Huawei Watch D: Zestaw diagnostyczny na nadgarstku [TEST]

Huawei Watch D: Zestaw diagnostyczny na nadgarstku [TEST]05.01.2023 20:00

Jesteś zdrowy? I tak ci się przyda.

Żyjemy w tak zwanych "ciekawych czasach" i co chwila pojawia się coś co podnosi nam ciśnienie - i to nie tylko w przenośni. Ostatnie klika lat pokazało bardzo dobitnie, że naprawdę warto monitorować swoje zdrowie i dbać o siebie. No ale, przecież nie będę nosił ze sobą całego zestawu instrumentów diagnostycznych, prawda?

Cześć, nazywam się Kostek Młynarczyk, a ty oglądasz TL;DR. W tym odcinku opowiem wam o Watch D, smartwatchu, do którego Huawei wcisnął cały zestaw instrumentów diagnostycznych. Jak wyszło to wciskanie? Czy da się nim coś faktycznie zmierzyć? A jak z funkcjami smart? Słowem, tradycyjnie: czy jest dobry, zły, czy brzydki?

W naszym cyklu wideorecenzji nie tylko opisujemy, jakie dane urządzenie jest. Testujemy je w praktyce, a potem, niczym w starym westernie z Clintem Eastwoodem, bezlitośnie punktujemy, co okazało się dobre, co złe, a co brzydkie.

Opowiem wam, jakie dobre cechy ma ten sprzęt, potem przejdę do minusów, żebyście wiedzieli, czego może wam w nim zabraknąć, a na koniec wyciągniemy to, co brzydkie - czyli rzeczy, których producent powinien się wstydzić albo które przeszkadzają tak bardzo, że tylko przez nie możesz zrezygnować z zakupu.

Konstanty Młynarczyk, TL;DR

THE GOOD: Cechy dobre

Tak na początek, dla mnie całkiem dobre są wygląd i konstrukcja tego zegarka. Wygląda masywnie, wręcz pancernie, co może fajnie grać z różnymi stylizacjami, ale nie jest toporny. Metalowa koperta ma przyjemne, matowe wykończenie a subtelne detale przycisków sterujących cieszą oczy. Stalowe zapięcie jest pewne, wygodne i wygląda fajnie - słowem, kawał dobrej roboty.

A teraz, dobro, które siedzi w środku. Ten smartwatch ma praktycznie wszystkie czujniki zdrowotne, jakie do tej pory udało się zminiaturyzować i wpakować w tak małe urządzenie. Pamiętacie, zaczęło się od czujników pulsu na podczerwień, potem pojawiły się odczyty nasycenia krwi tlenem, pomiar temperatury skóry, potem możliwość zrobienia EKG, czyli elektrokardiogramu, każda z tych technologii powoli ulepszana, żeby zwiększyć precyzję i pewność pomiarów. I Huawei zmieścił je wszystkie do Watch D, a na koniec dołożył coś, czego nie ma nikt inny: rzetelny i wiarygodny pomiar ciśnienia krwi.

Jak to działa? Otóż po wewnętrznej stronie paska zegarka jest osłonięta miękką przekładką poduszka powietrzna, podłączona do miniaturowej pompki w samym smartwatchu. Podczas pomiaru ciśnienia poduszka jest wypełniana powietrzem, zaciskając zegarek bardzo mocno na nadgarstku - trochę jak podczas mierzenia ciśnienia za pomocą typowego, medycznego ciśnieniomierza. I to działa, to znaczy, wyniki są bardzo zbliżone do tych uzyskiwanych za pomocą profesjonalnego urządzenia. Wielkie dobro.

Wszystkie te czujniki mogą działać w tle, monitorując twój organizm, a kiedy będziesz tego potrzebować, dostarczając stosownych zapisów - na przykład EKG można wyeksportować w postaci pliku PDF i pokazać lekarzowi do zanalizowania. Fajne!

Uzupełnieniem funkcji zdrowotnych jest monitoring snu oraz stresu, a także appka do ćwiczeń oddechowych, żeby tenże stres rozładować. To się zdecydowanie przydaje, więc plus.

Ale Huawei Watch D to więcej, niż mikro-lab diagnostyczny na nadgarstku. Bardzo dobrze sprawdza się też jako smartwatch, oferując powiadomienia z aplikacji - na które można odpowiadać za pomocą emotikonek, albo preprogramowanych odpowiedzi - można oczywiście monitorować swoje treningi, czy szerzej, aktywność fizyczną, sterować odtwarzaną na smartfonie muzyką, albo sprawdzić prognozę pogody.

Wreszcie na koniec dwie bardzo dobre cechy, które są już niemal znakami rozpoznawczymi smartwatchy Huawei: dłuuugi czas pracy na baterii, sięgający siedmiu dni nawet przy włączonym stałym wyświetlaniu godziny, oraz ładowanie za pomocą ładowarki indukcyjnej zgodnej ze standardem Qi. Hej wszyscy! Bierzcie przykład!

THE BAD: Cechy złe

Ma wszystko, co trzeba do monitorowania zdrowia. Ale miało to swoją cenę, którą jest długa lista funkcji i cech, których Watch D nie ma. Dla wędrowców, nie ma kompasu ani barometru, a więc pomiaru wysokości oraz ciśnienia - atmosferycznego dla odmiany. Mieszczuchom może brakować głośnika, który pozwoliłby na prowadzenie rozmów prosto z zegarka, oraz możliwości płacenia zbliżeniowego. To poważne minusy.

Do tego dochodzi brak możliwości instalowania aplikacji, mimo, że mamy do czynienia z Harmony OS. To też cecha zła, zdecydowanie…

THE UGLY: Cechy brzydkie

Jest wielki. Wielki i ciężki. Nie to, żeby bił w tym jakieś rekordy, Garmin Epix waży niemal dwa razy tyle, ale nie mniej jednak jest to cecha, która może skreślić go z listy zakupowej kogoś o drobniejszej budowie. No i mocno utrudnia monitoring snu, bo spanie w nim nie jest zbyt wygodne…

PODSUMOWANIE

Jeśli wiesz, że powinieneś monitorować swoje ciśnienie, poziom natlenienia krwi, czy rytm serca, to ten zegarek ogromnie ułatwi ci życie - a kto wie, może też i uratuje? Nie ma w tej chwili wygodniejszego i pewniejszego sposobu na stałą kontrolę najważniejszych "parametrów działania" twojego organizmu niż Huawei Watch D, który do tego jest też naprawdę dobrym smartwatchem. Mimo kilku braków w wyposażeniu.

Plusy
  • Wysoka jakość wykonania
  • Wyraźna i dopracowana stylistyka
  • Komplet czujników zdrowotnych
  • Bardzo precyzyjny miernik ciśnienia krwi
  • Sterowanie muzyką
  • Jasny, ostry i czytelny ekran
  • Dwa przyciski, z czego jeden programowalny
Minusy
  • Nie ma barometru
  • Nie obsługuje połączeń
  • Nie ma możliwości instalowania aplikacji
  • Brak płatności zbliżeniowych
  • UGLY: Przy tych rozmiarach trudno w nim spać (pomiar snu)

Konstanty Młynarczyk, dziennikarz WP Tech

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.