Microsoft zapisał i odczytał bajty z DNA. Oto przyszłość dysków

Microsoft zapisał i odczytał bajty z DNA. Oto przyszłość dysków23.03.2019 06:02
Źródło zdjęć: © Micrososft

Microsoft udowodnił, że można stworzyć dysk dla komputera, korzystając z sekwencji DNA. Eksperyment jest na bardzo wczesnym etapie i na razie udało się automatycznie zapisać i odczytać aż jedno słowo, ale to dobry początek. Przede wszystkim Microsoft pokazał, że DNA nadaje się do przechowywania danych w taki sposób, by maszyna poradziła sobie z ich bezbłędnym odczytaniem.

Samo zapisywanie danych w sekwencjach DNA nie jest niczym zaskakującym. Przeciwnie, trudno wyobrazić sobie zastosowanie łańcuchów DNA bardziej zbieżne z ich naturallnym przeznaczeniem. Jednak by wykorzystać je jako budulec dla pamięci masowej dla maszyny cyfrowej, nie wystarczy hodować bakterie na szalce Petriego i kodować je ręcznie. Potrzebna jest niezawodna aparatura, która jest w stanie powtarzalnie i automatycznie te dane zapisywać i odczytywać. Taka aparatura już istnieje, powstał dla niej też odpowiedni algorytm kodowania informacji.

Gęstsze upakowanie danych to mniejsze serwerownie

Publikacja Mictososoftu i naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Nature opisuje sposób, w jaki w mieszankach zawierających DNA udało się zapisać i odczytać dane. Przedmiotem eksperymentu było słowo "HELLO", czyli 5 bajtów reprezentujących litery w kodzie ASCII. Celem jest nie tylko pokazanie, że to możliwe, jeśli dysponujemy odpowiednimi zawiesinami, butelkami i rurkami. Microsoft dąży do stopnia upakowania danych, nieosiągalnego dla aktualnie używanych nośników.

Skalę trudno sobie wyobrazić. Bardziej obrazowe porównania analityków obiecują, że całą serwerownie przeciętnej korporacji da się zmieścić na dysku o rozmiarach kostki do gry.

Microsoft pracował nad takim nośnikiem pamięci od kilku lat i być może sukces tego eksperymentu wyznaczył nam przyszłość przechowywania danych. Gdyby udało się zrealizować teoretyczne założenia takich pamięci, centra danych o powierzchni mierzonej w kilometrach kwadratowych zastąpiłyby skrzynki rozmiaru niewielkiej lodówki albo kserokopiarki.

Butelki i rurki za tysiąc dolarów

Na razie prototypowy interfejs do dysku DNA, przygotowany przez Microsoft, wygląda wyjątkowo nieatrakcyjnie. To kosztujący około 10 tys. dolarów zestaw szklanych butelek, rurek i odczynników niezbędnych do budowy syntetycznych wstążek DNA, a także mała maszyna sekwencjonująca geny z projektu Oxford Nanopore.

Zapisanie i odczytanie 5 bajtów informacji zajęło temu „dyskowi przyszłości” bagatela 21 godzin, ale od czagoś trzeba zacząć. Podczas testów wiele reakcji chemicznych było celowo spowalnianych. Komercyjne pamięci wykorzystujące DNA, gdy będą gotowe, będą oferować miliony razy szybsze prędkości odczytu i zapisu.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.