Kto założył Facebooka?

Kto założył Facebooka?12.01.2011 13:22
Źródło zdjęć: © Facebook

Toczący się przed sądem spór o to, kto założył sieć społecznościową Facebook, właśnie wkroczył w nowy etap. Tyler i Cameron Winklevoss twierdzą, że Mark Zuckerberg ukradł im pomysł na Facebooka. Chcą oni teraz anulowania ugody z 2008 roku.

Przed dwoma laty bliźniacy wynegocjowali kompromis, na mocy którego otrzymali 6. milionów dolarów – co w związku z obecną wyceną Facebooka, która opiewa na 50 miliardów dolarów, wydaje im się zbyt niską kwotą. Decyzja w tej sprawie zapadnie dopiero za parę miesięcy.

Kiedy jeden z sędziów federalnych zdążył już odrzucić roszczenia Winklevossów, we wtorek (1. stycznia) złożyli oni pozew przed sądem apelacyjnym w San Francisco. Ich adwokaci argumentują, że bliźniacy zostali oszukani przez Facebooka na kursie akcji. Poza tym wartość firmy została zaniżona. Już wtedy bracia rozpoczęli walką o własne interesy, wiedząc, że Facebooka wyceniano wówczas na 15 miliardów dolarów. Jak twierdzi "The New York Times", prawnicy bliźniaków przyznali właśnie, że podczas negocjacji w sprawie ugody nie stawiali pytań o aktualną wartość przedsiębiorstwa.

W wyniku ugody z Facebookiem bracia otrzymali 2. milionów dolarów w gotówce oraz akcje Facebooka, których wartość ustalono na 45 milionów dolarów. Przedstawiciele sieci społecznościowej podkreślają, że wraz ze wzrostem wartości akcje przekazano Winklevossom, które mają obecnie wartość 140 milionów dolarów. Mimo to bliźniacy chcą je anulować i biorą pod uwagę proces przeciwko samemu Zuckerbergowi. Utrzymują, że zatrudnili go jako programistę, który wkrótce rozpoczął prace nad własnym projektem. Zuckerberg odpiera te zarzuty, twierdząc, że bracia nie planowali stworzenia sieci społecznościowej, ale miejsce do wymiany kontaktów.

W ramach ugody Winklevossowie otrzymali 1,25 miliona akcji po 35,90 dolara za sztukę. Cena bazowała na sumie, którą kilka miesięcy wcześniej za akcje Facebooka zapłacił Microsoft. Bracia chcą teraz doprowadzić do anulowania transakcji, ponieważ na krótko przed ugodą Facebook otrzymał analizę specjalistów, w której jego udziały zostały wycenione jedynie na 8,88 dolarów. Zarządzający siecią społecznościową przemilczeli ten fakt podczas negocjacji. Firma ripostuje, że była to tylko jedna z wielu wycen. Facebook nie jest notowany na giełdzie.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.