Elon Musk potwierdza ambitne plany SpaceX. To będzie pierwszy taki port kosmiczny

Nie jest tajemnicą, że SpaceX, założone przez Elona Muska w 2002 roku, chce uchodzić za pioniera kosmicznej technologii. Tym razem miliarder potwierdził ambitne plany budowy pływającego portu kosmicznego, który umożliwi rakietom start i lądowanie na wodzie.

Pływający port kosmiczny, o którym wspomniał Elon Musk, będzie miał na celu obsługę statków i rakiet klasy super-heavy wykorzystywanych do przyszłych lotów na Księżyc i Marsa.

Pierwsze szczegóły dotyczące projektu pojawił się jeszcze e 2017 roku, jednak po pierwszej udanej misji załogowej, która wyniosła amerykańskich astronautów na ISS, SpaceX zdaje się przejść poważnie do realizacji kolejnych swoich planów.

Jak podaje Business Insider, w sieci pojawiły się oferty pracy na stanowiska inżynierów, którzy pomogą "zaprojektować i zbudować operacyjną platformę morską, która posłuży do wystrzeliwania rakiet". Chociaż żadna z ofert nie mówi wprost o porcie kosmicznym, to obie oferty pracy znajdują się w bliskim sąsiedztwie Boca Chica, w którym SpaceX testuje swoje statki.

Co więcej, Elon Musk we wtorkowym tweecie poinformował, że SpaceX buduje porty kosmiczne, które "posłużą przyszłym podróżom na Marsa, Księżyc oraz hipersonicznym podróżom dookoła Ziemi". Jednak to kolejne informacje podane przez miliardera mogą być kolejnym dowodem, na to że prace nad oceanicznym portem ruszają już wkrótce.

- Musimy być wystarczająco daleko, aby nie zawracać sobie głowy gęsto zaludnionymi obszarami. Start i lądowanie nie są subtelne - przyznał Elon Musk na Twitterze 16 czerwca br. - Ale ważne jest, by można było się dostać do portu kosmicznego łodzią.

Pod koniec 2019 roku Business Insider w rozmowie z mieszkańcami Boca Chica, potwierdzili, że Musk rozmawiał z nimi na temat długoterminowych planów odejścia od lądowych platform startowych. Potwierdzono wtedy również, że SpaceX planuje budowę platform oceanicznych, by zmniejszyć ryzyko dla mieszkańców.

Sama koncepcja oceanicznych portów kosmicznych nie jest nowa. W 1999 roku firma Sea Launch (wtedy zarządzana przez Boeinga, obecnie w rękach rosyjskich linii lotniczych), po raz pierwszy wypuściła rakietę klasy orbitalnej z platformy na środku Oceanu Atlantyckiego.

Jednak rozmiary statku kosmicznego i moc były znacznie mniejsze od tych, nad którymi pracuje SpaceX. Z tego względu przedsięwzięcie firmy Elona Muska będzie bardzo interesujące i przełomowe. I chociaż SpaceX nie ma doświadczenia w wystrzeliwaniu rakiet z platform oceanicznych, to firma przeprowadziła już z sukcesem kilka lądowań na wodzie.