Ciemna, międzygalaktyczna sieć. Nowy sposób badania kosmosu

Ciemna, międzygalaktyczna sieć. Nowy sposób badania kosmosu05.10.2023 06:54
Międzygalaktyczna sieć
Źródło zdjęć: © Caltech

Naukowcy odkryli nową metodę obserwacji wszechświata. Umożliwiają im to swoiste strumienie, wykorzystujące międzygalaktyczną sieć. Nowy instrument pozwala na analizę ery, gdy powstawały pierwsze gwiazdy i czarne dziury.

Instrument Keck Cosmic Web Imager, który jest oryginalnym narzędziem do badania kosmosu, po raz pierwszy pozwolił na obserwację światła emitowanego przez największą i najbardziej ukrytą część sieci materii, która łączy galaktyki. To przełomowe odkrycie otworzyło nową metodę obserwacji wszechświata, co podkreślają astronomowie.

Naukowcy z amerykańskiego California Institute of Technology (Caltech) porównują procesy zachodzące w kosmosie do naturalnych zjawisk na Ziemi. Tak jak rzeki dostarczają wodę do oceanów, tak strumienie gazu zasilają galaktyki rozsiane po całym wszechświecie.

Jak tłumaczą specjaliści, galaktyki powstają z wirujących chmur gazu, które zapadają się pod własnym ciężarem. Ten gaz następnie ulega kondensacji, co prowadzi do powstania gwiazd. To zjawisko sprawia, że galaktyki stają się widoczne dla teleskopów działających w różnych zakresach fal.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stacja Galaxy w Smart Kids Planet

Astronomowie od dawna podejrzewali, że między galaktykami rozciągają się zimne, ciemne filamenty, które dostarczają galaktykom gazu. Ten gaz jest niezbędny dla powstawania nowych gwiazd. Jednak te strumienie, które są częścią tzw. kosmicznej sieci, są ciemne i trudne do zobaczenia.

Mimo że astronomowie znają tę sieć od wielu lat i nawet dostrzegali już blask jej filamentów wokół jasnych obiektów zwanych kwazarami, nie byli w stanie bezpośrednio sfotografować rozciągających się struktur w najciemniejszych obszarach przestrzeni dzielącej galaktyki.

Teraz jednak, dzięki instrumentowi Keck Cosmic Web Imager (KCWI), opracowanemu przez zespół prof. Christophera Martina z Caltech, udało się to osiągnąć. Urządzenie to zostało zamontowane w Obserwatorium Kecka na Hawajach.

Prof. Martin, autor badania opisanego na łamach magazynu "Nature Astronomy", wyjaśnia, że nazwa Keck Cosmic Web Imager została wybrana z nadzieją, że instrument ten będzie bezpośrednio pokazywał kosmiczną sieć. Wyraża on swoje zadowolenie, że te oczekiwania się spełniły.

Teoria zimnego przepływu

W 2015 roku Martin i jego koledzy, z pomocą tego instrumentu, znaleźli silne dowody potwierdzające tzw. teorię zimnego przepływu. Według tej teorii, długie filamenty kosmicznej sieci wnikają do galaktyk i dostarczają im gaz. Wtedy jeden z filamentów został właśnie oświetlony przez pobliski kwazar – jasne jądro młodej galaktyki.

Teraz naukowcy nauczyli się obserwować ciemne, nieoświetlone filamenty. Prof. Martin wyjaśnia, że wcześniej widzieliśmy struktury filamentowe jakby pod latarnią, ale teraz możemy je zobaczyć nawet bez niej.

Badacz i jego zespół nauczyli się rejestrować specyficzne, słabe fale emitowane przez główny składnik filamentów – wodór. Analiza fal, w związku ze zmianą ich długości towarzyszącą rozszerzaniu się wszechświata, pozwala jednocześnie na określenie odległości od badanego filamentu.

- Praktycznie tworzymy trójwymiarową mapę sieci kosmicznej. Analizujemy spektra dla każdego punktu na obrazie, w różnych zakresach długości fal, a te długości przekładają się na odległość – opisał Martin.

Nowe obserwacje kosmosu

Zdaniem naukowców, otworzyło to drogę do zupełnie nowych obserwacji kosmosu. Mateusz Matuszewski, jeden z naukowców, mówi, że dzięki KCRM, nowemu czerwonemu kanałowi działającemu w KCWI, mogą sięgać jeszcze głębiej w przeszłość. Wyraża on swoje podekscytowanie tym, jak ten nowy instrument może pomóc w analizowaniu bardziej odległych filamentów i ery, kiedy powstały pierwsze gwiazdy i czarne dziury.

Poznanie kosmicznej sieci pozwoli także na lepsze zrozumienie ewolucji galaktyk oraz rozłożenia w przestrzeni ciemnej materii.

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.