Czekaliśmy na to prawie 40 lat. Przerażający widok wraku Titanica na nagraniu

Czekaliśmy na to prawie 40 lat. Przerażający widok wraku Titanica na nagraniu16.02.2023 14:30
Fragment wraku Titanica z wyprawy badawczej w 1986 r.
Źródło zdjęć: © WHOI | Woods Hole Oceanographic Institution

Nagranie opublikowane przez Woods Hole Oceanographic Institution (WHOI) na YouTube jest jednym z tych, obok których nie można przejść obojętnie. Długi, niemal 1,5-godzinny materiał pochodzi z 1986 r. i nigdy wcześniej nie był opublikowany. To kawał historii!

Zabrał na pokład ponad 2 tysiące pasażerów, spośród których 1,5 tys. straciło życie na skutek tragicznego rejsu w 1912 r. rozpoczętego w Southampton. Titanic to legendarny już transatlantyk, który z każdym rokiem dosłownie znika z dna Atlantyku. Wyniszczające warunki na głębokości ok. 4 km są dla statku nieubłagalne, a zatem warto docenić nieopublikowany jak dotąd materiał, który nagrano podczas ekspedycja WHOI niemal 40 lat temu. Film nie zawiera komentarzy, nie był edytowany i pozwala "wciągnąć się" w historię Titanica. Musicie to zobaczyć.

Kamera solarna z akumulatorem w super cenie – recenzja Foscam B4

Zejście na wrak Titanica ponad 70 lat po jego zatonięciu

Ekspedycja zorganizowana przez nurków z WHOI i Narodowego Instytutu Oceanografii we Francji odbyła się na początku września w 1985 r., czyli ponad 70 lat po tragicznym dla Titanica rejsie. Kolejne zejście do wraku statku miało miejsce rok później, kiedy to zdecydowano się zanurzyć z kamerami. Naukowcy wykorzystali batyskaf DSV Alvin, który na co dzień był używany do prac badawczych oraz ratunkowych w WHOI. Do współpracy z niewielkim pojazdem podwodnym użyto zdalnie sterowanego statku Jason Junior, a obie maszyny łączył niemal 100-metrowy przewód.

Statek Alvin, z którego sterowano maszyną Jason Junior, Źródło zdjęć: © WHOI | Woods Hole Oceanographic Institution
Statek Alvin, z którego sterowano maszyną Jason Junior
Źródło zdjęć: © WHOI | Woods Hole Oceanographic Institution

Nagranie jest o tyle istotne dla zainteresowanych historią Titanica, że to właściwie pierwszy materiał (dodatkowo tak długi, bo trwający niemal 1,5 godziny), który zarejestrowano po dotarciu do wraku statku z kamerami. Do tej pory, przez 37 lat film nie był dostępny w przestrzeni publicznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Titanic: 25. rocznica" (2023) - zwiastun filmu.

"Widoki były przerażające"

Robert Ballard, który był jednym z uczestników ekspedycji na wrak Titanica, w wywiadzie dla tygodnika Associated Press, na który powołuje się serwis NBC twierdzi, że "widok był przerażający". Wynika to z uświadomienia sobie, jak dużą konstrukcją był wówczas luksusowy transatlantyk. Dodatkowych wrażeń dodawały pozostawione przez pasażerów buty. Nic poza nimi - brakowało ludzkich ciał i kości, ale pomimo tego, "to było tak, jakby ludzie patrzyli na nas" - dodaje Ballard.

Na temat wyprawy wypowiadał się także inżynier WHOI, Andy Bowen, który zwraca uwagę na trudności, z jakimi mierzyli się naukowcy. "Największym wyzwaniem jest oddalenie i głębokość. Temperatura wody jest bliska zera, a z uwagi na panujące ciśnienie, sprzęt może się uszkodzić". Batyskaf - jak zresztą widać na nagraniu - podołał wyzwaniu i dostarczył historyczne nagranie, które dziś możemy oglądać pierwszy raz w całości - po niespełna czterech dekadach oczekiwania.

Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.