Facebook, Instagram, Snapchat nie dla osób poniżej 16 roku życia

Unia Europejska, postanowiła uregulować takie znaczące zagadnienie, jak obecność nastolatków w mediach społecznościowych.

Jak donosi Financial Times, niedawno ustalono treść rozporządzenia, które ma uregulować zagadnienie obecności w sieci dzieci, które nie ukończyły 1. roku życia. Na mocy przepisów, które mają zacząć obowiązywać od roku 2018, osoby takie będą mogły korzystać z mediów społecznościowych jedynie za zgodą rodziców lub opiekunów. Jedynym wyjątkiem od tej zasady mają być zapisy, które pozwolą poszczególnym krajom UE w szczególnych wypadkach obniżyć granicę tego wieku do 13 lat. Za takim rozwiązaniem lobbować miał podobno Facebook, którego duża część użytkowników jest właśnie w tym wieku.

Za weryfikację wieku użytkowników odpowiedzialne mają być same serwisy, nie nałożono jednak na nie odgórnie sposobu, w jaki mają to robić. Można więc niestety zakładać, że pojawi się konieczność albo przesłania skanu dokumentu tożsamości, albo na przykład przypisania do swojego profilu karty kredytowej. Za nieprzystosowanie się do nowych zasad na serwisy społecznościowe będzie mogła zostać nałożona grzywna w wysokości do nawet 4 procent ich obrotu.

W lutym tego roku telewizja BBC przedstawiła niepokojące wyniki badań. Pokazują one, że ponad 7. proc. dzieci poniżej 13 roku życia korzysta z mediów społecznościowych, łamiąc tym samym zapisy regulaminów. To z kolei naraża ich na nieodpowiednie dla ich wieku treści czy przemoc psychiczną. Szczególnie ta ostatnia zatacza coraz szersze kręgi. Aż 25 proc. przebadanych nastolatków przyznało wprost, że wykorzystuje Facebooka, Instagrama lub Snapchata po to, aby zamieszczać tam treści obraźliwe lub godzące w inne osoby. Dodatkowo, ponad 25 proc. dzieci poniżej 13 roku życia doświadczyło przemocy psychicznej ze strony innych użytkowników.

Dzieci obchodzą nałożone przez portale społecznościowe ograniczenia poprzez podanie nieprawdziwej daty urodzenia. Co prawda administratorzy serwisów starają się blokować lub usuwać konta osób małoletnich, które skłamały co do swojego wieku, to jednak nie jest możliwe wyłapanie wszystkich takich przypadków. Nowe prawo ma to znacząco ułatwić oraz uniemożliwić dzieciom dostęp do nieodpowiednich dla nich treści.

Właściciele portali społecznościowych nie do końca zgadzają się z propozycją nowych regulacji prawnych. Ich zdaniem ograniczenia wiekowe odcięłyby dzieci od dostępu do treści edukacyjnych czy kontaktów z rówieśnikami. Część ekspertów podnosi także argument, że nastolatki szukają także w sieci rozwiązania swoich problemów. Z drugiej strony, niejednokrotnie słyszeliśmy już o próbach samobójczych młodych osób, które nie wytrzymały psychicznie drwin i żarów kolegów uprawianych właśnie w tych miejscach.

jb

Giznet / WP.PL