Nowe technologie chcą nam wyjść na zdrowie. Oto, jak

Nowe technologie chcą nam wyjść na zdrowie. Oto, jak07.04.2021 20:52
Źródło zdjęć: © Getty Images | Olivier Matthys
Artykuł sponsorowany

7 kwietnia przypada 71. już edycja Światowego Dnia Zdrowia, corocznego święta ustanowionego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Za sprawą skokowego rozwoju nowych technologii równie często co o zdrowiu mówimy dziś o tzw. mZdrowiu, czyli wykorzystaniu mobilnych technologii w opiece zdrowotnej: urządzeń, aplikacji mobilnych oraz usług cyfrowych, do promowania postaw prozdrowotnych i zwalczania szkodliwych nałogów.

Według raportu Allied Market Research globalny rynek mZdrowia rośnie w dwucyfrowym tempie: średnio o 22,3 proc. rok do roku. Teraz wycenia się go na ponad 46 mld dolarów, ale w 2027 roku ma być wart już ponad 230 mld dolarów. To sprawia, że mZdrowie jest dziś jedną z najszybciej rosnących gałęzi gospodarki.

Aplikacja na każdą chorobę

Bieżący monitoring stanu zdrowia, automatyczne powiadomienia do służb medycznych o niepokojących odczytach parametrów zdrowotnych, zapobieganie rozwojowi wielu chorób – to tylko niektóre z technologicznych zasobów działających na rzecz zdrowia. Napędzają one rozwój nie tylko telemedycyny, co całej branży mZdrowia.

W ostatnich latach nastąpił wyraźny wzrost liczby aplikacji medycznych związanych z profilaktyką chorób. Wzrosła także liczba ich użytkowników, korzystających z urządzeń typu smartfon czy smart-zegarki. Obecnie w sklepach internetowych iTunes i Google Play dostępnych jest już ponad 100 tys. mobilnych aplikacji zdrowotnych do pobrania na telefon komórkowy. Ponadto na rynku możemy znaleźć także ponad 400 monitorów aktywności ruchowej, parametrów życiowych, mobilizujących pacjenta do wprowadzenia w życie zdrowych nawyków.

Choć w kontekście promowania zdrowych nawyków liczby napawają optymizmem, to niekiedy takie bogactwo potrafi przytłoczyć. I sprawić, że użytkownicy nie do końca wiedzą, które konkretnie aplikacje wybrać i jakie mogą być najbardziej miarodajne. Dlatego też w Stanach Zjednoczonych Food and Drug Administration (FDA) już od kilku lat stara się nadzorować kwestie związane z dystrybucją w USA aplikacji oraz urządzeń. W 2015 roku wydała też wytyczne regulujące ich wykorzystanie w celach medycznych.

Pandemia COVID-19 pokazała nam również, jak bardzo nowe technologie przydają nam się na codzień. Przykłady?

Technologie w służbie zdrowia

Pulsoksymetry. Mierzą saturację, czyli stopień wysycenia krwi tętniczej tlenem. To małe, zakładane na palec urządzenia, emitujące wiązki światła o dwóch różnych długościach fali, które w różnym stopniu pochłaniane są przez hemoglobinę. Mierzenie saturacji jest zalecane przez lekarzy osobom cierpiącym m.in. na choroby układu oddechowego, krążenia i zaburzeń pracy serca. Stosuje się ją również u osób zakażonych koronawirusem oraz w wykrywaniu nieprawidłowości u tych osób, u których podejrzewa się rozwój COVID-19. Dzięki temu można szybko zareagować w sytuacji, gdy wyniki pomiarów odbiegają od norm. „Kieszonkowe” pulsoksymetry napalcowe są dziś łatwo dostępne i pozwalają na regularny pomiar saturacji. Podczas wyboru takiego urządzenia warto jednak zwrócić uwagę na to, czy jest ono zarejestrowane jako wyrób medyczny i posiada w związku z tym odpowiedni certyfikat.

