Kolejny projekt Elona Muska rodem z science-fiction. Chce połączyć komputer z mózgiem

Szef Tesli i SpaceX założył firmę, która ma zająć się integracją człowieka i maszyny. Neuralink, bo tak nazywa się nowe przedsięwzięcie Muska, ma w przyszłości umożliwić człowiekowi kontrolowanie komputera za pomocą myśli.

Kolejny projekt Elona Muska rodem z science-fiction. Chce połączyć komputer z mózgiem
Źródło zdjęć: © PAP | R4200
Bolesław Breczko

28.03.2017 16:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

„Koronka neuronowa” to pomysł ze świata science-fiction stworzonego przez brytyjskiego pisarza Iaina M. Banksa. W książkowym świecie umożliwia ona bezprzewodową łączność między ludzkim mózgiem a komputerem. W założeniach ma to poszerzyć zdolności ludzkiego mózgu, poprawić pamięć i ułatwić kontrolę nad maszynami. Elon Musk chce też tym projektem dać ludziom większe szanse w potencjalnym starciu ze sztuczną inteligencją. Obawia się on bowiem, że w przyszłości właśnie sztuczna inteligencja stanie się największym zagrożeniem dla człowieka. Dlatego też zainwestował w OpenAI, projekt, który ma na celu opracowanie wytycznych do tego jak powinna wyglądać bezpieczna sztuczna inteligencja, i nie dopuścić do tego, aby maszyny zagroziły ludzkości.

Neuralink zatrudnia na razie kilkoro ekspertów w dziedzinach neurochirurgii i nanotechnologii. Chociaż już teraz mogą oni pochwalić się wieloletnim doświadczeniem w badaniach nad pracą mózgu, to ich pierwsze osiągnięcia na pewno nie będą tak spektakularne jak te z powieści Iaina M. Banksa. Pierwszy prototyp będzie prawdopodobnie implantem, który wszczepiony w czaszkę będzie leczył takie schorzenia jak epilepsja czy choroba Parkinsona. Elon Musk podchodzi do projektu Neuralink tak samo optymistycznie jak do pozostałych swoich przedsięwzięć. Jego zdaniem działający, mózgowy interfejs to kwestia jedynie 4-5 lat.

Komentarze (3)