Koronawirus w Polsce. Kwarantanna skrócona do 10 dni. Ministerstwo Zdrowia ogłasza zmiany
Kwarantanna i izolacja zostaną skrócone do 10 dni - poinformował podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Szef resortu oświadczył, że zmiany podyktowane są m.in. chęcią lepszego przygotowania "infrastruktury" na drugą falę koronawirusa.
- W związku z wieloma sygnałami podjąłem decyzję o szybkiej reakcji. Będziemy zmieniali zasady zarówno kwarantanny, jak i izolacji - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Szef resortu poinformował, że okres kwarantanny zostanie skrócony do 10 dni. - Mamy na to dowody m.in. z Norwegii, ale też z praktyki klinicznej (…), że taki okres izolacji jest bezpieczny i nie powoduje wielkiego przyrostu ryzyka w stosunku do 14-dniowego okresu kwarantanny - zapewniał Niedzielski. Podczas przebywania na kwarantannie, nie będzie również konieczności wykonywania testów na obecność wirusa SARS-CoV-2.
Minister podkreślił, że owe zmiany podyktowane są m.in. chęcią lepszego przygotowania "infrastruktury" na drugą falę epidemii koronawirusa. Chodzi głównie o to, aby nie zabrakło testów dla osób, u których ryzyko zarażenia jest zdecydowanie większe.
Zobacz też: Koronawirus. Ekspertka: o zagrożeniu wiedzieliśmy od lat, ale i tak się nie przygotowaliśmy
- Wprowadzimy standard WHO i skrócimy okres izolacji do 10 dni po, oczywiście, teście, który wykazał wynik pozytywny i niekończenia tej izolacji koniecznością testowania - poinformował szef resortu. Niedzielski zaznaczył również, że badanie nie jest konieczne, gdy nie ma objawów.
Obecnie na kwarantannie przebywa 101 678 Polaków, 8 984 pozostaje pod obserwacją. Od początku wybuchu pandemii, koronawirusa zdiagnozowano u 64 689 naszych rodaków, wskutek przegranej walki z infekcją zmarło 2 010 z nich. Dotychczas w naszym kraju przeprowadzono 2 634 903 testów na obecność wirusa SARS-CoV-2.