iPhone 7 jest jak małżeństwo [TEST]

iPhone 7 jest jak małżeństwo [TEST]07.10.2016 16:59
Źródło zdjęć: © WP

Według Apple’a najnowszy iPhone 7 jest najlepszym smartfonem, jaki kiedykolwiek zrobili. Według nas to świetne urządzenie. Ale trochę nudne…

Tak, Apple już od lat niczym nas nie zaskoczył. Chyba, że za zaskoczenie można uznać fakt, że nowe iPhone’y w końcu są wodoodporne. Dla nas to po prostu odpowiedź na rynkowe realia i potrzeby klientów. Nowy iPhone 7 trochę zachwyca, ale mógłby bardziej.

Wygląd

Źródło zdjęć: © iPhone 7 przycisk Start (fot. WP)
Źródło zdjęć: © iPhone 7 przycisk Start (fot. WP)

iPhone 7 wyposażony został w wyświetlacz o przekątnej 4,7”. i rozdzielczości 1334 x 750 pikseli (326 PPI). Ekran nie uległ specjalnej zmianie – dalej należy do jednych z najlepszych i najjaśniejszych na rynku. Niestety, „lubi” się rysować – nawet noszony w zwykłej torebce. Testowaliśmy model czarny (ten matowy), na którym nie zostają odciski palców. Zmienia się przycisk Home. A w zasadzie przycisk przestaje być przyciskiem a jest raczej panelem dotykowym. Z zewnątrz wiele się nie zmienia, a panel nawet symuluje wciśnięcie. Podczas konfiguracji proszeni jesteśmy o wybranie domyślnej siły wibracji. Bardzo dobrze współpracuje to z nowym iOS 10, gdzie (po latach!) nie trzeba przesuwać ekranu, żeby odblokować urządzenie. Wystarczy przytrzymać palec na przycisku start.

Brak gniazda słuchawkowego

Źródło zdjęć: © iPhone 7 gniazdo słuchawkowe (fot. WP)
Źródło zdjęć: © iPhone 7 gniazdo słuchawkowe (fot. WP)

O braku złącza mini-jack napisano już całe wypracowania. Tak, iPhone 7 go nie posiada. Czy to przeszkadza? Przez większość czasu nie. Przeszkadza tylko wtedy, gdy:

- bateria zaczyna padać, a wy nie chcecie rezygnować ze słuchania muzyki

- gdy siedzicie w biurze i chcecie obejrzeć np. film z YouTube na komputerze.

Wydajność

Za wydajność w iPhone 7 odpowiada czterordzeniowy procesor A1. Fusion, zbudowany w architekturze 64-bitowej oraz 2 GB pamięci RAM. Niektóre smartfony ze średniej półki z Androidem mają taką specyfikację, ale w przypadku urządzeń Apple’a jest ona wystarczająca. Ze względu na to, że iOS 10 jest dostosowany do specyfikacji technicznej, nie ma mowy o zwalnianiu, zacinaniu albo smużeniu. To po prostu flagowiec pełną gębą.

Aparat

Źródło zdjęć: © iPhone 7 aparat (fot. WP)
Źródło zdjęć: © iPhone 7 aparat (fot. WP)

Matryca głównego aparatu ma taką samą rozdzielczość, jak w poprzednim modelu, czyli 1. Mpix. Aparat z przodu ma 7 Mpix. Apple dodał stabilizację optyczną, ale poza tym… wiele się nie zmienia. Tak, jak w iPhone 6S, zdjęcia zrobione „siódemką” mają funkcję Live Photos – polega to na tym, że przy robieniu zdjęcia nagrywane jest też kilka sekund wideo.

A rezultaty? Zdjęcia w dobrych warunkach oświetleniowych są dobre. Wyraźne, kolory są realistycznie odwzorowane. Zdjęcia robione nocą są lepsze, niż w większości aparatów z wyższej półki –. ale nie najlepsze. Zobaczcie zresztą sami. Zdjęcia powiększą się, gdy na nie klikniecie.

[

]( http://i.wp.pl/a/f/jpeg/37056/stare_miasto_iphone_.jpeg )

[

]( http://i.wp.pl/a/f/jpeg/37056/makro_iphone_7.jpeg )

[

]( http://i.wp.pl/a/f/jpeg/37056/noc_iphone_7_.jpeg )

Bateria

Bateria ma pojemność 196. mAh. To niezbyt dużo. Ale wystarcza na pełny dzień pracy – nawet, jeśli ze smartfona korzystacie bardzo dużo. W ciągu jednego dnia rozładowywała się do mniej więcej 30-40%.

Cena

Ceny, jak to zawsze było w przypadku Apple, są wysokie. Różnią się w zależności od tego, w ile pamięci wewnętrznej ma być wyposażony dany model:

- wersja z 3. GB pamięci kosztuje 3349 zł
- wersja ze 12. GB pamięci kosztuje 3879 zł
- wersja z 25. GB pamięci kosztuje 4399 zł.

Warto?

Tekst zaczęliśmy od tego, że iPhone 7 jest jak małżeństwo. Jest stabilny, można na nim polegać, wszystkie funkcje działają w sposób, jaki od nich oczekujemy. Ale nie zachwyca. Jeśli więc korzystaliście do tej pory z urządzeń Apple, w ich ekosystemie macie dużo swoich danych i szukacie telefonu z wyższej półki, to warto.

Ale jeśli do tej pory związani byliście raczej z Androidem i oczekujecie od smartfonu „efektu wow”, to lepiej zostańcie w ekosystemie Google’a.

iPhone 7 został nam wypożyczony do testów przez firmę Cortland.

_ js _

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.