Monitorują internet w poszukiwaniu przestępców.Zobacz, ile zarabiają

Monitorują internet w poszukiwaniu przestępców.Zobacz, ile zarabiają08.11.2018 14:36
Źródło zdjęć: © WP.PL

Zajmują się namierzaniem oszustów grasujących na Allegro i OLX. Ale nie tylko - praca polskich cyberpolicjantów jest znacznie bardziej skomplikowana. To dzięki nim nie dochodzi do bijatyk czy samobójstw.

Efekty działań policjantów z wydziałów dw. z cyberprzestępczością są bardzo często imponujące. Niedawno schwytano internetowego oszusta, który okradł Polaków na sumę pół miliona zł, a na początku roku w ręce policji trafił "Thomas", czyli najgroźniejszy polski cyberprzestępca. Jednak znacznie częściej praca cyberpolicjanta jest mniej ekscytująca i nie różni się niczym od zadań zwykłego stróża prawa. A co za tym idzie: najważniejsze są statystyki.

- Łatwiej wyrobić słupki waląc iluś sprawców z OLX-a, gdzie poziom skomplikowania jest najczęściej zerowy, niż zatrzymać konkretnego oszusta, który jednak trochę zna się na rzeczy, ukrywa i gdzie przygotowania do realizacji trwają miesiącami, jak nie dłużej - mówi w rozmowie z Niebezpiecznikiem jeden z cyberpolicjantów.

Także w cyberbezpieczeństwie liczą się statystyki, więc zwykły oszust z Allegro czy OLX pod tym względem ma takie samo znaczenie, co właśnie najgroźniejszy polski cyberprzestępca. A nie da się ukryć, że często ten drugi jest znacznie groźniejszy, biorąc pod uwagę, jak wyrafinowane mogą być jego oszustwa. Wiedział o tym wspomniany "Thomas", którego schwytanie zajęło sześć lat. Prokurator prowadząca jego sprawę, Agnieszka Gryszczyńska, w rozmowie z serwisem Zaufana Trzecia Strona podawała przykład ataku na kancelarie. Podszywając się pod GIODO nie tylko wykorzystał fakt, że wcześniej organ poinformował o szkoleniu, ale też przeprowadził atak w piątek po godzinie 15:00, kiedy z racji nadchodzącego weekendu czujność pracowników jest mniejsza.

Ale to nie oznacza, że policjanci związani z cyberbezpieczeństwem zajmują się wyłącznie oszustwami. Jak przyznaje w rozmowie z Niebezpiecznikiem jeden z nich, do ich zająć należy także monitorowanie internetowych dyskusji. Głównym źródłem obserwacji są wszystkie facebookowe wydarzenia "z których może coś wyniknąć". Policjant wymienił m.in. marsze KOD-u, kibiców czy marsze kobiet.

- Spotkałem się z przypadkiem, gdzie informacje uzyskane w ten sposób zapobiegły regularnemu mordobiciu (...) Dzięki informacjom wyłapanym przez dyżurnego lub zgłoszonym do dyżurnego udało się niejednokrotnie uratować samobójców - dodaje policjant.

Internetowe oszustwo: gdzie i jak zgłaszać?

Kilka miesięcy temu w mediach opisywany był przypadek rozczarowanej ofiary, która zgłosiła sprawę na policję, a tam usłyszała, że niewiele da się zrobić. W związku z rosnącą liczbą zagrożeń niektórzy mogą stać się ofiarami osuzstwa, ale nie będą wiedzieli, gdzie się zgłosić. Co na to cyberpolicjant?

- Najlepiej, aby zgłoszenie było w jednostce, na której terenie doszło do zdarzenia, czyli w przypadku internetu tam, gdzie mieszkamy. Jeśli doszło do przestępstwa — zgłaszać bezwzględnie. Jeśli tylko usiłowano was oszukać, to według mnie również warto sprawę zgłosić. Wiem, że nie zawsze ktoś będzie chciał to przyjąć z uwagi na brak czasu i ludzi - tłumaczy.

Ludzi brakuje, ale zarobki nie są takie złe. Wymagania to wykształcenie średnie, nawet bez matury. Początkujący może liczyć na 2800 zł netto, a wraz z doświadczeniem pensja rośnie. Największa możliwa pensja to około 4500 zł netto.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.