Niepokojąca wiadomość od Play. Tłumaczymy, o co chodzi

Niepokojąca wiadomość od Play. Tłumaczymy, o co chodzi01.03.2019 10:05
Źródło zdjęć: © PAP | Szymon Łaszewski

"Aktywuj ochronę internetu, wyślij SMS na numer 228" - brzmi treść komunikatu od Play. Na pierwszy rzut oka to klasyczne oszustwo, bo w okienku nadawca nie wyświetla się operator, tylko tajemniczy numer. W rozmowie z WP Tech operator wyjaśnia.

"Dział techniczny Play radzi: chroń zdjęcia i kontakty przed wirusami" - tak brzmi wiadomość, którą klienci operatorzy mogli ostatnio otrzymać. Co w niej podejrzanego? W polu nadawca jest numer, a nie nazwa. Zwykle tak wyglądają SMS-y od Play:

Źródło zdjęć: © WP.PL
Źródło zdjęć: © WP.PL

A tak wygląda niepokojąca wiadomość od numeru 228:

Źródło zdjęć: © WP.PL
Źródło zdjęć: © WP.PL

Podejrzane jest jeszcze to, że operator zachęca do aktywowania płatnej usługi, która ma chronić urządzenie. Gdy się ją zatwierdzić, firma obiecuje wysłać link do programu antywirusowego.

Brzmi to wszystko jak klasyczny internetowy przekręt, którego konsekwencją jest ściągnięcie wirusa. Wszak wszyscy eksperci do spraw bezpieczeństwa zawsze ostrzegają: nigdy nie ściągaj niczego z nieznanych źródeł, szczególnie od nieznanego nadawcy.

Zapytaliśmy na Facebooku Play, czy to oni wysyłają takie wiadomości do swoich klientów. Okazało się, że numer 228 rzeczywiście należy do operatora. Z kolei link, który się otrzyma po wysłaniu SMS-a prowadzi do Google Play lub App Store. Czyli do zaufanych źródeł - choć i tam znaleźć można "zgniłe jajo"...

Wydaje się, że operator postąpił nierozsądnie. Uczuleni na internetowe oszustwa klienci mogą pomyśleć, że ktoś podszywa się pod Play. Zresztą wiele na to wskazuje - brak nadawcy, aktywowanie płatnej usługi, link przesłany w wiadomości. Owszem, nie zawsze warto bezgranicznie wierzyć w to, że jeśli się w okienku "nadawca" pojawia się nazwa znanej firmy, to na pewno są to jej przedstawiciele. Takie oszustwa się zdarzały. Ale brak tym bardziej jest niepokojący. W dobie "SMS-ów od operatora", czyli oszustw, w których przestępcy czyszczą konta ofiar, to strzał w stopę.

Tym bardziej że Play już podobny błąd popełnił - czytelnik Niebezpiecznika otrzymał od operatora dziwnego SMS-a. Firma wystawiła fakturę na zaskakująco niską kwotę, wynoszącą 1,50 zł. Na dodatek link prowadzący do strony pozwalającej zrealizować transakcję wyglądał bardzo niepokojąco - jak strona podstawiona przez oszustów ("https://play24app.page[.]link/tVQ8"). Sprawa szybko się wyjaśniła, ale komunikaty od operatora bardzo przypominały metody stosowane przez przestępców.

Sam swego czasu miałem podobne wątpliwości. Dostałem od T-Mobile maila o zaległościach, mimo że rachunki były opłacone. Nadawcą było konto o nazwie "obslugaPlatnosci1" (czemu nie po prostu “obslugaplatnosci” - czy “jedynka” nie została wstawiona, żeby uśpić moją czujność i odróżnić się od “prawdziwego” T-Mobile?), a w treści okazywało się, że do wpłaty jest "21. zł". Suma w ogóle nie zgadzała się z umową, a wpisanie jej sugerowało błąd - może ktoś chciał wpisać "210", ale zrobił to niedbale? Właśnie tak robią przecież oszuści - nie są znani z nienagannego stylu. Gdy próbowałem wyjaśnić sprawę mailowo, odpowiedziała mi pani, która poprosiła o… hasło do serwisu abonenckiego i numer PESEL. A to przecież inny sposób oszustów. Wystarczy przypomnieć ostatni ich przekręt, w którym "administrator systemu" prosi o hasło do pocztowej skrzynki.

Firmy nie będą w stanie uczulać klientów, jeżeli same swoimi komunikatami wprowadzają zamieszanie. Trudno się dziwić, że ktoś kliknie w link w SMS-ie, skoro wcześniej otrzymał podobny od swojego operatora. Albo że poda w wiadomości hasło - łatwo pomyśleć, że to normalna praktyka. Polskie firmy powinny śledzić działania cyberprzestępców. Nie tylko po to, aby lepiej chronić swoich klientów, ale przede wszystkim dlatego, by się do nich przez pzypadek nie upodabniać swoimi komunikatami.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.