Saturację można również do pewnego stopnia mierzyć za pomocą smartwatchy i smartbandów – coraz więcej takich urzadzeń jest wyposażonych w funkcję pulsoksymetru. Mimo iż nie są one urządzeniami medycznymi, to odczytywane przez nie dane mogą być dla ich właściciela wskazówką, aby przyjrzeć się swojemu zdrowiu i w razie potrzeby zasięgnąć porady lekarza.

Choć obecnie najistotniejszym problemem związanym z tematyką zdrowia jest COVID-19, to nie możemy zapominać również o innych schorzeniach. Przykładowo, choroby układu sercowo-naczyniowego odpowiadają w Europie za 4 mln zgonów roczniesą jedną z najczęstszych przyczyn zgonów.

Wytyczne Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego (ang. European Society of Cardiology, ESC) podkreślają znaczenie prewencji wśród wszystkich pacjentów, zwłaszcza tych obciążonych czynnikami ryzyka sercowo-naczyniowego. Istotne jest tu zapobieganie na dwóch płaszczyznach. Pierwszą z nich jest środowisko medyczne, czyli szpitale, przychodnie, poradnie. Równolegle bardzo szybko rozwijane są technologie, które pomagają nam dbać o nasze zdrowie w naszym codziennym życiu: w domach i miejscach pracy.

Jakie możliwości prewencji daje nam technologia w codziennym życiu?

1. Aplikacje na telefony komórkowe dedykowane do mierzenia zdrowia

Aplikacje na smartfony zdolne do monitorowania tętna (ang. heart rate, HR) są coraz częściej wykorzystywane do badań przesiewowych, diagnostyki i monitorowania HR oraz wykrywania zaburzeń rytmu pracy serca, takich jak migotanie przedsionków (ang. atrial fibrillation, AF). Ta funkcjonalność dostępna jest też w wielu połączonych z aplikacjami smart-zegarkach, za pomocą których czujnik wykrywa zmiany natężenia światła, związanego ze zmianami ukrwienia tkanki. Na ich podstawie, dzięki technice optycznej PPG (ang. phone-based photoplethysmography), można odczytać rytm serca, a dane przenoszone są do aplikacji.

Jednym z takich urządzeń jest m.in. Apple Watch. W związku z epidemią koronawirusa FDA rozszerzyła w Stanach Zjednoczonych zastosowanie nieinwazyjnych technologii do monitorowania zdrowia pacjentów, w tym aplikacji do mierzenia EKG. Wyniki pomiarów wykonanych za pomocą inteligentnego zegarka od Apple mogą zastąpić wykonanie badania tego parametru w jednostce medycznej i służyć do rozpoznania pewnych typów zmian pracy serca. W ostatnim czasie słychać było sporo o sytuacjach wziętych z życia, kiedy to Apple Watch, monitorując EKG, „wysłał” swojego właściciela do lekarza przyspieszając w ten sposób podjęcie leczenia i pomagając uniknąć groźnych konsekwencji związanych z opóźnieniem rozpoczęcia kuracji.

2. Smartwatche mierzące ciśnienie krwi

Smart-zegarki zaliczane są do tzw. „technologii ubieralnych” (wearables) i zyskują coraz większą popularność nie tylko z uwagi na to, że są technologicznym gadżetem, lecz również stają się „technologicznym doktorem”. Większość tych urządzeń spełnia więcej niż jedną funkcję – najpowszechniejsze modele smartwatch’y mierzą ciśnienie krwi (BP) oraz monitorują EKG. Na rynku dostępne są jednak urządzenia bardziej zaawansowane pod kątem medycznym. Przeznaczone są do użytku medycznego, jak np. Biobeat, Omron czy BPro, spełniając wymagania Amerykańskiego Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Aparatury Medycznej (ang. Association for Advancement of Medical Instrumentation, AAMI) oraz Europejskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego (ang. European Society of Hipertension). To także jedyne smartwatche mierzące BP, które zostały zarejestrowane przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (ang. Food and Drug Administration, FDA).

3. Aplikacje do glukometrów

Cukrzyca jest przewlekłą chorobą metaboliczną oraz jednym z czynników ryzyka choroby sercowo-naczyniowej. Szacuje się, że aktualnie w Polsce na cukrzycę choruje ponad 2,6 miliona osób. Co ciekawe, liczne badania aplikacji na smartfony wykazały obiecujące wyniki w samodzielnym leczeniu cukrzycy.

