Jest gorzej, niż myśleliśmy. Naukowcy odkryli nowe źródło problemu

Jest gorzej, niż myśleliśmy. Naukowcy odkryli nowe źródło problemu10.11.2022 10:53
Świat w 2050 - interaktywna mapa Climate Central
Źródło zdjęć: © ©Climate Central

Na łamach czasopisma naukowego "Nature" ukazały się badania, z których wynika, że największa pokrywa lodowa Grenlandii topnieje znacznie szybciej, niż początkowo przypuszczano. Według naukowców, oznacza to szybszy wzrost poziomu mórz, co doprowadzi do "gwałtownych zmian w nadchodzącym stuleciu".

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP Naturalnie.

W swoich badaniach eksperci wykorzystali m.in. obserwacje pochodzące z globalnego systemu nawigacji satelitarnej (GNSS) oraz dane satelitarne dotyczące powierzchni Grenlandii, które użyto podczas modelowania komputerowego i tworzenia symulacji. Dzięki nim eksperci oszacowali straty lodu w tym regionie. Jak udało się ustalić, istotny wpływ na przyśpieszone topnienie pokrywy lodowej ma związek z północno-wschodnim strumieniem lodowym (ang. Northeast Greenland Ice Stream, NEGIS).

Topnienie lodowców przyśpiesza

Zmiany wywoływane jego działaniem przyśpieszyły w 2012 r., kiedy doszło do pęknięcia lodowca Zachariae. Serwis Space.com wyjaśnia, że wcześniej lodowiec chronił przybrzeżną część strumienia lodowego. Jego przerwanie umożliwiło dostawanie się cieplejszej wody morskiej w głąb lądu. Sami naukowcy podkreślają, że "znaczne przyspieszenie i przerzedzenie spowodowane frontalnymi zmianami w 2012 r. rozprzestrzeniło się już na ponad 200 km w głąb lądu".

Badacze nie wykluczają, że ten negatywny trend może dotyczyć również innych części lądolodu Grenlandii. Dodają też, że jeśli ich przypuszczenia okażą się prawdziwe "wkład dynamiki lodu w ogólną utratę masy na Grenlandii będzie większy, niż sugerują obecne modele". To niepokojące, zwłaszcza że przyśpieszone topnienie zauważono również zimą 2021 r. i latem 2022 r., kiedy zazwyczaj na Grenlandii bywa bardzo zimno.

Przewidujemy głębokie zmiany w globalnych poziomach mórz, większe niż obecnie prognozowane przez istniejące modele - zaznaczył jeden z autorów Eric Rignot, profesor nauk o systemach Ziemi na Uniwersytecie Kalifornijskim w Irvine.

Analizy wykazały, że od 2012 r. topnienie pokrywy lądowej związane z północno-wschodnim strumieniem lodowym przyśpieszyło tak, że doda od 1,35 do nawet 1,55 cm wody do globalnego poziomu oceanów. Jak można przeczytać na łamach "Nature", odpowiada to całemu wkładowi Grenlandii w podnoszenie się poziomu morza w ciągu ostatnich 50 lat.

Serwis Space.com dodaje, że jeśli ustalenia badaczy się potwierdzą, będzie to miało poważne konsekwencje dla naszej planety. Już obecnie przewiduje się, że dojdzie do wzrostu globalnego poziomu oceanów o 22 do 98 cm do końca stulecia, a jeśli doda się do tego kolejne cm, mieszkańcy nisko położonych regionów i obszarów przybrzeżnych na całym świecie odczują tego katastrofalne skutki.

Zagrożone są również nadmorskie regiony w Polsce, o czym niejednokrotnie pisaliśmy. Pokazuje to np. interaktywna mapa opracowana przez ekspertów z Climate Central. Pokazuje ona, jak nasz świat może zmienić się do 2050 roku. Widać na niej miasta, które w przyszłości najprawdopodobniej znajdą się pod wodą lub będą zagrożone przybrzeżnymi powodziami. W przypadku Polski zmiany klimatu mogą spowodować zalanie takich miast jak m.in. Gdańsk, Stegna, Elbląg czy Nowy Dwór Gdański.ZZiemia ma trzeci biegun. Rozpuszcza się w niebezpiecznym tempie

Gala Solve for Tomorrow

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.