Mijający rok dla fimy Apple był naprawdę pracowity. iPhone, nowe odtwarzacze iPod, nowe modele komputerów Mac, AppleTV, wreszcie kolejna wersja Mac OS X - to wszystko sprawiło, że o firmie z Cupertino było głośno w 2007 r., a jej produkty stają się coraz bardziej pożądanymi prezentami pod choinkę. Zapraszamy na przegląd najważniejszych wydarzeń 2007 r. w świecie Apple.
Już początek roku w wykonaniu Steve'a Jobsa dał przedsmak tego, co mogło nas czekać. Na styczniowej konferencji MacWorld Expo - http://www.digit.pl/news/105056.html szef Apple zaprezentował iPhone'a, czyli połączenie komórki, odtwarzacza i komunikatora internetowego. Urządzenie trafiło do rąk klientów pod koniec czerwca, z miejsca stając się hitem, mimo iż brak mu kilku funkcji, którym mogą się poszczycić konkurencyjne produkty. Konsumenci czekają zatem na iPhone'a 2.0, który będzie mógł nagrywać wideo, umożliwi wideorozmowy przez iChat oraz obsługę sieci GSM trzeciej generacji ( co ma wydarzyć się już w 2008 r. ).
iPhone, jak już wspomniano, stał się hitem, ale głównie po amerykańskiej stronie Atlantyku. W Europie, a konkretnie w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii, gdzie trafił jesienią, nie wywoływał już takiego podekscytowania. Kolejne informacje o obniżkach cen urządzenia, łamaniu jego zabezpieczeń tak, by mogło działać u innych operatorów niż "domyślni", czy wreszcie aktualizacjach oprogramowania przywracających blokady wywoływały poruszenie również u naszych czytelników. Oto tylko niektóre z licznych komentarzy, jakie pojawiały się pod artykułami o smartfonie Apple:
Także na tegorocznym MacWorld Expo zadebiutowało urządzenie o nazwie AppleTV, wcześniej znane jako iTV. Zestaw umożliwia bezprzewodowe przesyłanie do telewizora multimediów zgromadzonych na dysku komputera. Za kwotę 299 USD użytkownik otrzymuje urządzenie wyposażone we wbudowany dysk o pojemności 40 GB, moduł bezprzewodowej sieci 802.11b/g/n, złącza Ethernet i HDMI ( AppleTV potrafi wygenerować obraz o rozdzielczości 720p ).
W sierpniu premierę miały nowe modele komputerów iMac - http://www.digit.pl/news/119250.html. Projektanci Apple zmienili trzyletni już wygląd obudów, zastępując ich biały kolor połączeniem aluminium i szkła ( pokrywa wyświetlaczy ). Apple zrezygnował z najmniejszego dostępnego dotąd iMaka ( wyposażonego w ekran o przekątnej 17" ) - teraz seria składa się z dwóch maszyn z ekranami o przekątnej 20" ( i rozdzielczości 1680 x 1050 pikseli ) oraz jednego komputera z monitorem 24" ( 1920 x 1200 pikseli ). Maszyny wyposażono w procesory Core 2 Duo, pojemne dyski twarde i klawiatury bezprzewodowe. Użytkownikom ta zmiana się spodobała, nie było im jednak do śmiechu, gdy ich cacka zaczęły ulegać "zamrożeniu". Skłoniło to producenta to przygotowania łatki dla systemu operacyjnego, eliminującego problem z zawieszającymi się Makami ( ukazała się w listopadzie ).
Nowy design zyskały także nowe modele odtwarzaczy iPod, które wprowadzono we wrześniu - odmienione classic i nano oraz wyglądający jak brat-bliżniak iPhone'a - iPod Touch - http://www.digit.pl/news/122553.html. Funkcjonalnością go zresztą przypomina, nie dysponuje jednak możliwością wykonywania połączeń telefonicznych ani wysyłania SMS-ów, jest też nieco "chudszy". Za pomocą modułu Wi-Fi można łączyć się ze sklepem iTunes Music Store i pobierać zeń muzykę. Dostępne są dwie wersje pojemności, 8 i 16 GB, kosztujące odpowiednio ok. 1200 i 1500 zł.
Skoro masz już nowego Maka, z całą pewnością potrzebny ci nowy Mac OS X. Październik upłynął pod znakiem Leoparda - http://www.digit.pl/news/128737.html - kolejnej wersji systemu Mac OS X i pierwszej dużej aktualizacji tego OS-a od ponad dwóch lat. Programiści z Cupertino w najnowszej wersji systemu wprowadzili ponad 300 nowych funkcji - te najważniejsze to funkcja Stacks ( szybszy dostęp do plików ), Time Machine ( backup danych ), QuickLook ( szybki podgląd plików ), Spaces ( wirtualne pulpity ). Leopard jest też rzecz jasna jeszcze bardzie atrakcyjny wizualnie niż starszy brat. Tygrys. A jak wskazują wyniki przeprowadzonego przez nas pojedynku, w pobitym polu zostawia Windows Vistę - http://www.pcworld.pl/pojedynek/233.html.
Pod koniec roku dotarły do nas niepokojące wieści od ekologów z Greenpeace, którzy zbadali elementy wchodzące w skład iPhone'a i oświadczyli, iż zawiera on "niebezpieczne środki chemiczne" - http://www.digit.pl/news/127347.html. Laboratorium Greenpeace zbadało 18 wewnętrznych i zewnętrznych podzespołów telefonu Apple'a i stwierdziło w nich obecność substancji, których na terenie w USA i Unii Europejskiej nie można używać do wyrobu zabawek.
Niepokojące wieści nie zachwiały entuzjazmem klientów, co zresztą znalazło odzwierciedlenie w wartości akcji Apple - w połowie grudnia za akcję płacono ok. 200 dolarów, co stanowiło ok. 110 procent więcej niż rok wcześniej.