Facebook Marketplace ofiarą żartów. Ludzie wystawiają tam broń i narkotyki

Facebook Marketplace ofiarą żartów. Ludzie wystawiają tam broń i narkotyki06.10.2016 10:41
Źródło zdjęć: © Facebook/WP

Tego należało się spodziewać - Facebook Marketplace szybko stał się miejscem fałszywych ogłoszeń. Dziwne, że Facebook tak słabo się przed tym zabezpieczył.

OLX i Allegro na razie mogą spać spokojnie - Marketplace, czyli facebookowa aplikacja pozwalająca kupować i sprzedawać przedmioty we własnej okolicy działa m.in. w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Ale niekoniecznie tak, jak chcieliby jej twórcy.

Użytkownicy zamiast wystawiać niepotrzebne fotele, szafki czy płyty, *woleli oferować na sprzedaż między innymi narkotyki, broń czy… zwierzęta i dzieci. *W ogłoszeniach nie zabrakło też nagich zdjęć oraz używanej, kobiecej bielizny. Brak dodatkowych zabezpieczeń odbija się Facebookowi czkawką. Do wystawienia ogłoszenia wystarczy zwykłe facebookowe konto. Jak widać nie jest to przeszkodą dla żartownisiów.

Facebook przeprasza za “śmieszne” ogłoszenia i zrzuca winę na problemy techniczne, które uniemożliwiły szybkie odrzucanie ogłoszeń z nielegalnymi przedmiotami. To spora wpadka, bo trudno mieć zaufanie do serwisu z ofertami, gdy widzi się, że użytkownicy sprzedają na nim broń czy narkotyki. Pewnie nieraz usłyszymy o próbach oszustwa - to niestety specyfika portali pozwalających na lokalne transakcje. Tym bardziej że Facebook już jest rajem dla cyberprzestępców, którzy wykorzystują naszą nieuwagę.

Facebook Marketplace pokazuje problem wielu internetowych serwisów czy aplikacji, w których użytkownikom daje się dużą swobodę. Wybryki nielicznych powodują, że przydatne funkcje są ograniczane. Tak było, gdy jeden z korzystających z Google Map Makera, czyli serwisu pozwalającego dodawać nowe ulice czy miejsca do Google Maps - stworzył w Pakistanie ikonkę z symbolem Androida. Nie byłoby w tym nic gorszącego, gdyby nie fakt, że bohater “olewał” logo Apple'a. Google zainterweniowało i na jakiś czas wstrzymało możliwość modyfikacji map.

Tego typu dowcipy mogą wydawać się śmieszne, ale na dłuższą metę są bardzo szkodliwe - tracą na nich zwykli użytkownicy, którzy muszą męczyć się z dodatkowymi zabezpieczeniami.

ab

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.