Niektóre z nich, takie jak Diabeo, Diabetes Interactive Diary, BlueStar zapewniają pacjentom stały dostęp do telekonsultacji z lekarzem, co może przyczynić się do poprawy skuteczności leczenia. Tego typu aplikacje połączone są z glukometrem, dzięki czemu automatycznie zapisują wyniki oraz opracowują na ich podstawie wykresy. Przykładowo, ogólnodostępna aplikacja Accu-Check Connect dzięki połączeniu z glukometrem tej samej firmy, odczytuje wyniki glikemii, dobiera odpowiednią dawkę (bolus) insuliny oraz prowadzi dziennik posiłków, ułatwiający przeliczanie wymienników węglowodanowych. Dzięki łatwemu przesyłowi danych z podłączonych do aplikacji glukometrów, możliwa jest szybka i sprawna analiza wyników przez lekarza.

Do najbardziej znanych aplikacji do glukometrów w Polsce zaliczyć można m.in. mySugr, LibreLink, Dexom Clarity i FreeStyle Libre.

4. Redukcja szkód u palaczy papierosów: podgrzewacze tytoniu, e-papierosy, snus

Palenie tytoniu i narażenie na dym tytoniowy są kolejnymi czynnikami, które niosą ze sobą ryzyko rozwoju chorób m.in. układu sercowo-naczyniowego, oddechowego czy chorób nowotworowych. W tym kontekście „złotym standardem” zalecanym przez lekarzy we wszystkich państwach na świecie jest bezwarunkowe zaprzestanie palenia tytoniu. Jednak wielu palaczy, pomimo wiedzy o szkodliwości tego nałogu, nie decyduje się z nim rozstać.

W takich sytuacjach nowe technologie również może przyjść z pomocą, ograniczając szkody wywołane paleniem tytoniu. Warto zwrócić uwagę na status MRTP ( Modified-Risk Tobacco Product) od FDA (amerykański Food and Drug Administration), który nadaje go dopiero po spełnieniu rygorystycznej i wieloletniej procedury oceny produktu. Takie miano otrzymały dotąd jedynie dwa produkty: snus, czyli tytoń do zażywania doustnego, produkowany przez koncern Swedich Match oraz podgrzewacz tytoniu IQOS. Podgrzewacze tytoniu podgrzewają tytoń w celu uwolnienia z niego związków nikotynowych, ale nie doprowadzają do jego spalania i nie powstają tu substancje smoliste ani dym papierosowy. W efekcie emitowane są znacznie, bo o kilka tysięcy mniej szkodliwych substancji niż tradycyjne fajki.

5. Kluczowe wspomaganie aktywności fizycznej

Aktywność fizyczną jest również kluczowym elementem dbania o nasze serce i układ krwionośny, a przede wszystkim dla lepszego samopoczucia. Według WHO młodzi dorośli nie wykonują wystarczająco dużo wysiłku fizycznego, co może być główną przyczyną ich przyszłych problemów zdrowotnych. Szczególnie widać to podczas pandemii, kiedy siłą rzeczy spędzamy jeszcze więcej czasu zamknięci w domach.

W ostatnich czasach opracowanych zostało wiele aplikacji prozdrowotnych, mających wspierać aktywność fizyczną. Wśród najczęściej pobieranych, znajdują się m.in. Google Fit, Runtastic Running & Fitness, Runkeeper-GPS Track Run Walk, Strava, Running Cycling Walk, Nike+ Running, Workout Trainer, Moje Trasy (My Tracks), Abs workout. Ich zalet jest wiele – przede wszystkim zwiększenie ich popularności przekłada się na niższe koszty w porównaniu do konsultacji lekarskich. Ponadto dostępne są o każdej porze dnia, a także dają szerokie możliwości personalizacji – zarówno ustawień, jak dobrania indywidualnej strategii ćwiczeń. I, co istotne, pozwalają mierzyć istotne parametry, takie jak dieta, waga, aktywność fizyczna, ilość pokonywanych kroków na przestrzeni tygodni, miesięcy i lat.  

Artykuł sponsorowany
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.