Gladius – polski dron uderzeniowy. Wojsko zamawia nowy sprzęt WB Electronics

Gladius – polski dron uderzeniowy. Wojsko zamawia nowy sprzęt WB Electronics06.05.2022 20:52
Dron FT-5 Łoś
Źródło zdjęć: © WB Group

Szef MON, Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę, dotycząca dostaw bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius. W skład systemu wchodzą dwa rodzaje dronów – rozpoznawcze FT-5 i uderzeniowe BSP-U – działające pod kontrolą systemu zarządzania walką Topaz.

Gladius to – na razie – największa w historii umowa na dostawy bezzałogowców dla Wojska Polskiego. Przeznaczono na nią 2 mld zł – dla porównania, zakup tureckich dronów uderzeniowych Bayraktar TR2 został wyceniony na (w przeliczeniu) ok. 1,1 mld zł.

System Gladius

Filarem systemu stworzonego przez polską firmę WB Electronics są dwa rodzaje dronów. Dron FT-5 Łoś to dwusilnikowa maszyna o rozpiętości skrzydeł przekraczającej 6 metrów. Spalinowe silniki pozwalają jej na 10-godzinne loty na pułapie – maksymalnie – 5 km.

FT-5 może być wyposażony w różne sensory – głowice optoelektroniczne, sprzęt rozpoznania radioelektronicznego, czujniki skażeń czy – nieokreślone przez producenta – uzbrojenie.

Dron może automatycznie startować i lądować, a wśród wielu możliwych do wykonania misji na uwagę zasługuje m.in. autonomiczne konwojowanie poruszających się obiektów czy samodzielne loty po zadanej trasie, znajdującej się poza zasięgiem radiowym operatora.

Drugi rodzaj dronów to BSP-U (U od Uderzeniowy). Na razie szczegóły tej konstrukcji nie są znane, ale określenie ich mianem "efektora" pozwala na domysły, że będzie to rodzaj drona kamikadze, a zarazem sprzęt mniej skomplikowany – co ustalił serwis Defence24 – od amunicji krążącej: "Wskazywałoby to na uzbrojone bezzałogowce albo na efektor prostszy od amunicji krążącej , tzn. startujący po wskazaniu celu przez maszynę z rodziny FT-5 i natychmiastowo uderzający w cel, bez możliwości krążenia i poszukiwania celu."

System zarządzania walką Topaz

Choć medialną uwagę przyciągają głównie drony, nie mniej ważny jest trzeci filar Gladiusa, czyli system zarządzania walką Topaz. Jest on rozwijany i udoskonalany od lat 90. i początkowo służył do kierowania ogniem artylerii.

W aktualnej wersji to wszechstronny system klasy C3ISTAR: integrator, w którym zbierane są informacje dostarczane przez różne sensory i wypracowywane nastawy do prowadzenia ognia czy informacje, związane ze świadomością sytuacyjną.

- Projekt Gladius to nie tylko miecz. To również oczy, uszy i mózg, to złożony system rozpoznawczo-uderzeniowy oparty o znane ekspertom wyroby polskiego przemysłu. (...) Widzimy w tym projekcie szanse na rozwój produktu unikalnego i zabójczo skutecznego. Dzięki projektowi Gladius polski przemysł oraz siły zbrojne wchodzą w erę sztucznej inteligencji i automatyzacji pola walki - powiedział Piotr Wojciechowski, prezes Grupy WB.

Gladius – atak z dystansu 100 km

Wprowadzenie do uzbrojenia systemu Gladius, o zasięgu określanym na 100 km, oznacza skokowy wzrost zasięgu rażenia polskiej artylerii.

- To jest nowoczesny sprzęt polskiej produkcji. To jest sprzęt, który został opracowany w polskiej firmie, a opracowanie tego sprzętu wynikało również z pozyskiwania doświadczeń związanych z wojną jaka toczy się za naszą wschodnią granicą – tłumaczy szef MON.

Armatohaubice Krab zapewniają zasięg około 40 km, podobnie jak wyrzutnie rakiet WR-40 Langusta (20-42 km w zależności od użytych pocisków). Gladius zapewni możliwość rozpoznania i precyzyjnego ataku na dystansie ponad dwukrotnie większym.

Gladius trafi do pułków artylerii Wojsk Lądowych korzystających z systemu Topaz. W skład bateryjnego modułu wejdą, jak podaje MON: wyrzutnie, wozy dowodzenia, amunicyjne i obsługi technicznej oraz zapas uderzeniowych bezzałogowych statków powietrznych. Pierwsze elementy systemu będą dostarczone do polskich jednostek jeszcze w 2022 roku.

Gladius to tylko jeden z zamówionych w ostatnim czasie systemów. MON zamówił niedawno także kolejną partię dronów rozpoznawczych FlyEye i amunicji krążącej Warmate.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.