Do Amerykańskich producentów, takich jak Apple czy Google dołączyć chce inny duży gracz - Amazon. Gigant rynku e-commerce planuje wprowadzić na rynek dwa nowe smartfony, zestaw audio do streamowania muzyki i dekoder do telewizji przesyłanej przez internet - zdradzają źródła Wall Street Journal.
Amazon już wcześniej spróbował swoich sił w sprzedawaniu urządzeń. Oczywistym przykładem jest seria czytników ebooków Kindle, które uchodzą za najlepszy sprzęt tego typu. Drugim rynkiem, na który wkroczył Amazon był rynek tabletów. Wprowadzony do sprzedaży w 201. roku Kindle Fire nie podbił może świata, ale jego dobre wykonania i atrakcyjna cena sprawiły, że obecnie Amazon ze swoim produktem posiada 3,7 proc. rynku (wg danych firmy badawczej IDC za pierwszy kwartał 2013 r.), co plasuje go między Microsoftem (1,8 proc) a Asusem (5,5 proc.), lecz daleko za Samsungiem (17,9 proc.) i Apple (39,6 proc). Jak na firmę, której głównym obszarem działalności jest jednak handel internetowy, a sprzęt to tylko dodatkowa gałąź - uzyskany wynik jest całkiem niezły.
Dziennik Wall Street Journal dotarł do kilku osób z Amazon, które niezależnie od siebie potwierdziły nieoficjalne informacje o nowych produktach firmy. W laboratoriach Lab12. Amazon, w Cupertino (Kalifornia, USA) toczą się prace nad czterema urządzeniami, oznaczonymi roboczo jako Projekt A, B, C i D lub wspólnie jako Projekty Alfabetyczne. Te cztery tajemnicze projekty to dwa smartfony, sieciowy odtwarzacz muzyki oraz set-top-box do odtwarzania strumieniowego materiałów wideo.
Amazon stawia na ekrany 3D
Z dwóch smartfonów, nad którymi pracuje Amazon, jeden ma być tańszym, typowym dla rynku modelem, zaś drugi to podobno prawdziwie hi-endowe urządzenie. Wyróżnikiem zaawansowanego produktu Amazon ma być ekran 3D, który będzie wyświetlał trójwymiarowe treści bez względu na kąt patrzenia. Obraz ma sprawiać wrażenie, jakby unosił się nad ekranem na kształt hologramu. Biorąc pod uwagę fakt, ze urządzenia z ekranami 3D, jak choćby smartfon LG Swift 3. nie odniosły do tej pory miażdżącego sukcesu, pozostajemy sceptyczni wobec pomysłu Amazon. Amerykański producent wydaje się jednak mocno wierzyć, że właśnie teraz jest właściwy moment na wprowadzenie trójwymiarowych ekranów - być może mają rację?
Streaming audio i wideo
Już w tej chwili Amazon sprzedaje muzykę online, konkurując na tym polu przede wszystkim z Apple iTunes. Lider rynku e-commerce zamierza jednak pójść krok dalej i rzucić rękawicę również takim usługodawcom jak Spotify AB czy Pandora Media Inc., którzy udostępniają (w pewnym zakresie za darmo) muzykę strumieniowaną przez internet. Amazon chce trafić do naszych salonów z urządzeniem, które pozwoli po podłączeniu do Wi-Fi na odtwarzanie muzyki z internetowej usługi. Choć nie podano informacji czy będzie to usługa innej firmy, jak Spotify albo Deezer, czy też nowy produkt samego Amazonu, bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja.
Podobny obraz rysuje się w przypadku set-top-boksa do strumieniowania wideo. Na tym polu mocno zakorzenieni są głównie amerykańscy wydawcy, jak Hulu czy Netflix, którzy szturmem zdobywają serca użytkowników. Okazało się, że nowoczesny sposób dostarczania treści wideo do naszych domów to całkiem dochodowy biznes. Jest to pomysł na tyle opłacalny, że Netflix produkuje nawet własne seriale, dostępne tylko na własnej platformie, w których główne role grają takie gwiazdy jak Kevin Spacey. W przyszłość strumieniowania telewizji wierzy również Apple, które ze swoim Apple TV obecne jest salonach wielu Amerykanów. Do Polski największe telewizje internetowe jeszcze nie dotarły, ale jest kwestią czasu, kiedy firmy tego typu zawitają w naszych salonach. Możliwe, że wśród tych firm znajdzie się też Amazon z własnym odtwarzaczem i ofertą programową.
Własny sprzęt i własne usługi
Wszystkich zapewne ucieszy fakt, że nowości Amazon będą prawdopodobnie oferowane w bardzo atrakcyjnych cenach. Polityką tej firmy zawsze było przede wszystkim sprzedawanie produktów i usług przez internet, a urządzenia oferowane były i są niemal po cenach produkcji. Przedstawiciele Amazon twierdzą, że są one tylko kolejnym sposobem na sprzedaż cyfrowych treści, a nie bezpośrednim źródłem zysku. Przede wszystkim jednak konkurencja zawsze jest dobra dla rynku, a wejście tak znaczącego gracza, jakim jest Amazon do kolejnych segmentów sprzętowych oznacza większy wybór i bardziej konkurencyjne oferty. Czekamy!
GB
