien problem, bo parafia nadal chce mieć tam parking.

"Wjechały spychacze i rozryły ziemię. Płytko pod poziomem gruntu ukazały się kilkusetletnie cegły" - czytamy na Wyborczej. Kiedy tylko zauważono, co kryje się pod piachem, natychmiast przerwano prace. Decyzję podjął wojewódzki konserwator zabytków.

Klasztoru poszukiwano już od dawna. W 2017 pojawiły się pierwsze wzmianki na temat jego lokalizacji. Profesor Marcin Wojciech Solarz, przygotowując książkę "Błonie na dawnych mapach" natrafił na plany miasta z XIX wieku. Znajdował się na nich klasztor.

W 2018 roku podjęto decyzję o przeprowadzeniu badań georadarowych i elektrooporowych. W ten sposób bez obaw o ewentualne uszkodzenie struktury można było szukać ruin klasztoru. Do grudnia uzyskano zezwolenia, a prace planowano na marzec/kwiecień 2019. Niestety, w lutym na teren wjechały koparki.

Parafia znajdującego się tuż obok kościoła postanowiła zbudować sobie nowy parking. Już po chwili natrafiono na pierwsze ślady klasztoru. Szybko zareagowali badacze. Natychmiast powiadomili o pracach wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ten zalecił kontynuację prac, ale pod okiem archeologa.

Pojawił się problem - "parafia się nie zgadza"

Szybko okazało się, że trzeba kategorycznie przerwać prace budowlane. Spod ziemi zaczęły wyłaniać się całe fragmenty budynków. A więc na tydzień przerwano prace, i rozpoczęto wykopaliska archeologiczne. Potem na miejsce mają znów trafić maszyny budowlane.

Burmistrz Błonia Zenon Reszka twierdzi, że to trudne do zrealizowania. "Na zmianę lokalizacji parkingu nie wyraziła zgody parafia" - czytamy w Wyborczej.

Zupełnie co innego sądzi na ten temat rzecznik warszawskiej kurii ks. Przemysława Śliwińskiego. Twierdzi, że za decyzję odpowiada burmistrz. Sprawa ma rozwiązać się jeszcze do końca tego tygodnia, kiedy pracownicy konserwatorium zabytków udadzą się na oględziny.

Źródło: Wyborcza.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.