Na Wenus możemy znaleźć odpowiedź na najstarsze pytania ludzkości

Na Wenus możemy znaleźć odpowiedź na najstarsze pytania ludzkości15.09.2020 12:44
Wenus

Jak powstało życie i czy jesteśmy sami we Wszechświecie? Te dwa pytania trapią ludzkość, odkąd ta zaczęła zadawać pytania i patrzeć w gwiazdy. Odkrycie na Wenus potencjalnych śladów życia może pomóc odpowiedzieć na te pytania. O ile faktycznie istnieje tam życie.

W atmosferze naszej "sąsiadki" odkryto fosfiny, czyli związki chemiczne fosforu z wodorem. Internet obiegła wiadomość: "Na Wenus odkryto życie!". Wyjaśniamy, że na Wenus (jeszcze) nie odkryto życia, a jedynie związki, które mogą (ale nie muszą) być wytwarzane przez proste bakterie. Jednak samo to jest już sporym wydarzeniem.

- Fosfina w tej formie, którą zaobserwowano w atmosferze Wenus, czyli fosfor z trzema atomami wodoru, są na Ziemi głównie produkowane przez bakterie beztlenowe – tłumaczy Krzysztof Kanawka z portalu kosmonauta.net. – Dodając do tego opinię geologów, że zaobserwowane stężenie fosfin trudno wytłumaczyć procesami geologicznymi, możemy mówić o ważnym odkryciu.

Zobacz też: Kosmiczne odkrycie. Naukowcy się mylili. Wulkaniczne struktury na Wenus

Tam nie powinno istnieć życie

Odkrycie jest ważne z dwóch powodów. Po pierwsze Wenus jest niezwykle nieprzyjazną planetą dla życia. Panuje tam niezwykle wysoka temperatura (467 stopni Celsjusza przy powierzchni) oraz duże ciśnienie (93 bary na powierzchni, porównywalne do ciśnienia panującego na Ziemi na głębokości 900 metrów pod powierzchnią wody).


W tak nieprzyjaznych warunkach żadne życie nie ma szans na powstanie czy utrzymanie się – jednak w wyższych partiach chmur warunki są bardziej "znośne". To właśnie tam, na wysokości ponad 55 km nad powierzchnią Wenus, odkryto fosfiny w podwyższonym stężeniu.

Będzie "inwazja Wenus"?

Drugim istotnym powodem jest fakt, że odkrycie fosfin może być impulsem dla zwiększenia zainteresowania planetą przez agencje kosmiczne. I nie tylko!

- W 1984 roku w wodach Antarktydy znaleziono marsjański meteoryt, który przebadano dokładnie dekadę później. W 1996 roku świat obiegła wiadomość, że w tym meteorycie odkryto ślady bakterii – tłumaczy Kanawka. - To zbiegło się z "ziemską inwazją na Marsa", czyli zwiększeniem funduszy na eksplorację tej planety, co z kolei przełożyło się na serię misji bezzałogowych, w tym lądowników i łazików. Mam nadzieję, że odkrycie fosfin na Wenus będzie skutkowało podobnym impulsem.

Wenus nie cieszyła się do tej pory takim zainteresowaniem, jak Mars z kilku powodów. Pierwszym było przekonanie, że jest to martwy glob. Drugim są niezwykle ciężkie warunki na powierzchni dla potencjalnych lądowników oraz gęsta atmosfera, która utrudni obserwację z orbity.

- Rozwiązaniem tego problemu mogłoby być umieszczenie nad powierzchnią Wenus "sterowca" – mówi Krzysztof Kanawka. – Zwłaszcza, że to tam, w chmurach, może istnieć życie. Takie teorie wysuwali już popularyzator nauki Carl Sagan i autor fantastycznonaukowy Arthur C. Clarke.

Po co to wszystko i jakie to ma znaczenie?

- Od lat poszukujemy śladów życia w kosmosie. Zarówno zaawansowanych cywilizacji, jak i prostych form życia. Po co? Aby odpowiedzieć na dwa najstarsze pytania ludzkości: skąd wzięło się życie i czy jesteśmy sami we Wszechświecie. I chociaż zahacza to już o strefę filozoficzną, to właśnie te pytania napędzają naukowców od zarania dziejów. I nie tylko naukowców! - dodaje Kanawka.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.