Nokia World 2011 - co dalej z Nokią? Nokia Lumia 800 i Nokia Asha receptą?

Nokia World 2011 - co dalej z Nokią? Nokia Lumia 800 i Nokia Asha receptą?28.10.2011 13:34
Źródło zdjęć: © WP.PL

Jak widzimy przyszłość Nokii? Większość obecnych na konferencji nie kryła rozczarowania. Nokia zapowiadała trzęsienie ziemi, a pokazała tylko to, czego wszyscy się spodziewali. Pierwszy smartfon fińskiego producenta z Windows Phone na pokładzie nie zachwyca innowacyjnością, choć trzeba przyznać, że wykonanie i design to najwyższa światowa liga. A pozostałe nowości... no cóż, mówiąc kolokwialnie - "trącą myszą", choć rynki wschodzące mogą jednak podbić.

Jak widzimy przyszłość Nokii? Większość obecnych na konferencji nie kryła rozczarowania - także my. Nokia zapowiadała trzęsienie ziemi, a pokazała tylko to, czego wszyscy się spodziewali. Pierwszy smartfon fińskiego producenta z Windows Phone na pokładzie nie zachwyca innowacyjnością, choć trzeba przyznać, że wykonanie i design to najwyższa światowa liga. A pozostałe nowości... no cóż, mówiąc kolokwialnie - "trącą myszą", choć rynki wschodzące mogą jednak zaciekawić.

Dodatkowo, decyzja związana z MeeGo uderza w najwierniejszych klientów firmy, których została naprawdę garstka. Nie jest to tak, że Nokia wybrała ślepy zaułek, że nie wie co robi. Podnoszenie się z kolan, podnoszenie się pozycji byłego lidera potrwa. Jeszcze kilka lat temu, mówiąc "komórka" myślało się "Nokia" i Nokia dalej zamierza być takim producentem. Zmienia się jednak podejście, zmienia się spojrzenie na markę i to, jaką rolę ma pełnić. Nokia nie chce już być "connecting people", ale być marką, która odpowiada na codzienne potrzeby, jest z nami zawsze wtedy, kiedy myślimy o rozrywce, komunikacji, łączności - ułatwia nasze codzienne życie. Na to jednak potrzeba czasu, a Nokia nie ma go tak wiele, jeśli patrzeć na rynek smartfonów.

Zaprezentowane telefony, szczególnie te z Windows Phone mają szansę odnieść rynkowy sukces, jednak nie będzie to już tak prosta droga jak kiedyś. Podkreślam, że jedynie mają taką szansę, a nie osiągną sukces z pewnością. Na rynku jest już sporo słuchawek z Windows Phone, do których Nokia dołącza, ale nie jest pierwsza, nie przewodzi stawce jak kiedyś. Dla Nokii mariaż z Microsoftem jest ogromną szansą i już na tym etapie mogła znacznie lepiej wykorzystać swoją uprzywilejowaną pozycję - nie zrobiła tego. Trzy aplikacje odróżniające jej telefony od całej reszty to stanowczo za mało, jeśli nawet nie nic. Pytanie, które jednak stawiamy, to czy siła marki Nokia i jej ogromny potencjał wystarczy, aby ludzie chcieli kupić Lumia 800. zamiast innego telefonu z Windowsem? Tak naprawdę, ocenicie to wy, kupując lub nie najnowsze propozycje Nokii.

Szansą może być tańszy model 71. wyceniony na 270 Euro - będzie to jeden z najtańszych smartfonów Windows Phone na rynku. Nasze rozmowy z dziennikarzami z innych redakcji - nie tylko polskich - wskazywały na to, że Samsung może zrobić swój ruch i za kilka tygodni ogłosić swój smartfon z Windows Phone, tylko że zbije cenę do 200 Euro - co wtedy Nokio?

Tim Cook może póki co spać spokojnie sprawdzając wiadomości na swoim iPhonie 4S. Nokia pokazała, że podnosi się z kolan, że chce walczyć i nie zamierza oddać pola, jednak dzisiejsze premiery, to dopiero krok, a nie przeskok, to nowa droga, jednak o jej skuteczności zadecydują klienci. Krok do rozpychania się na rynkach wschodzących, ale czy w Europie i USA? Póki co, nie pokazano nic kultowego jak 6310i, czy 3310. pokazano jednak, że Nokia się zmienia i na pewno nie pozwoli sobie na to, aby być zwykłym dostawcą hardware'u. Zastanawiamy się jednak, czy nie jest to tylko nasza płonna nadzieja? Nokia nie powinna sobie dawać kilku lat na długotrwały proces zmiany wizerunku i portfolio produktów. Rynek nie znosi próżni, a nieobecni nie mają racji. Samsung, LG, HTC, Motorola wspierana Googlem - oni nie ułatwią Nokii drogi, wręcz przeciwnie, zrobią wszystko, aby utrudnić życie fińskiemu producentowi. Quo vadis, Nokio? To pokażą twoi klienci, nas póki co zawiodłaś. Szkoda też, że tak potraktowałaś genialny MeeGo...
Asha znaczy w końcu w Indiach "Nadzieja", a nadzieja umiera ostatnia. Co oznacza Lumia lepiej nie mówić... no bo kto nazywa telefon "prostytutka"? (znaczenie w języku hiszpańskim)

Jarosław Babraj

O najnowszych premierach Nokia World 2011 przeczytasz TUTAJ

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.