Niepokój wokół Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Kandydat na prezesa jest jeden, ale budzi wątpliwości

Niepokój wokół Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Kandydat na prezesa jest jeden, ale budzi wątpliwości01.04.2019 18:08
Źródło zdjęć: © East News | Stanisław Kowalczuk

Afera z udostępnianiem danych przez Facebooka w 2018 roku mocno pokazała, jak ważne i cenne są nasze dane osobowe. Kto ich broni w Polsce? PiS wkrótce ma powołać na stanowisko prezesa UODO Jana Nowaka. Człowieka, wobec którego mnożą się pytania.

UODO nie może być polityczny

Urząd Ochrony Danych Osobowych jest organem bardzo ważnym z punktu widzenia ochrony danych osobowych i prywatności. W jego rękach są instrumenty prawne, pozwalające nakładać wysokie kary za naruszenia. Spod prawa nie są wyjęte prywatne firmy, organizacje pozarządowe ani media. Podobnie jak Rzecznik Praw Konsumenta i Rzecznik Praw Obywatelskich, Prezes UODO ma za zadanie chronić wszystkich obywateli na równych prawach i wszystkim zapewniać takie same zasady ochrony danych. W rękach UODO jest też obrona obywateli przed manipulacją i dyskryminacją z wykorzystaniem naszych danych.

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) rozpatruje skargi na podmioty i instytucje, które rzekomo naruszyły zasady ochrony danych osobowych. W przypadku stwierdzenia wykroczenia, nałożyć kary. Przedsiębiorstwom grozi kara wysokości 20 mln euro lub 5 proc. rocznego światowego obrotu. Instytucjom publicznym grozi 100 tys. zł. UODO może także zabronić podmiotowi przetwarzania danych osobowych w ogóle.

Prezes UODO jest osobą, która może dużo zmienić i spoczywa na niej ogromna odpowiedzialność. Prawo wymaga, by "wyróżniał się wiedzą prawniczą i doświadczeniem w ochronie danych osobowych, posiadał nieposzlakowaną opinię". Musi także być niezależny. Tych cech brakuje jedynemu z kandydatów na prezesa Urzędu Ochronych Danych Osobowych.

Kim jest Jan Nowak?

Wątpliwości budzi kandydatura Jana Nowaka, zaproponowana przez Prawo i Sprawiedliwość. Aktywiści zarzucają mu wiele, na czele z całkowitym brakiem neutralności politycznej. Pan Nowak jest jednym z członków-założycieli partii i zaufanym współpracownikiem Jarosława Kaczyńskiego.

Ponadto wiele osób zwraca uwagę na brak kompetencji w zakresie prawa. Pan Nowak nie ma wymaganej na to stanowisko "wybitnej wiedzy prawniczej", ani wprawy w tworzeniu i stosowania prawa. Kandydat PiS nie ma też na koncie artykułów naukowych, merytorycznych wystąpień czy udokumentowanego doświadczenia.

Powstaje zatem mocno uzasadniona wątpliwość, czy Jan Nowak nadaje się na stanowiska prezesa UODO.

Aktywiści ostrregają

Pozarządowe organizacje, jak Panoptykon, obawiają się, że może to doprowadzić do niesłusznego karania mediów krytycznie nastawionych do PiS, ignorowania nadużyć władzy i faworyzowania przychylnych wydawców i przedsiębiorców. A w ekstremalnym przypadku odpowiednio rozegrana polityka miałaby zupełnie sparaliżować działania opozycji. Niezależnym mediom i organizacjom grożą częste kontrole, utrudniające normalne prowadzenie działalności. Skutki odczulibyśmy także w internecie, w dostępie do informacji i swobodzie debaty publicznej.

Autor petycji cytuje także decyzję Trybunału Sprawiedliwości:

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdza, że „samo tylko zagrożenie możliwością wpływu politycznego organów kontrolujących państwa na decyzje organów nadzorczych jest wystarczającą przeszkodą w niezależnym wykonywaniu przez nie zadań. Po pierwsze, może mieć bowiem miejsce przewidywane posłuszeństwo tych organów w świetle praktyki decyzyjnej organu kontrolującego” (wyrok TSUE C-288/12).

Przeciwnicy kandydatury Jana Nowaka zbierają podpisy pod petycją internetową. W chwili pisania artykułu do wymaganych 300 podpisów brakowało zaledwie 11, jest więc spora szansa, że prośbę poprze więcej osób.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.